Farmtrac 685 gwałtowne załączanie wom

[Chester77]

Witam, mam pytanie do posiadaczy farmtraców lub osób znających się na rzeczy. Problem wygląda następująco: mam 10 letniego farmtraca 685 w którym do tego sezonu wałek wykorzystywany był głównie do prasy, opryskiwacza i bijakówki. Od nowości sprzęgło wom startowało gwałtownie ale przy tych maszynach tego nie odczuwałem. Mimo to zapytałem o to serwisanta, który przyjeżdżał na początku wymieniać płyny czy to normalne. Stwierdził, że na wom jest zamontowane sprzęgło kłowe więc "ten typ tak ma" po wyłączeniu elektrosprzęgła rwie na maksa. Ponieważ mi to nie przeszkadzało nie drążyłem tematu. W środku ostatniego sezonu padła mi 60-ka więc farmtrac poszedł do rotacyjnej i kosiarko-rozdrabniacza. Rozdrabniacz przy załączaniu przyduszał silnik a maszyna chciała "z ram wyskoczyć". Zanim opracowałem "patent" na płynny rozruch (bujałem maszynę na zależnych i dopiero przełączałem na niezależne 540) rozwaliłem wałek wom i przegub przy przekładni rozdrabniacza. Nawet wałek stalowy fi 28-30 w miejscu frezu na klin zaczął się skręcać. Popytałem wujka google ale nic konkretnego nie znalazłem. Tylko tyle, że sprzęgło faktycznie jest kłowe. Z drugiej strony, jeżeli faktycznie tak to działa i nie ma sposobu na łagodny rozruch wom to cały bajer z obsługą sprzęgła za pomocą guziczka jest o kant d... potłuc. Dlatego mam nadzieję, że jednak to ja mam jakiś wadliwy egzemplarz. Proszę użytkowników tych ciągników i osoby znające temat (mechaników serwisantów) o info jak to faktycznie wygląda w rzeczywistości.

[Gość]

Się nie znam, ale miękki start to przy mniej budżetowych ciągnikach.

Przygasanie silnika przy rozruchu to normalna sprawa. Szarpnięcie maszyną też.

Podĺączyłeś więcej mocy i szarpnięcie mocniejsze

[soltys48]

Z ekektro sprzęgłem tak niestety jest

Mało tego przez to ustrojstwo słabą żywotność ma sam mechanizm załączania 

[Ursusc385]

Znajdź pod kabina siłownik od załączania sprzęgła wom i po prostu wstaw sobie dławik żeby tak szybko się nie cofał jak załącza sprzęgło i tyle. Nic innego tu nie zrobisz. Wciskasz guzik siłownik się wysuwa i zaciaga sprzęgło, puszczasz guzik i siłownik się chowa i sprzęgło rusza. 

 

Jeszcze może napisz jak ty ten wałek załączasz? Wciskasz guzik pod kierownicą, popychasz dźwignie i wciskasz jeszcze raz guzik pod kierownicą żeby ruszył???  Czy bez ściskania guzika na chama popychasz dźwignie i dlatego rwie ci wszystko? 

Edytowane 18 Stycznia 2023 przez Ursusc385

[robi57362]

a na jakich obrotach silnika załączasz?

[Pablos_1970]

23 godziny temu, Chester77 napisał:

