Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Chce zasilacz buraki co 18 gama  teraz jest co 21  otworów w tarczy jest 30  zmieniać tarcze czy  łańcuchami wystarczy ?

Edytowane przez jacek37
Opublikowano

Heh, a ten termin pierwszego zabiegu to tak na sztywno zawsze ustalasz? :D Jak będą przymrozki to i wegetacja wolniejsza. A prognozy to wg mnie tak 3-4 dni, dalej loteria

Opublikowano
4 godziny temu, jacek37 napisał(a):

Chce zasilacz buraki co 18 gama  teraz jest co 21  otworów w tarczy jest 30  zmieniać tarcze czy  łańcuchami wystarczy ?

Wygląda na to że tarcze masz dobre (oryginalne tarcze miały 70 otworów). Ja sieję co 18 i łańcuchy mam założone bliżej koła i to jest przełożenie wolniejsze. Jak bym założył łańcuchy na tą drugą parę kół zębatych to przełożenie byłoby szybsze i siałbym gęściej niż co 18. Może mamy inne tarcze - na razie nie mam możliwości policzenia otworów...

  • Thanks 1
Opublikowano

Buraki zasiane w poniedziałek , pryskałem Goltix tytan 1,5l?ha wczoraj po namowie doradcy co myślicie o tym?

Ja mam mieszane uczucia bo jest napisane na etykiecie środek nalistny, zastanawiam się czy to coś przytrzyma chwasty czy pic na wodę .

Opublikowano
2 godziny temu, sawka71 napisał(a):

Buraki zasiane w poniedziałek , pryskałem Goltix tytan 1,5l?ha wczoraj po namowie doradcy co myślicie o tym?

Ja mam mieszane uczucia bo jest napisane na etykiecie środek nalistny, zastanawiam się czy to coś przytrzyma chwasty czy pic na wodę .

zwykły goltix 2 litry mogłeś dać chociaż jaki sens nie wiem i tak pojedziesz 3 razy czy zrobiłeś ten zabieg czy nie

Opublikowano
6 godzin temu, Mateusz1q napisał(a):

zwykły goltix 2 litry mogłeś dać chociaż jaki sens nie wiem i tak pojedziesz 3 razy czy zrobiłeś ten zabieg czy nie

Czasu nie cofnę, ale boli:)

Opublikowano
W dniu 24.03.2025 o 14:56, maniek198 napisał(a):

Planowałem zasiać jutro ale w termin pierwszego zabiegu na chwasty przewidują przymrozki 

Siać czy lepiej poczekać. Sprawdzą się  te prognozy ?

W lubelskim wszyscy chyba siali tydzien temu i w niedziele popadało. Ja z powodu awarii nie wyrobiłem się potem bylo mokro wjechać i teraz po tygodniu jak patrze to na święta w prognozach tydzien mrozu i śnieg nawet z deszczem i tak teraz rozkminiam czy nie wstrzymać się z sianiem i posiać tydzien przed świętami pole juz dawno wyrobione chwasta wschodzą  po siebie zniszcze pojade rundupem burak się w zimnie nie będzie męczył i z zielskiem jak cieplej łatwiej walczyć. Te dwa tygodnie później siew mogą duzo pomóc ale z moim szczęściem tego nadawanego przymrozku moze nie być za to susza przyjdzie i hu go wie co robić ;)

  • Like 2
Opublikowano
18 godzin temu, kamil2509 napisał(a):

W lubelskim wszyscy chyba siali tydzien temu i w niedziele popadało. Ja z powodu awarii nie wyrobiłem się potem bylo mokro wjechać i teraz po tygodniu jak patrze to na święta w prognozach tydzien mrozu i śnieg nawet z deszczem i tak teraz rozkminiam czy nie wstrzymać się z sianiem i posiać tydzien przed świętami pole juz dawno wyrobione chwasta wschodzą  po siebie zniszcze pojade rundupem burak się w zimnie nie będzie męczył i z zielskiem jak cieplej łatwiej walczyć. Te dwa tygodnie później siew mogą duzo pomóc ale z moim szczęściem tego nadawanego przymrozku moze nie być za to susza przyjdzie i hu go wie co robić ;)

W zeszłym roku też wczesny siew , wschody ok. ale gdy przyszła pora na oprysk na chwasta chłody w nocy do zera .

Czekałem dobry tydzień i potem była gimnastyka z chwastem  . Myśle że niepotrzebnie czekałem.

Opublikowano

Jakie macie doświadczenia z zabiegami doglebowymi w buraku ? Warto zrobić taki zabieg po siewie póki jeszcze gleba jest wilgotna albo parę dni po siewie kiedy spadnie jakiś deszcz ? Czy nie ma to sensu i zabiegi powschodowe wychodzą w takich samych ilościach i w podobnych fazach wzrostu ? Czy rzeczywiście może być czysto na okres wschodów ? Myślałem dać 1000/1500g metamitronu + etufumesat 150g+lenacyl 100-150g + atpolan soilmax 0,5l/ha ewentualnie dodatek tanarisu 0,2/0,3l/ha i gdyby pojawiło się coś na wierzchu już z chwastów to 1/1,5l glifosatu

Opublikowano

Jakoś nigdy nie rozwiązało mi to problemu zachwaszczenia. Musi być ciepło i wilgotno wtedy wszystko będzie rosło i działało fajnie. Tak trafilem w tamtym roku  jeden zabieg między zabiegami to fajnie wyczyściło nawet wieksze chwasty. 

