Prasa SIPMA Z 263 Czy warto jeszcze ją kupić ?

[Monikakep1]

Część 

Zielona w temacie jestem więc zapytam wprost osoby znając ów sprzęt. 

Trafiła mi się stara prasa SIMPA Z-263 za czasów PRL-u    Pracowała na 6 a potem na 3ha ziemi tylko dla siebie  nie zarobkowo- jedyny właściciel.  Podpytałam w okolic i potwierdzili, że  nie jeździł nią na zarobki a gospodarstwo likwiduje bo dzieci nie chcą.  Sprzętu też od niego nie chcę ludzie w okolicy bo tu mają nowe maszyny i wstyd tym wyjechać na 200ha ziemi. 

Dwa lata temu gość wymienił wszystkie łożyska na nowe ma fakturę i  stare łożyska w skrzyni  po wymianie.  Likwiduje gospodarstwo  a maszyny oddaje na złom lub jak ktoś chce to sprzedaje. Części maszyn już pociął .

Chcę za nią 1200zł  lub tnie na złom -  na moją decyzje poczeka do piątku.   Cena dość niska ale jeszcze ma belki 150x150 po niej  sprasowane z tamtego roku ale też robił wysokie 100x150. 

Uruchomił wszystko się kręci  podnosi otwiera zamyka bez kłopotu. Sam powiedział że gwarantuje że wszytko jest w pełni sprawne, że nie naciąga ludzi, że nawet jak trzeba  to można ją przetestować bo on nie chce mieć kłopotów ,ze kogoś oszukał a jest sezona na presowanie.  

Jedyna jej wada o której wspomniał  do wałki gumowe.  Jeden jest prawie bez gumy tylko skorupa drugi ma ale też zniszczona.  Przyznał,  że nie przy sianie i słomie  wciskała trochę do środka potem gdy sziano doszło do pasów i one stawiały mały opór to się zapycha w gardle i uruchamia się sprzęgło na podajniku palców bo zapchana. ( tak to nazwał ) bo wałki nie wciskały już do środka siana ale się ślizgało na nich. .Twierdzi że tylko wałki nie chcą wepchnąć do środka i wystarczy je  zrobić. 

Maszyna jak dla mnie jest oki . Oki bo jest prosta na tyle że  sama jestem w stanie zrobić drobne naprawy jak łożyska, łańcuchy  bez serwisu.

Co możecie mi doradzić czy kwota 1200 za to cudo PRL-u warto dać i czy da się naprawić takie wałki 

Cena 1200zł to niewiele ale to na tyle prosta maszyna że tu nie ma się co psuć.  W tej kwocie dostarczy mi ją do domu. 

Prosze o rady opinie sugestie . dziekuje Poniżej foto wałków.

 

 

[DANDYS]

jak Ci wystarczy taka to bierx, nie stracisz, złom w cenie

[Gość]

Znajomy ma taką. Kupił z 5 lat temu wymienił chyba 3 pasy i śmiga bez awarii. Mówi że mu wystarczy. Za taką kasę to się nie oglądaj. 

[Monikakep1]

Jak  dla mnie tak jest wystarczająca. Faceta i tak w 80% nie ma bo w pracy biurowej.  A ja szukam czegoś co sama też ogarnę bez niego w tym czasie. Nie widziałam tam nic z czym bym sobie nie poradziła.  Jednak  martwią mnie te wałki. Wydać 1200 czy nawet 500 zł na złom co ma stać to trochę lipton. A tej kwoty na złomie nie odzyskam.  Dlatego zapytuje czy jest sens.  Bo może jest rozwiązanie na te wałki  jakieś proste i tanie.  A wtedy dla mnie to strzał w "10" jak na moje potrzeby. A facet okazał się dla mnie wiarygodny i co ważne nie widzi problemu aby przetestować a to jednak daje jakieś zaufanie to tego o czym mówił. 

[DANDYS]

sam sobie zaprzeczasz, mówisz że prosta i sam ja ogarniesz i zrobisz, a tu się boisz,

[Gość]

Gdzieś mi te walki się przewinęły musisz popatrzeć w internecie. Znajomy zerwał te gumę bo też miał popekana i porobił takie drobne punkciki migomatem i ciągnie bez problemu. Nie sciemniaj bierz. 

[Monikakep1]

8 minut temu, DANDYS napisał:

sam sobie zaprzeczasz, mówisz że prosta i sam ja ogarniesz i zrobisz, a tu się boisz,

Poprawie kolegę   nie "sam" a " sama"   . Tak sama sobie ogarnę drobne naprawy. Wymiana łożyska wyciągasz stare kupujesz  identyk lub podobny zamiennik i jest oki.  Ale tu gumę mam na klej kropelka złapać  .Tylko tego się obawiam,   myślałem nad jej zerwaniem a raczej ona już sama schodzi bo to wręcz widać twardy plastik a nie guma. Kusi mnie cena  i to że taka mi starczy ale te dwa elementy mnie odstraszają a gość sam powiedział, że nie wciąga zawsze a się przyblokuje.. 

[krzychu652]

Wałki gumowe bez problemu da się naprawić - są firmy zajmujące się nakładaniem gumy czy tam innego poliuretanu na wałki. Przynajmniej w okolicy Poznania jest ich kilka, wiem że robi się też to wysyłkowo.

