Ceny mleka 2022

[Bogdan_ja]

Wygląda za najlepiej w kraju.... 😋

[greg1985]

42 minuty temu, alfa napisał:

Łatwo powiedzieć placic tylko z czego . Co na mleczarni ta ropa zusy gazy opakowki itp się nie odbija? Co piatnica wyskoczy z skyrem po 6 zl a hurtownie pewnie się rzuca i krzykną hura a klienci w sklepie tym bardziej.  Już widać że ludzie zaczynają mocno oszczędzać a nabial to nie konieczność bardziej rarytas . A nikt nie bedzie zadłużał mleczarni bo chłopy postraszą że nie będzie surowca . Kto ma zobowiązania będzie doił a większość takich.  A mleka nie będzie bo pewnie do końca roku że 10 procent krowiarzy zbankrutuje 

Nie przesadzaj w powiecie łomżyńskim kilka obór się buduje i nie że zbankrutują najwyżej będą oszczędnie gospodarować budżetem . 

No chyba że wiesz coś o dużych obnizkach to wtedy tak bo przy tej cenie to chyba niemożliwe bo wypłaty za mleko duże 

[alfa]

12 minut temu, greg1985 napisał:

Nie przesadzaj w powiecie łomżyńskim kilka obór się buduje i nie że zbankrutują najwyżej będą oszczędnie gospodarować budżetem . 

No chyba że wiesz coś o dużych obnizkach to wtedy tak bo przy tej cenie to chyba niemożliwe bo wypłaty za mleko duże 

Wypłaty duże ale jak produkty w tych cenach co są a ropa będzie po 11 i na pole 20 km a dzierżawy 2.5 do 4 tys to chyba będzie nie ciekawie nowe obory stawiane są na założenie kosztów z przed roku a czeka nas nowa długa rzeczywistość a w tym roku kończą się karencję kredytów z dużej ilości nowych obor brane na praktycznie 0 stopie gdzie teraz łapnie z 5 procent . Z kredytu na 3.5 mln na 15 lat 8200 same odsetki w górę 

Edytowane 9 Marca 2022 przez alfa

[leszek1000]

Niech jeszcze skończą te budowy, to obora w trakcie budowy nie zarabia, a kredyty trzeba płacić. 

[slawek74]

Bogdan_ja napisał:

Wygląda za najlepiej w kraju.... 😋

ale za marzec jeszcze nie było...

[czareczek85]

30 minut temu, alfa napisał:

Wypłaty duże ale jak produkty w tych cenach co są a ropa będzie po 11 i na pole 20 km a dzierżawy 2.5 do 4 tys to chyba będzie nie ciekawie nowe obory stawiane są na założenie kosztów z przed roku a czeka nas nowa długa rzeczywistość a w tym roku kończą się karencję kredytów z dużej ilości nowych obor brane na praktycznie 0 stopie gdzie teraz łapnie z 5 procent . Z kredytu na 3.5 mln na 15 lat 8200 same odsetki w górę 

nie martw się rok do przodu już nadpłaciłem. nie lubię jak się ludzie nie swoimi kredytami zajmują 

[alfa]

15 minut temu, czareczek85 napisał:

nie martw się rok do przodu już nadpłaciłem. nie lubię jak się ludzie nie swoimi kredytami zajmują 

Nie mówię o tobie . Ale widzę jak już ludzie srają na rzadko i Miny pobledniete  jak słyszą ceny produktów a traktor się zepsuł to w kat i czeka na lepsze czasy rok wstecz asy a dziś milczki . Znam dużo takich przypadków.  Nawozu po 100 kg na ha  bo drogi . A do fynda za milion ropy 500 litrów mlekpol przywozi i pyta czy na 3 raty da rozłożyć a pierwsza rzecz jak z ropa zajechał to pokazać fynda najpierw 

[krzychu121]

2 godziny temu, alfa napisał:

Ile? To uważasz że 2.56 brutto z udziałem wyjdzie ? Fantazja nosi . Przy parametrach okolo 3.5 i 4.2 z najwyższym ilościowym klasa premium wyjdzie gdzieś ok 2.3 brutto z udziałem 2.2 na rękę . Cena jak na ten czas bardzo dobra nawet rewelacyjna 

Faktycznie za dużo mi wyszło. Liczyłem na szybko z pamięci . Teraz policzyłem z cennika to przy 3,5 i 4,5 oraz najwyższym progu wychodzi 2,32 brutto z udziałem. Czyli bez udziału i netto wychodzi około 2,12 netto z premią 20 groszy

Napisz co tam w mlekpolu słychać. Mamy trzymać się mocno za kieszenie ?

