Zapowietrzony Belarus 820

[XBerserkerX]

Dzisiaj robiłem bele i przy dobijaniu końca każdej  beli dusiło mi ciągnik - po prostu słabnął nawet parę razy zgasł. Nie wiem czy się zapowietrzył czy jakiś syf się gdzieś dostał? Nigdy wcześniej tak nie robił. Później ledwo zjechałem z pola bo co chwilę gaz sam wariował - gasł mi na asfalcie - pod dom  nie dojechałem.Pompowałem pompką, dolałem paliwa, odkręcałem te dwie śruby z przewodami przy pompce, ale tam było czysto. Zostawiłem ciągnik na drodze i wynająłem znajomego do sholowania pod dom drugim ciągnikiem, ale o dziwo za drugą próbą zapalił i już nim sam dojechałem i odkładałem bele z owijarki i nic już się nie działo.  Dziś kupię filtr paliwa bo od nowości nie wymieniałem - ciągnik ma ponad 700 mth. Tam idzie chyba taki aluminiowy bez wkładu - normalnie go odkręcać rękoma - nie będzie tam leciało paliwo?Czy po założeniu nowego muszę jakoś odpowietrzać ciągnik  ? Jeśli tak to jak odpowietrzyć? Czy może być inna przyczyna takiego zachowania ciągnika czy to ten filtr może zasyfiony jest? 

Edytowane 24 Czerwca 2022 przez XBerserkerX

[ZetorMisio]

700 godzin i filtr paliwa nie zmieniany🤦 i Ty się dziwisz że się zapowietrzał??? Filtr chyba 35 zł kosztuje.

[Indiana]

Dnia 24.06.2022 o 03:59, XBerserkerX napisał:

 

Dnia 24.06.2022 o 03:59, XBerserkerX napisał:

Dzisiaj robiłem bele i przy dobijaniu końca każdej  beli dusiło mi ciągnik - po prostu słabnął nawet parę razy zgasł. Nie wiem czy się zapowietrzył czy jakiś syf się gdzieś dostał? Nigdy wcześniej tak nie robił. Później ledwo zjechałem z pola bo co chwilę gaz sam wariował - gasł mi na asfalcie - pod dom  nie dojechałem.Pompowałem pompką, dolałem paliwa, odkręcałem te dwie śruby z przewodami przy pompce, ale tam było czysto. Zostawiłem ciągnik na drodze i wynająłem znajomego do sholowania pod dom drugim ciągnikiem, ale o dziwo za drugą próbą zapalił i już nim sam dojechałem i odkładałem bele z owijarki i nic już się nie działo.  Dziś kupię filtr paliwa bo od nowości nie wymieniałem - ciągnik ma ponad 700 mth. Tam idzie chyba taki aluminiowy bez wkładu - normalnie go odkręcać rękoma - nie będzie tam leciało paliwo?Czy po założeniu nowego muszę jakoś odpowietrzać ciągnik  ? Jeśli tak to jak odpowietrzyć? Czy może być inna przyczyna takiego zachowania ciągnika czy to ten filtr może zasyfiony jest? 

Mogło zassać do przewodu brud ze zbiornika. 

Z prawej strony silnika jest odstojnik paliwa, idzie do niego wąż że zbiorników. Zakrec kranik na jednym zbiorniku, odkrec wlew paliwa, odkrec od odstojnika wąż co od zbiorników idzie, i przedmuchami aż usłyszysz że bulgocze w zbiorniku. Potem odkrec ten kranik, a zakrec na drugim zbiorniku i tak samo przedmuchaj. Z odstojnika też spuść to co w nim się zbiera. 

Mi kiedyś do zbiornika wpadła igła ze świerka. Zassalo ją w końcu w przewod i ciągnik gasł co kilkaset metrów.

Powodzenia