[dsbh]

@Monikakep1 przeszukaj forum i internet było coś o tej prasie i tych wałkach. Z tego co pamiętam to właśnie albo napawali te wałki dla lepszego uciągu albo nadlewali. Cena tych pras oscyluje w granicach 4-5 tys zł. Nie wiem ile będziesz nią robić hektarów ale  ogólnie ta prasa waży ponad 1,5 tony, także za tą cenę, którą Ci właściciel zaproponował i jeżeli jest blisko, nie zastanawiał bym się długo. Chyba że chcesz podać jej adres to nie widzę problemu .

[Gość]

Ja wogule nie wiem nad czym się zastanawia ma pod ręką maszyne poniżej wartości złomowej i jeszcze duma bo wałek ma zdartą gume. Bierz kobieto bo zaraz ktoś z to wychaczy i będzie po ptakach. 

Edytowane 16 Czerwca 2021 przez Gość
Literówki

[Monikakep1]

Tak szukałem ceny i najtaniej 3800 znalazłam do max 7000zł średnio 4000-5000 tysi.   Ruszam do gościa i może przetestuje na czymś i jak coś biorę za ta cenę,. .  Tyle co znalazłem w necie to napawano drobne kropki czy linie ale na wałkach od pasów aby ciągły lepiej. Lub redlowano czy jakoś tak.  A wałki ktoś napisał że spawał płaskowniki tak jak to sa u tych nowszych pres na tych wałkach. ooo  Teraz jadę do gościa i zobaczymy . Może się okazać że ją pociął mimo że do piątku miał czekać. U nas 2,5ha łaki i 1,7ha ornego. sąsiada tam tylko słomę zbieramy. Ale w tamtym roku jeden balot słomy kosztował z prasowaniem 70zł.  A za prasowanie naszego siana od balota brał 20 zł. 

[darro-farmer]

W tej cenie to nie ma się co zastanawiać.Pieniędzy na niej nie stracisz.A jakim ciągnikiem pracowałaby maszyna?

Po za tym drogich usługodawców masz w okolicy.U mnie w okolicy zwykle biorą 15  zł od belki siana,a słomy bodajże 13.

[DANDYS]

kurla na taki areał, to Ci do końca życia wystarczy

[Monikakep1]

Więc kupiłam ten wynalazek za 1200zł  z transportem na 22km do domu na gościa lawecie. Zrobiliśmy test u sąsiada  ale nie zadziałało na 5 prób tylko 1 się udała że zaczynała zwijać.   Faktycznie siano wpycha do komory i jest oki a potem już jak wypełnia pasy  zanim one rusza staje. Zapycha się na tych palcach przed walkami. Wałki chodzą ale nie wciągają siana. Jak dał na max gaz to się udało za 4 razem a kolejny raz nic.  On na c360 u nas c330 więc nie szał. ale zapewnił że pójdzie. Mały bieg wolno jechać  bo trochę to waży z belką siana  lub słomy.  Muszę tylko ogarnąć wałki. Chyba zerwę to co jest bo to się ślizga i coś przyspawam na próbę.  Zastanowię się jutro jak to dojedzie do mnie.  .   Tu najtaniej biorą 20 zł za balot prasowania. Jada dużym ciągnikiem plus prasa i siatka. Za balot słomy 60-70 zł to norma.  siano balot od 85-100zł Taniej nikt tu nie chce bo nikomu się nie opłaca na taki kawałek przyjechać więc 20 zł może drogo ale dobrze że ktoś przyjedzie  ooo /.

Teraz wracam do domu uboższa o 1200zł +150zł na paliwo bo musiałam gada polac

[6465]

No i lux ważne że zakupy się udały.🙂

[DANDYS]

pomyśleć jakoś i przyspawac coś tam, bez wydatku dużego i tyle będzie chodzić u Ciebie

[Monikakep1]

Nie wiem czy to zadziała ale chce jednak zrobić coś takiego,  że zerwę gumę z obu wałków i dospawać płaskownik na całej długości powiedzmy z 6-8 sztuk i na drugim tyle samo. i ustawić je tak aby nachodziły na siebie tak jak tryby.  Ale to na razie pomysł zobacze co mówi facet na to jak wróci z pracy  za tydzień.

[DANDYS]

a no faktycznie postać żeńska, nie spodziewałem się 😄

[Monikakep1]

Mało kto się spodziewa, że babka  z pojęciem trochę technicznym tu zawita.

[DANDYS]

zapraszamy do tematu pogoda 😁

[Gość]

27 minut temu, Monikakep1 napisał:

Nie wiem czy to zadziała ale chce jednak zrobić coś takiego,  że zerwę gumę z obu wałków i dospawać płaskownik na całej długości powiedzmy z 6-8 sztuk i na drugim tyle samo. i ustawić je tak aby nachodziły na siebie tak jak tryby.  Ale to na razie pomysł zobacze co mówi facet na to jak wróci z pracy  za tydzień.

Pręt 8mm będzie lepszy lub kwadratowy8×8

[Monikakep1]

pręta się obawiam bo okrągły i może się ślizgać. Chciałam dać płaskownik 10x15 lub na 20.  ale mogę spróbować z 8x8 lub 10x10.  Tyle że muszę dać gęściej   i tak aby układały się jak tryby .Wtedy siano powinno lekko zakleszczyć się między nimi i powinno dać radę wepchać. 

Edytowane 16 Czerwca 2021 przez Monikakep1

[6465]

A nie będzie się siano na tym owijać?

[Gość]

Jak z Lubelskiego jesteś lub okolic to chętnie pomogę w naprawach - tanio i miłe towarzystwo zapewnione

[6465]

5 godzin temu, Monikakep1 napisał:

.  Ale to na razie pomysł zobacze co mówi facet na to jak wróci z pracy  za tydzień.

@Partyzant85 spiesz się bo masz tydzień.😁😁