1 godzinę temu, alfa napisał:

Łatwo powiedzieć placic tylko z czego . Co na mleczarni ta ropa zusy gazy opakowki itp się nie odbija? Co piatnica wyskoczy z skyrem po 6 zl a hurtownie pewnie się rzuca i krzykną hura a klienci w sklepie tym bardziej.  Już widać że ludzie zaczynają mocno oszczędzać a nabial to nie konieczność bardziej rarytas . A nikt nie bedzie zadłużał mleczarni bo chłopy postraszą że nie będzie surowca . Kto ma zobowiązania będzie doił a większość takich.  A mleka nie będzie bo pewnie do końca roku że 10 procent krowiarzy zbankrutuje 

Na mleczarni odbijają się tak samo koszta jak i na rolnikach więc nie rozumiem skąd te zdziwienie. Wszystko drożeje. Produkty w sklepach też drożeją i w znacznym stopniu przez pazerność sieci handlowych a nie przez inflację więc pasowałoby żeby dyrektorzy od handlu coś w tym kierunku zrobili. Stacje paliw czy składy nawozowe czy inni handlarze też są w nieformalnej zmowie i podnoszą ceny jak chcą i kiedy chcą. To co stoi na przeszkodzie żeby spółdzielnie też były w nieformalnej zmowie że nie sprzedają towaru poniżej umówionej ceny? A tak w nawiasie to trochę  siły roboczej do Polski weszło i cały czas dociera. Więc już na siłę też nie trzeba będzie trzymać pracowników 

[TheraRolnik]

Paliwo w hurcie 8,40zł 

Ciekawe kiedy dojdzie do 10zł 🤔

[Gość]

Trochę się z tobą zgadzać ale dawać więcej kasy rolnikowi kosztem pracownika też jest nie ładnie. Ja staram się przetrzymać jakoś ten rok i mam nadzieję że w kolejnym się wszystko unormuje.

[krzychu121]

teraz to powinno tanieć, chyba że orlen nadal będzie robił wszytskich w .uja. Baryłka spadła 10 dolców i nadal spada. Złoty się umocnił względem dolara o niecałe 20 groszy więc jakim ch.jem ma paliwo drożeć? Zwłaszcza że już usa dogadało się z wenezuelą i iranem co do wydobycią i handlu to inwestorzy też już się uspokoili. Zależy czy pinokio i obsrajetek nadal będą szukać kasy na rozdownictwo i ukrainców w naszych kieszeniach czy dadzą ludziom odetchnąć. Nawet tak na szybko licząc 130 dolarów za baryłkę i dolar po 4,57 to wychodziło za baryłkę 595 zł a aktualnie 120 dolarów za baryłkę i dolar po 4,41 to wychodzi 529 zł za baryłkę. Cena za baryłkę spadła o 66 zł czyli około 11 %. 

[greg1985]

Cena do 5 zł za paliwo szybko nie wróci chyba już do niższych cen nic nie wróci chyba że nasze mleko. Trzeba zacisnąć pasza jak dzurek brakuje to dorobić jeszcze kilka i przezyjemy najwyżej na objazd pół nie fendem A rowerem jechać trzeba 😂😂😂

Dla mnie jeszcze dziś trochę nawozu dowiezli tzn saletrzaku z siarką i może dowiozą jutro trochę NPK  trzeba chociaż na dzierżawy coś lepiej sypać żeby coś urosło i było na zapłatę na jesieni 

[damianzetor9540]

10 godzin temu, lusjan napisał:

W tam narzekacie, w poniedziałek śruta rzepakowa 2000 netto, od wczoraj 2600 😛 Młóto jeszcze w miarę, 200 netto/t w rękawie. 

Soja 3450 na dziś, rzepaku brak

[krzychu121]

Rzepaku jak rzepaku ale już niektórych pełnoporcjówek brak a to co jest to dostawa za kilka dni 

[leszek1000]

MI przywieźli tylko 1 tonę rzepaku, bo już wykupili co się dało. Jeszcze jeden dziurawy worek i 0,5kg sypało się jak zawoziłem paletę do magazynu 

 

[Bugii]

5 godzin temu, Troker1979 napisał:

przy saletrze za 7 tys ropie po 11 za chwile? Ok ceny będą za towar jebitne ale co jak susza położy plony a trzeba będzie inwestować taką kasę w koszty?

Czyli te problemy nie dotycza pasz objetosciowych?

[Marcin441]

6 godzin temu, Bugii napisał:

Od trzech lat tak wszyscy mowia ze lada dzien sie skonczy.