Witam, mam pytanie do posiadaczy farmtraców lub osób znających się na rzeczy. Problem wygląda następująco: mam 10 letniego farmtraca 685 w którym do tego sezonu wałek wykorzystywany był głównie do prasy, opryskiwacza i bijakówki. Od nowości sprzęgło wom startowało gwałtownie ale przy tych maszynach tego nie odczuwałem. Mimo to zapytałem o to serwisanta, który przyjeżdżał na początku wymieniać płyny czy to normalne. Stwierdził, że na wom jest zamontowane sprzęgło kłowe więc "ten typ tak ma" po wyłączeniu elektrosprzęgła rwie na maksa. Ponieważ mi to nie przeszkadzało nie drążyłem tematu. W środku ostatniego sezonu padła mi 60-ka więc farmtrac poszedł do rotacyjnej i kosiarko-rozdrabniacza. Rozdrabniacz przy załączaniu przyduszał silnik a maszyna chciała "z ram wyskoczyć". Zanim opracowałem "patent" na płynny rozruch (bujałem maszynę na zależnych i dopiero przełączałem na niezależne 540) rozwaliłem wałek wom i przegub przy przekładni rozdrabniacza. Nawet wałek stalowy fi 28-30 w miejscu frezu na klin zaczął się skręcać. Popytałem wujka google ale nic konkretnego nie znalazłem. Tylko tyle, że sprzęgło faktycznie jest kłowe. Z drugiej strony, jeżeli faktycznie tak to działa i nie ma sposobu na łagodny rozruch wom to cały bajer z obsługą sprzęgła za pomocą guziczka jest o kant d... potłuc. Dlatego mam nadzieję, że jednak to ja mam jakiś wadliwy egzemplarz. Proszę użytkowników tych ciągników i osoby znające temat (mechaników serwisantów) o info jak to faktycznie wygląda w rzeczywistości.

Ja   mam  665 DT  tyle  że  wszystko  mechanicznie   jak się  do du.... py  sprawuje   to  zrób  jak w  starszych modelach   mechanicznie i  będziesz  miał  spoko  , a sprzęgło  kłowe  powinno  być  załączane  bez   żadnego obciążenia jeżęli  tak nie  jest to   nie  wysprzęgla dobrze drugi stopień     w  sprzęgle  głównym   .

[robert1226]

Pablos nawet nie wiesz o czy mowa .

[Chester77]

Bez wciśnięcia guzika raczej sprzęgła się nie załączy w tym ciągniku (przynajmniej nie próbowałem nigdy na chama). Wom załączam na najmniejszych obrotach (nie dodaje gazu przed uruchomieniem wałka). Czasem przy włączaniu sprzęgła wajchom (oczywiście po włączeniu guzika) czuć jakby wałek nie był dobrze wysprzęglony (słychać przez chwilę zgrzyt) ale po lekkim naciśnięciu wajchy słychać jak zębatka zatrzymuje się i wskakuje wtedy płynnie i bez oporu. Wałek bez obciążenia nie kręci się przy wyłączonym elektrycznie sprzęgle (przy wciśniętym przycisku). Maszyna o której rozmawiamy generalnie nie potrzebuje do pracy dużej mocy (jak się już rozbuja). Pracowałem nią bez problemu 60-tką. Rozdrabniacz ma 2m szerokości (1,9 roboczej), dosyć mocną przekładnię co najmniej 1:2 może nawet trochę lepiej. Na spodzie 3 noże tak po 9-10kg każdy. Jak się to rozbuja to idzie jak burza. Zacząłem już myśleć o jakimś sprzęgle do "miękkiego" rozruchu ale nie widzę nic oprócz sprzęgła hydrokinetycznego a tu ceny są trochę zaporowe. Na razie jak mówiłem wcześniej poradziłem sobie startując maszynę na zależnych i jak się rozbuja przełączam na niezależne. Przełącza się całkiem płynnie ale jest to denerwujące. 

[Ursusc385]

No to wstaw sobie dławik żeby siłownik wolniej odpuszczał niski koszt i problem rozwiązany. 

https://allegro.pl/oferta/zawor-hydrauliczny-dlawiaco-zwrotny-w-1str-3-8-30l-10459149377?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_przemysl_pla_pmax&ev_campaign_id=17961365656&gclid=Cj0KCQiAlKmeBhCkARIsAHy7WVtkOS-0w_2GgZ2K6juv94sb90cUO70T5SiTtUJ95DU3nkzMRhoGz6MaAsUeEALw_wcB

[Pablos_1970]

13 godzin temu, robert1226 napisał:

Pablos nawet nie wiesz o czy mowa .

To   mnie oświeć     w  czym   rzecz  .

[Chester77]

Obawiam się, że dławik przy sprzęgle kłowym w najlepszym przypadku nic nie zmieni a w najgorszym może się przyczynić zniszczenia sprzęgła.

