Pogoda rolnicza 2023 i nie tylko

[Baks00]

1 minutę temu, Krzysztof81 napisał:

U mnie facet zmarł bezdzietnie to siostry nie sprzedały gospodarstwa jednemu ch*jowi mimo iż dawał najwięcej. Bywa tutaj nawt na AF, męda jakich mało na całą okolice. Ale tak jak mówisz to są wyjątki.

Dzierzawilem od sąsiada jedna działkę, przyszedł czy byłbym zainteresowany kupnem.

No wiedział że mi będzie pasować.Powiedzial cene-zgodzilem się bez problemu. Nie prowadził żadnej reklamy ani rozpowszechniał informacji.Dzieki temu trochę zaoszczędziłem👍

[Leszy]

6 minut temu, Qwazi napisał:

Jakieś to takie dziwne wszystko. U mnie w zeszłym roku cztery osoby były, żebym w dzierżawę brał. Nie wiem czy dlatego, że wiedzieli że nie wezmę czy jak. W każdym razie jedna z tych osób wprost powiedziała,że przyszła do mnie, bo tamtemu to nie da. A tamten to sąsiad i wziąłby na pewno. I podobno bardzo dobrze żyją w sasiedztwie

a czemu nie chcesz dzierżaw? Jakie warunki mogły by być?  

[gregor1284]

7 minut temu, Leszy napisał:

Dla pewności.  Sprzęt ma to do siebie, że się lubi popsuć w niespodziewanym momencie.  

 

Na kretynów to czy obcych czy znajomych trzeba uważać

9 minut temu, MonteChristo napisał:

No przeca tyś dziad

No właśnie 🙄

[Gość]

13 minut temu, gregor1284 napisał:

Dlaczego sprzętu po znajomości się nie sprzedaje?

Dlatego że później jest nie halo.Zadnych handli że znajomymi.Glowna zasada.

[Qwazi]

To co mam wystarczy. Nie mam mocy przerobowych na więcej. I żadnych dzierżaw. Może bym się skusił na lepszą ziemię, ale nie na kompleks pszenno-jałowcowy, jeszcze zaniedbany

[szymon09875]

14 minut temu, Leszy napisał:

Dla pewności.  Sprzęt ma to do siebie, że się lubi popsuć w niespodziewanym momencie.  

 

Wystarczy mieć świadomość z kim się ma do czynienia. Nie ma tu różnicy czy znajomy czy obcy. A jak taki znajomy co z d*py znajdzie powód do tego żeby starać się coś ugrać na tym że się sprzęt popsuł, to znaczy że nie warty tego aby być tym znajomym i niech spada na bambus. 

 

[Qwazi]

59 minut temu, 6465 napisał:

Trzynasty emeryturę 🤔

Coś Ty Tomek. Do 13go jeszcze trochę. Cieluna sprzedałem i Karolowi się PLN-y w oczach zaświeciły😉

[Leszy]

9 minut temu, soltys48 napisał:

W większości tak sprzedaje 

Ojciec tak sprzedał rozrzutnik, to potem za serwis robił u znajomego... 

[szymon09875]

Przed chwilą, Leszy napisał:

Ojciec tak sprzedał rozrzutnik, to potem za serwis robił u znajomego... 

Mój z kolei sprzedał kombajn do ziemniaków sąsiadce dalekiej, warunkiem było to że w tym roku miał sobie jeszcze wykopać. Im zależało na kupnie, żeby było pewne, powiedzieli że nie ma problemu. No i ojciec głupi, bo nie napisał tego w umowie. Efekt był taki że musiał wynająć usługę 🤣🤣

[Gość]

3 minuty temu, Leszy napisał:

Ojciec tak sprzedał rozrzutnik, to potem za serwis robił u znajomego... 

No i właśnie dlatego przestałem wstawiać tu zdjęcia gratów żeby nikomu nie było przykro i nie skłaniało do głupich myśli że a może by tak pochandlowac.

[Leszy]

5 minut temu, szymon09875 napisał:

Mój z kolei sprzedał kombajn do ziemniaków sąsiadce dalekiej, warunkiem było to że w tym roku miał sobie jeszcze wykopać. Im zależało na kupnie, żeby było pewne, powiedzieli że nie ma problemu. No i ojciec głupi, bo nie napisał tego w umowie. Efekt był taki że musiał wynająć usługę 🤣🤣

Może lepiej tak, niż jakbyście po sprzedaży go jeszcze przypadkowo uszkodzili przy tym ostatnim użyciu 😜 

[Baks00]

3 minuty temu, marcin19071980 napisał:

No i właśnie dlatego przestałem wstawiać tu zdjęcia gratów żeby nikomu nie było przykro i nie skłaniało do głupich myśli że a może by tak pochandlowac.

Część by może i wypominała,ale są tacy co nic by nie powiedziała 

[Gość]

2 minuty temu, Baks00 napisał:

Część by może i wypominała,ale są tacy co nic by nie powiedziała 

No być może ale ja chcę mieć spokój w domu.To jest bezcenne.