 

Też mam i pszenice i rzepak a dzisiejsze ceny są od ok. 11 dni a nie od trzech lat. W poniedziałek podpisałem kontrakt na konsumpcje za 1910 netto i się okazuje że dzisiaj już tej ceny nie ma 

[robert1226]

1 godzinę temu, krzychu121 napisał:

Rzepaku jak rzepaku ale już niektórych pełnoporcjówek brak a to co jest to dostawa za kilka dni 

To jest celowe przetrzymywanie towaru bo jutro pojutrze czy za tydzień będzie drożej , handlarz to taki sk***iel że chociaż drogo to dla niego i tak mało.

[Troker1979]

58 minut temu, Bugii napisał:

Czyli te problemy nie dotycza pasz objetosciowych?

ja tylko jadę na pełnoporcjówkach dlatego ta cała sytuacja mnie mierzi bo zaraz będę kupował tą paszę z 3ką z przodu

Edytowane 9 Marca 2022 przez Troker1979

[krzychu121]

Aktualnie to wszyscy doją ile tylko mogą. Uczciwych handlarzy w okolicy to na placach jednej ręki policzy. Ale firmy paszowe nie powinny robić takich zagrywek. Wydaje mi się że towaru faktycznie nie mają żeby robić pelnoporcjowki bo chyba nie robili by odbiorców w .uja . Od poprzedniej soboty do dziś na jednej paszy 100 zł do góry a na drugiej 50 zł. Ale jeszcze poniżej 2 tys . Zaopatrzyłem się do początku czerwca z pelnoporcjowkami przy aktualnych dawkach. Jak cena za mleko będzie spadać a na to wygląda bo jak się zapyta co z cena w mlekpolu to nagle cisza się robi a jedyne pogłoski to -20 gr to będę redukował żywienie i zamiast do czerwca to starczy do września albo i dłużej bo i sztuk ubędzie   Zostanie tylko tyle co agencja wymaga. Kredyt praktycznie spłacony za maszyny  to zrobi się z nich mamki i 3 lata będą się paść na trawie i odchowywac odsadki. Napewno nie będę dwa razy dziennie doił po kosztach dla idei

Edytowane 9 Marca 2022 przez krzychu121

[Troker1979]

no akurat nasza branża jest specyficzna. Nie możemy podejmować decyzji ot tak z dnia na dzień. Zmniejszyć, zlikwidować tak można ale wrócić to już gorzej. Czy przeczekać ten kryzys i później zbierać żniwo za poświęcenie czy spier....ć czym szybciej oto jest pytanie

[krzychu121]

Żniw to już raczej nie będzie na mleku. Wszystko idzie w kierunku likwidacji bo krowy to przecież truciciele. Wojna się uspokoi albo skończy to znowu się zacznie szarpanie z unia i jej zielonymi ladami itd. Do tego coraz większe lobby ,,zdrowej żywności '' i większego szacunku dla zwierząt niż człowieka czyli jedzenia roślinek. Związki rolnicze w Polsce typu kzsm z brosiem na czele czy izby rolnicze nie robia nic oprócz brania pieniędzy i opisywania aktualnej sytuacji która kazdy widzi. Także ja nie widzę spektakularnej przyszłości jeśli chodzi o produkcję zwierzęca

[Troker1979]

Może świat się opamięta. Już brakuje surowców ze wschodu, nie będzie mleka, mięsa. W niedługim czasie to co będziemy jeść? jak plony w tym kryzysie będą kiepskie. Ale "na szczęście" jest pani Spurek co nakarmi nasz jakąś dyktą z pomieszania piachu,ziemi, liści drzew, resztek owoców i warzyw bo tego też będzie dla Nas szkoda. To bęzie dla piesków, kotków, rybek, itd....

[Gość]

1 minutę temu, Troker1979 napisał:

nie będzie mleka, mięsa.

biedronkę zamknęli? 🙆‍♂️

[kr9292]

3 godziny temu, krzychu121 napisał:

teraz to powinno tanieć, chyba że orlen nadal będzie robił wszytskich w .uja. Baryłka spadła 10 dolców i nadal spada. Złoty się umocnił względem dolara o niecałe 20 groszy więc jakim ch.jem ma paliwo drożeć? Zwłaszcza że już usa dogadało się z wenezuelą i iranem co do wydobycią i handlu to inwestorzy też już się uspokoili. Zależy czy pinokio i obsrajetek nadal będą szukać kasy na rozdownictwo i ukrainców w naszych kieszeniach czy dadzą ludziom odetchnąć. Nawet tak na szybko licząc 130 dolarów za baryłkę i dolar po 4,57 to wychodziło za baryłkę 595 zł a aktualnie 120 dolarów za baryłkę i dolar po 4,41 to wychodzi 529 zł za baryłkę. Cena za baryłkę spadła o 66 zł czyli około 11 %. 

Na razie nikt się jeszcze z nikim nie dogadał. Te negocjacje jeszcze potrwają z 3 miesiące.