Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie chciałbym zaczerpnąć wiedzy i poradzić się bardziej doświadczonych rolników w kwestii melioracji. Jakiś czas temu postanowiłem zająć się ugorem jest tego około 2ha pole to nie było uprawiane ponieważ zawsze było na nim mokro tata poddał się kilka lat temu i przestał to użytkować A jednak szkoda tej działki i chciałbym jakoś to uratować jednak problem tkwi w braku melioracji pole jest krótkie ale za to dość szerokie pole ma spadek w jedną stronę i rozważam wykonanie rowu przez szerokość pola tyle tyllo ze ten rów nie miałby ujścia. I teraz moje pytanie z jakiej długości pola  byłby wstanie ściągnąć mi taki rów wodę i czy jest w ogóle sens to kopać jak myślicie dodam że pole nie jest najgorzej klasy bo jest tam IVa tata mówi że oziminy nie dawały sobie rady z tą wodą wodą nie stała na powierzchni ale z nawozem nie dało się wjechać a wiosną różnie raz dało się normalnie zasiać a raz w ogóle. 

Opublikowano

Ja wykopał bym staw na środku, do niego rury z melioracji i wiosną wyciągać wodę i brać do oprysków. 

Opublikowano

A co z sąsiednimi działkami? One odplywów czy studni melioracyjnych nie mają?


Z geoportalu mógłbyś zrzut zrobić z sąsiednimi dzialkami i lepiej wiedzielibyśmy na czym stoisz

Opublikowano

Ten spadek to jest na jakąś sąsiednią działkę, czy do jakiegoś zbiornika wodnego?

Zawsze można puścić tam gdzie spadek, ale nie sąsiadowi w pole....

Jest tam jakas melioracja w okolicy, rowy, studnie odprowadzające? 

 

Może tak jak moich rodzinnych stronach melioracja jest, tylko ktoś kilometr dalej chciał ryby chodować i zatkał rurę oprowadzającą?

Bez oceny chociaż na mapie, czy na żywo na miejscu, to można zgadywać. 

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, gustaww napisał:

Ja wykopał bym staw na środku, do niego rury z melioracji i wiosną wyciągać wodę i brać do oprysków

 

11 godzin temu, gustaww napisał:

Ja wykopał bym staw na środku, do niego rury z melioracji i wiosną wyciągać wodę i brać do oprysków. 

Niestety nie mogę wykopać tam stawu bo to pole w przyszłości prawdopodobnie będzie podzielone na działki budowlane a rów jest w planie tyle że każdy go zasypał 

Edytowane przez Verati
Opublikowano

jak będzie podmokłe to kto ci kupi taka działkę a dwa to się zastanów albo chcesz osuszać i mieć pole albo nie bez żadnej ingerecj się nie da podłącz się do melioracji jeśli jest na sąsiednich polach lub staw i to też przydało by dać się melioracje . ewentualnie możesz zrobić melioracje i studzienkę tylko wtedy musisz mieć dużo czasu żeby wodę z niej wywozić do jakiegoś stawu 😀

Opublikowano
10 godzin temu, kris91 napisał:

A co z sąsiednimi działkami? One odplywów czy studni melioracyjnych nie mają?

 

Z geoportalu mógłbyś zrzut zrobić z sąsiednimi dzialkami i lepiej wiedzielibyśmy na czym stoisz

 

Dopiero dwie działki dalej jest melioracja ale raczej nie ma szans żeby się do niej podłączyć bo nie spełnia swojej funkcji wodą tam zalega tak samo jak u mnie 

2 minuty temu, Kacperkuj-pom napisał:

jak będzie podmokłe to kto ci kupi taka działkę a dwa to się zastanów albo chcesz osuszać i mieć pole albo nie bez żadnej ingerecj się nie da podłącz się do melioracji jeśli jest na sąsiednich polach lub staw i to też przydało by dać się melioracje . ewentualnie możesz zrobić melioracje i studzienkę tylko wtedy musisz mieć dużo czasu żeby wodę z niej wywozić do jakiegoś stawu 😀

Działka jest podmokła ale do uprawy w sąsiedztwie są budynki i stoją tam bez problemu i z tego co wiem jakoś nie przeszkadza to mieszkającym tam ludzią 

8 godzin temu, Alchemik napisał:

Ten spadek to jest na jakąś sąsiednią działkę, czy do jakiegoś zbiornika wodnego?

Zawsze można puścić tam gdzie spadek, ale nie sąsiadowi w pole....

Jest tam jakas melioracja w okolicy, rowy, studnie odprowadzające? 

 

Może tak jak moich rodzinnych stronach melioracja jest, tylko ktoś kilometr dalej chciał ryby chodować i zatkał rurę oprowadzającą?

Bez oceny chociaż na mapie, czy na żywo na miejscu, to można zgadywać. 