[Qwazi]

Mam ciągnik i co najmniej 5 maszyn kupionych od jednego znajomego i kolejne 5 od dwóch innych. Kolega robił mi nowy podajnik do okopowych. Niektóre z tych maszyn miały awarie. Jak mógłbym w takiej sytuacji mieć jakieś pretensje czy zadania do tego, który mi sprzedał. Przecież to sprzęt używany. Tym bardziej, że żaden z nich nic nie ukrył. A że się zepsuło, to taka cecha maszyny, że miewa awarie 

[Leszy]

a jakbyście kupowali od kogoś cielaki przez lata, a jeden zdechł, to byście dalej kupowali, czy kategorycznie wykreślili z listy dostawców? 😜 

Lub np. moja ciocia też brała często cielaki do opasu, i jeden dostał biegunki niedługo po sprzedaży.  Musiała mnie powiadomić, że taki przypadek miał miejsce. Po co mi takich rzeczy słuchać??? 

[szymon09875]

9 minut temu, Leszy napisał:

Może lepiej tak, niż jakbyście po sprzedaży go jeszcze przypadkowo uszkodzili przy tym ostatnim użyciu 😜 

Jakby to było wiadome że tak będzie to by był sprzedany po sezonie dopiero

[PAN88]

1 godzinę temu, MonteChristo napisał:

To jak przyjdą z czymś to odprawić, u mnie podobnie z sąsiadką, po pomoc to do nas, a pole w dzierżawę czy sprzedać to do innych,przyszła i  wypierdoliłem z podwórka

Patrzę że nie tylko ja tak robię 😅😁

[gregor1284]

31 minut temu, marcin19071980 napisał:

Dlatego że później jest nie halo.Zadnych handli że znajomymi.Glowna zasada.

Z rozsądnymi można a z głupim to nawet nie chce papierosa zapalić 

[PAN88]

31 minut temu, marcin19071980 napisał:

Dlatego że później jest nie halo.Zadnych handli że znajomymi.Glowna zasada.

Oto to lub gdzie się mieszka i pracuje tam się ch*jem nie wojuje ani nie handluje

[soltys48]

4 minuty temu, Leszy napisał:

a jakbyście kupowali od kogoś cielaki przez lata, a jeden zdechł, to byście dalej kupowali, czy kategorycznie wykreślili z listy dostawców? 😜 

Biorę tak od bardzo długiego czasu i zdarzyło mi się na grubo ponad 100szt padły 2 i co? Biorę dalej

[gregor1284]

26 minut temu, szymon09875 napisał:

Wystarczy mieć świadomość z kim się ma do czynienia. Nie ma tu różnicy czy znajomy czy obcy. A jak taki znajomy co z d*py znajdzie powód do tego żeby starać się coś ugrać na tym że się sprzęt popsuł, to znaczy że nie warty tego aby być tym znajomym i niech spada na bambus. 

 

Wiesz dlaczego takie drogie sportowe auta mają tylko dwa miejsca? Bo zanim się dorobisz tych pieniędzy to po drodze spotkasz masę takich kretynow i jak juz masz tą kasę i wogole jesteś ustawiony to masz max jednego dwóch przyjaciół z którymi możesz takim autem jechać no i ewentualnie żonę możesz gdzieś zabrać 

[Baks00]

3 minuty temu, PAN88 napisał:

Oto to lub gdzie się mieszka i pracuje tam się ch*jem nie wojuje ani nie handluje

W pracy mam jednego co h... wojował -teraz ma problem z którą ma siedzieć 🤔🤭

[gregor1284]

8 minut temu, Leszy napisał:

a jakbyście kupowali od kogoś cielaki przez lata, a jeden zdechł, to byście dalej kupowali, czy kategorycznie wykreślili z listy dostawców? 😜 

Lub np. moja ciocia też brała często cielaki do opasu, i jeden dostał biegunki niedługo po sprzedaży.  Musiała mnie powiadomić, że taki przypadek miał miejsce. Po co mi takich rzeczy słuchać??? 

Ja tam jakby temu naszemu kupcowi coś od nas zeszło to jestem i skłonny wzamian dać drugiego. Chłopak słowny, co da radę nadprogramowo ogarnąć to ogarnie więc czemu miałbym go oszukać? Druga sprawa że jak coś nie tak z cielakiem to mówię odrazu czy jak po jakiejś lichej krowie to wprost mówię weź go ale dla siebie go nie trzymaj bo nic z tego Ci nie urośnie. Raz przez 3 lata współpracy jakiegoś słabszego cielaka mu sprzedawaliśmy to wziął cielaka a kasa jak wszystko będzie ok. Jak zejdzie to nie chce nic 

[Gość]

6 minut temu, gregor1284 napisał:

Z rozsądnymi można a z głupim to nawet nie chce papierosa zapalić 

Wujek kupił 2ha od takie rodzinki popijającej dał 90k, po sprzedaży jakiś czas przychodzili daj pan jeszcze 100zł

[szymon09875]

7 minut temu, gregor1284 napisał:

Z rozsądnymi można a z głupim to nawet nie chce papierosa zapalić 

Tego samego zdania jestem