Opublikowano
4 godziny temu, Roxer napisał(a):

Macie już buraki na wierzchu? Może to -4, -5^C bez śniegu być problemem dla młodych roślin w fazie liścieni?

bez wiatru nie, z wiatrem wytnie 

Opublikowano
4 godziny temu, Roxer napisał(a):

Macie już buraki na wierzchu? Może to -4, -5^C bez śniegu być problemem dla młodych roślin w fazie liścieni?

Jakieś 10 lat temu gdy były w fazie liscieni przyszedł przymrozek -5, buraki zrobiły się trochę czerwone ale nic im nie było. Naszczecie bez wiatru, bo najgorszy jest wiatr.

Opublikowano

Jeśli buraki dopiero co się pokazują czyli stadium kolanka to nawet -2 może je załatwić w fazie liścieni powinny do -5 wytzymac tylko najgorsze ze prognozują wiatr gdzie odczuwalna będzie koło -8 średnio to widzę 🤨

Opublikowano (edytowane)

nigdy nie mogłem zrozumieć po co ludziska tak się wyrywają z tym siewem. Nie dość że to wschodzi 3 - 4 tygodnie, chwasty rosną , buraki nie koniecznie, to potem jak wylezie z ziemi taka wyziębiona siewka to rośnie jakby chciała a nie mogła. No i jeszcze atrakcje pod tytułem zmarznie - nie zmarznie. Po co sobie takie rzeczy fundować? 

Edytowane przez Ulman
Opublikowano (edytowane)

Taka polska mentalność, tak jak w zniwa wyjeżdżają kosic zboze 16-18%. Ja się z burakiem wstrzymałem, pole było wyrobione 3tyg temu i pięknie pod słoneczko dzisiaj na polu zielonkawo i czerwonawo od chwastów.

Wyrwałem się z jeczmieniem wtedy, ładnie powschodzil, mam nadzieje że przetrwa, powinien. Jak przetrwały siewy tych jarych z listopada/grudnia/stycznia to i teraz powinno byc ok

Edytowane przez skywalker89
Opublikowano
3 godziny temu, Ulman napisał(a):

nigdy nie mogłem zrozumieć po co ludziska tak się wyrywają z tym siewem. Nie dość że to wschodzi 3 - 4 tygodnie, chwasty rosną , buraki nie koniecznie, to potem jak wylezie z ziemi taka wyziębiona siewka to rośnie jakby chciała a nie mogła. No i jeszcze atrakcje pod tytułem zmarznie - nie zmarznie. Po co sobie takie rzeczy fundować? 

Jakby wczesne siewy nigdy nie dawały żadnych korzyści... Nikt przecież nie przewidzi pogody na 3-4 tygodnie do przodu, czasem ciepły okres po siewie który przyjdzie robi taka różnice w wegetacji że te buraki z "bezpiecznego" terminu już nie nadrobią zaległości, czasem chłodny okres po siewie sprawia że te różnice się zacierają plus dochodzi ryzyko przymrozków, a z drugiej strony, czy siew buraków pod koniec marca to jest takie wyrywanie się?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez jarekvip99
      Musze zasiac poplon ozimy pod buraki do 15 pazdziernika i teraz mam pytanie czy zaorac i zasiac a jak bedzie mozna mulczowac to przejechac gruberem i niech lezy do wiosny a wiosna agregat i siew czy moze lepiej zasiac w sciernisko a orac wiosna?
    • Przez KlaudiaChT
      Dzień dobry,
      Chciałabym kupić 500 nasion burakow cukrowych. Czy ktoś miałby może odsprzedać? Chcę zrobić próbkę w gospodarstwie rodzinnym, zobaczyć czy się przyjmie. 
    • Przez huard
      Witam kupię kombajn stoll v 100 może ktoś posiada?
    • Przez adrrrian
      Cześć. Mam w tym roku bardzo duży problem z komosą białą w uprawie buraka cukrowego. Buraki były trzykrotnie odchwaszczane mieszaniną: Power Twin, Goltix, Venzar, Safari (nieżałowane było również adiuwanta Atpolan Bio Premium). Niestety najprawdopodobniej susza, a także przymrozek bezpośrednio po 2 zabiegu spowodowały, że środki nie podziałały jak należy. Być może troszkę przeciągnięty został też 1 zabieg. W ubiegły piątek (31.05) buraki zostały ponownie popryskane tym razem mieszaniną (Beetup Flo + Venzar, oczywiście z Atpolanem (tak doradził inspektor). Wczoraj (tj. 7.06) po raz piąty buraki zostały opryskane już samym Beetupem Flo również z adiuwantwem. Padać zaczęło u nas dopiero od 2.06, czy jest jeszcze szansa że środki doglebowe rozłożą się i coś podziałają? Niestety ale na chwilę obecną komosa ma ok 12 cm i pomimo bardzo dużych nakładów na odchwaszczanie nic już jej nie bierze. Nie wiem czym jeszcze mógłbym ją opryskać. Proszę o porady.
    • Gość
      Przez Gość
      Pytanie do urzytkowników , jak wam odpalaje te ciągniki zimą , bo mój ma nowy akumulator i słabo kręci, macie na to jakiś dobry pomysł  ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v