Spadek nie jest jakiś ogromny ale do melioracji powinien wystarczyć i jest na moje pole na VI klase na której mi nie zależy 

Opublikowano

Zrób tak jak radzi kolega @gustaww a problem w znacznym stopniu powinien , zniknąć. Poza tym pod warstwą orną na 1.5-2 metrach może być warstwą przepuszczalna która będzie wchłaniała nadmiar wody. Staw wcale nie musi być duży. Myślę że 4x4 mógłby wystarczyć. 

Opublikowano
9 godzin temu, Alchemik napisał:

Ten spadek to jest na jakąś sąsiednią działkę, czy do jakiegoś zbiornika wodnego?

Zawsze można puścić tam gdzie spadek, ale nie sąsiadowi w pole....

Jest tam jakas melioracja w okolicy, rowy, studnie odprowadzające? 

 

Może tak jak moich rodzinnych stronach melioracja jest, tylko ktoś kilometr dalej chciał ryby chodować i zatkał rurę oprowadzającą?

Bez oceny chociaż na mapie, czy na żywo na miejscu, to można zgadywać. 

Spadek nie jest jakiś ogromny ale do melioracji powinien wystarczyć i jest na moje pole na VI klase na której mi nie zależy 

Tutaj macie zdj z Geoportalu jak wygląda pole na czerwono obrys całego mojego pola niebiesko dawne miejsce rowów na żółto miejsce gdzie zalega wodą 

20210525_083241.jpg

Opublikowano
25 minut temu, Verati napisał:

rów jest w planie tyle że każdy go zasypał 

I od tego trzeba zacząć. Jak w planie jest rów melioracyjny to trzeba go przywrócić.   

Ewentualnie w urzędzie dowiedzieć się czy nie zastąpiono go sączkami i rurami.  

Jak zasypane to samowola to są na to kary.

 

Jak jest zgodnie ze spadkiem to można w miejscu rowu puścić wodę do sąsiada. Przypomni mu to ze trzeba go przywrócić.

Opublikowano

Staw wykopać, posiać dobrą mieszankę i zrobić łąkę. Siano czy kiszonkę sprzedać jak nie masz hodowli, a jak będziesz chciał sprzedać to działka ze stawem będzie może bardziej atrakcyjna. 

Opublikowano

A czy gdzieś w Internecie mogę znaleźć mapę melioracyjną żeby zobaczyć jak idzie ten drenaż? 

Trawę to mógłbym zasiać i bez melioracji tyle nie ma na to zbytu dużo ludzi zeszło z hodowli bydła 

Opublikowano

Tak właśnie jest jak każdy ma wyjebane na rowy i nie dba a później bieda bo sąsiad olewa a twoje pole się topi, u nas była taka sytuacja i sąsiad za nic nie chciał u siebie wyczyścić rowu to poszło pismo do starostwa bo już innej opcji nie było no i dostał od nich propozycję, że skoro on nie jest w stanie to oni zrobią to za niego i wyliczyli, że będzie to go kosztować tam jakąś kwotę, na drugi dzień rów już był drożny. I niestety prawda jest taka, że trzeba z tego korzystać bo inaczej nikt nie będzie się pilnował...

Opublikowano
9 minut temu, Leszy napisał:

Staw wykopać, posiać dobrą mieszankę i zrobić łąkę. Siano czy kiszonkę sprzedać jak nie masz hodowli, a jak będziesz chciał sprzedać to działka ze stawem będzie może bardziej atrakcyjna. 

 

2 minuty temu, sadek9 napisał:

Tak właśnie jest jak każdy ma wyjebane na rowy i nie dba a później bieda bo sąsiad olewa a twoje pole się topi, u nas była taka sytuacja i sąsiad za nic nie chciał u siebie wyczyścić rowu to poszło pismo do starostwa bo już innej opcji nie było no i dostał od nich propozycję, że skoro on nie jest w stanie to oni zrobią to za niego i wyliczyli, że będzie to go kosztować tam jakąś kwotę, na drugi dzień rów już był drożny. I niestety prawda jest taka, że trzeba z tego korzystać bo inaczej nikt nie będzie się pilnował...

Gdyby tam był jakiś rów w ogóle to nie było by problemu co z tego że sąsiad zrobi rów przez swoje i ja wykopie na swój koszt jak za nim jest rów do kolana a taki rów nic mi nie da

Opublikowano

A spółki wodnej nie macie? Podjedź do gminy, powiedz jaka sytuacja i oni pokierują bez problemu. Rowy i drenacje jeżeli są, to muszą być drożne aby sąsiednich działek nie zalewać, a Ty jak widzę jesteś najbardziej poszkodowany i bym minuty nie zastanawiał się. Ludzie rowy zasypali i drenacja odpływu nie ma, a gwarantuję że odpływy były zrobione do rowów.

Opublikowano

Moim zdaniem to trzebaby spróbować pogadać jeśli jest tam rów w planach to ustalić kto ma tam nadzór nad nim czy jakaś spółka wodna czy kto tam i nawet zapytać ich o zdanie bo to nie kosztuje a na głębokość jaka jest to niema co patrzeć u nas te właśnie w kolano to się okazało, że były oryginalnie na 2m i na tyle je czyścili.

Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, Leszy napisał:

Staw wykopać, posiać dobrą mieszankę i zrobić łąkę. Siano czy kiszonkę sprzedać jak nie masz hodowli, a jak będziesz chciał sprzedać to działka ze stawem będzie może bardziej atrakcyjna. 

 

15 minut temu, sadek9 napisał:

Tak właśnie jest jak każdy ma wyjebane na rowy i nie dba a później bieda bo sąsiad olewa a twoje pole się topi, u nas była taka sytuacja i sąsiad za nic nie chciał u siebie wyczyścić rowu to poszło pismo do starostwa bo już innej opcji nie było no i dostał od nich propozycję, że skoro on nie jest w stanie to oni zrobią to za niego i wyliczyli, że będzie to go kosztować tam jakąś kwotę, na drugi dzień rów już był drożny. I niestety prawda jest taka, że trzeba z tego korzystać bo inaczej nikt nie będzie się pilnował...

Gdyby tam był jakiś rów w ogóle to nie było by problemu co z tego że sąsiad zrobi rów przez swoje i ja wykopie na swój koszt jak za nim jest rów do kolana a taki rów nic mi nie da

 

3 minuty temu, kris91 napisał:

A spółki wodnej nie macie? Podjedź do gminy, powiedz jaka sytuacja i oni pokierują bez problemu. Rowy i drenacje jeżeli są, to muszą być drożne aby sąsiednich działek nie zalewać, a Ty jak widzę jesteś najbardziej poszkodowany i bym minuty nie zastanawiał się. Ludzie rowy zasypali i drenacja odpływu nie ma, a gwarantuję że odpływy były zrobione do rowów.

No właśnie naszego pola spółka wodna nie obejmuje niestety jedyne co to w planie są te dwa rowy melioracja jest dopiero podobno dwie działki za nami ale tam jest jeszxze gorzej niż u nas 

Edytowane przez Verati
Opublikowano

Ja jak chciałem row zasypać to pismo do wojewódzkiego oddziału ochrony środowiska musiałem pisać i odpisali ze zasypać nie mogę , bo tam odpływy z sąsiedniej działki są o których nawet nie wiedziałem, chyba że rura drenacyjna 200 położę to wtedy tak i później na kontrolę przyjechali i cacy wyszło wszystko.

Opublikowano
1 minutę temu, Alchemik napisał:

Może ten rów do kolan powinien być zgodnie z planani głębszy? A nawet jesli nie to zawsze wody z rozropów itp. splyna

Działa na tym terenie jakaś spółka wodna? 

Spółka działa sąsiad nawet poszedł do sądu bo jego też bez przerwy zalewa ale oni mówią że nie mają pieniędzy na taką inwestycję sąsiad powiedział że nie będzie płacił podatku tyle że u niego jest melioracja w planie u nas niema jej w ogóle 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Witam, 
      Czy ktoś użytkuje lub planuje używać płynny nawóz ASL? Co sądzicie na ten temat? 
      http://agrotrader.pl/oferta/asl-plynny-nawoz-organiczno-mineralny-ID244225.html
      Pozdrawiam 
      Sumek
    • Przez Stonka36
      Witam. Chciałbym wymienić uszczelniacze w przednim moście ciągnika Deutz Fahr D7807. Poszukuję katalogu części/instrukcji obsługi. Z góry dziękuję za pomoc.
    • Przez Wielkopolanin
      Panowie proponuje nowy (szukałem i takiego nie znalazłem), myślę, że ciekawy a na pewno ważny temat. Jak to jest u Was, czy badacie Swoją glebę? Jeśli tak to na co, jak często i ile za to płacicie? Jak myślicie, czy w warunkach Waszych wsi było by zapotrzebowanie na usługę badania gleby, od pobrania próbek, do dostarczenia wyników i zaleceń? Ja muszę się przyznać, że do tej pory nie badałem gleby, dopiero w tym roku po raz pierwszy na studiach zacząłem to robić.
    • Przez kingway
      Witam , mam chęci zasiać pszenicę na 5 klasie jak myślicie coś będzie z tego ?? Ziemia nie jest jakoś wyciągnięta ze składników , ale mogłoby być lepiej . Zawsze siałem żyto hybrydowe a teraz może bym spróbował pszenicy ozimej mam do wyboru odmianę Commandor i Arkadia . A wy jakie polecacie odmiany ?
    • Przez Konrad432
      Cześć wszystkim. Pytanie. Czy to jest normalne? Czerwone nasiona orginaly, żółte nasiona moje. Dodam że żółte sa po tych czerwonych. W tym roku miałem problemy ze wschodami soi. Myślałem że to jest moja wina. Teraz zrobiłem doświadczenie i wychodzi to co na obrazku. Soja kupiona w renomowanej firmie. : ) Około trzech dni temu zrobiłem to doświadczenie.
      Pytanie moje brzmi - co jest nie tak z tą czerwona soja? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v