[Ursusc385]

Wałek wom wysprzegla normalne sprzęgło dwustopniowe tyle że zamiast pociągać dźwignie od sprzęgła jak w 675 wciskasz guzik i siłownik popycha dźwignie i luzuje tarcze. Sprzęgło klowe jest ale z tyłu ciagnika tam gdzie włączasz  dźwignią wałek wom (niezależne i zależne)... 

Czytam takie coś to aż mnie oczy bolą, jak może tego nie wiedzieć osoba mająca ciągnik 10.lat 

Edytowane 21 Stycznia 2023 przez Ursusc385

[Gość]

Mam kilka ciągników bez miękkiego startu bo ten jest w droższych i nowszych ciągnikach.

Na kosiarce , zrozumiałem że sadowniczej i to 2m zawsze jest uczucie jebnięcia przy rozruchu. Nawet w głupim rcw jest momentalne targnięcie aż sprzęgiełka przed przekładnią talerzy rozsiewających po d*pie dostają.

Normalnym jest że ciągnik aż lekko przydusi w takiej kosiarce.

I Tu pytanie jaką masz tą kosiarkę czy na oryginalnej przekładni czy po remoncie z wymienianym wałkiem wom z plasteliny.

I kolejne, czy aby nie robisz wszystkiego na wom 750.

 

Edytowane 21 Stycznia 2023 przez Agrest

[Chester77]

10 godzin temu, Ursusc385 napisał:

Wałek wom wysprzegla normalne sprzęgło dwustopniowe tyle że zamiast pociągać dźwignie od sprzęgła jak w 675 wciskasz guzik i siłownik popycha dźwignie i luzuje tarcze. Sprzęgło klowe jest ale z tyłu ciagnika tam gdzie włączasz  dźwignią wałek wom (niezależne i zależne)... 

Czytam takie coś to aż mnie oczy bolą, jak może tego nie wiedzieć osoba mająca ciągnik 10.lat 

I tego właśnie nie wiedziałem. Jak napisałem w pierwszym poście gość z serwisu zwrócił moją uwagę na sprzęgło kłowe i błędnie założyłem, że sprzęgło to służy do załączania WOM. Nie obraź się ale uważasz, że po zakupie powinienem profilaktycznie rozkręcić sprzęt do pierwszej śrubki i złożyć żeby poznać zasadę działania wszystkich podzespołów. Nie jestem mechanikiem ani nawet alfą i omegą, więc po prostu nie znam większości rozwiązań. Jedyny ciągnik jaki do tej pory "serwisowałem" to 60-tka. Prosty przykład: chyba każdy użytkownik 60-tki wie jak "odkleszczyć" biegi. Ja też to wiedziałem odkąd skończyłem ze 12 lat. Wiedziałem jak to zrobić, ale co ja tak naprawdę robię zrozumiałem dopiero parę lat później jak pierwszy raz połowiłem z ojcem sprzęta  W każdym bądź razie podziękowania za podpowiedź (sprzęgło dwustopniowe i zastosowanie dławika) i zwrócenie uwagi, że najwyższy czas przygotować się do poważniejszych akcji. Dzisiaj w końcu zakupiłem katalog części więc już bez problemu zlokalizowałem elektrozawór i siłownik.  W ostateczności za radą kolegi Pablosa:

Dnia 19.01.2023 o 20:09, Pablos_1970 napisał:

Ja   mam  665 DT  tyle  że  wszystko  mechanicznie   jak się  do du.... py  sprawuje   to  zrób  jak w  starszych modelach   mechanicznie i  będziesz  miał  spoko  , a sprzęgło  kłowe  powinno  być  załączane  bez   żadnego obciążenia jeżęli  tak nie  jest to   nie  wysprzęgla dobrze drugi stopień     w  sprzęgle  głównym   .

przerobie na mechaniczne

Mam nadzieję, że ostatnie pytanie: 

 To jest elektrozawór sterujący siłownikiem załączania WOM 

Czy tym pokrętłem u góry reguluje się wielkość przepływu ? 

[peewee1984]

To niebieskie jest nakrętka,która trzyma cewkę na elektrozaworze...

[Ursusc385]

Jak ktoś nie wie jak działają podstawowe mechanizmy i co dokładnie tam jest, to niech lepiej nie bierze się za żadne przeróbki i nawet niech nie próbuje czego kolwiek tam dotykać po swojemu....