Diesel czy benzyna

[zorzyk2]

diesel tylko trzeba dobrze dbać a odwdzieczy się osiągami i spalaniem.Choć benzyna nie pozostaje bez zarzutu ale ta cena to przeraża a założyć LPG i truć silnik to też nie za dobre (gaz też nie tanieje)

Co to znaczy dobrze dbać o diesla? Czym to się różni od dbania o pojazd z silnikiem na inne paliwo. LPG w Białymstoku kosztuje 2,42pln.

Edytowane 31 Marca 2011 przez zorzyk2

[brzozak2]

ja w golfie planuje z 90 Koni zrobci ponad 200 Koni ..

 

powodzenia...

[marcin509]

Zgadzam się benzyna z lpg to też niezłe paliwo, tylko trzeba mieć odpowiedni silnik i instalację, kiedyś mieliśmy passata b3 2.0 16v z gazem sprawował się nieźle ale z mieszalnikową instalacją chyba lepiej się sprawują 8v. Teraz w domu mamy 4 diesle i mimo wszystko żadnego gazu w przyszłości nie będzie. Lecz nie bez znaczenia w mojej sytuacji jest fakt że mamy dostęp do w miarę tańszego paliwa ze wschodu.

[brzozak2]

wszystkie te diesle i gazowniki wymiekaja jak w poblizu przemieszcza sie benzyna n/a od 5 cylindrow w gore B) B) .

 

no dobra kompresor i turbo tez moga byc, ale byle duzo cylindrow - oczywiscie rozchodzi mi sie glownie o wrazenia akustyczne, choc osiagi tez nie sa bez znaczenia :rolleyes: .

[marcin509]

Co do doznań akustycznych gusta są różne, ja czasem tęsknie za rechotem mercedesowskiego diesla którego użytkowałem zanim kupiłem v70. W teraźniejszym 2.5 tdi z volva najbardziej lubię dźwięk turbiny na wysokich obrotach, jednak czytałem opinię że ten silnik nie brzmi zbyt dobrze - ludzie chyba słaby słuch mają Ale muszę przyznać że dźwięk dużych benzyniaków to poezja, tylko naprawdę konkretnych a nie jakichś tam 1.8:D

[19Damian89]

powodzenia...

 

 

Czuje w tym "powodzenia" nutke jakies aluzji? mozesz to bardziej rozwinac jesli sie nie myle ..??

 

 

LPG tanieje a cena ON i PB jest podobna tylko fakt w podobnej pojemosci silnika i mocy benzyna wezmnie wiecej paliwa teoretycznie niz diesel.

 

No nie wiem czy wszystko wymieka Mercedes E-klasa 5.0 w gazie napewno nie jednemu by dala rade smialo i nie takie auta maja gaz tylko wlewy maja juz pochowane zeby nie bylo widac

[marcin509]

W-124 miał miejsce na wlew gazu obok wlewu normalnego paliwa, nowsze chyba też tak mają więc nie trzeba chować. Jednak uważam i raczej zdania nie zmienię że gazowanie pięćsetki to profanacja:/

[19Damian89]

chodzi mi wlasnie ze jest chowany wlew gazu obok wlewu paliwa bo przewaznie sa one montowane w zderzaku ..

Nie no wiadomo ze jak ktos sobie kupuje jakas wypasiona wura i ja sobie gazuje bo nie stac go na benzyne troche to smieszne no ale coz kazdy robi jak mu wygodnie .. nawet teraz w fabryce mozesz mies od razu montowany gaz

[zorzyk2]

Właśnie widziałem forda F150 z dużym zbiornikiem na pace(jak bojler) przykryty eleganckim etui

[StasiekS]

wszystkie te diesle i gazowniki wymiekaja jak w poblizu przemieszcza sie benzyna n/a od 5 cylindrow w gore B) B) .

 

 

I te spojrzenia na stacji właścicieli diesli lub LPG gdy tankujesz do pełna swoje 4.0 V6 benzyną a szczególnie jakiegoś amerykańca...

Edytowane 31 Marca 2011 przez StasiekS

[Junkers]

Właśnie widziałem forda F150 z dużym zbiornikiem na pace(jak bojler) przykryty eleganckim etui

 

Ja widziałem ale w lato Dodge Ram IV z HEMI-cznym silnikiem 5.7 V8 na pace miał butle LPG dosłownie jak piszesz czyli bojler :lol: niczym nie osłoniętą, zatankował ponad 180 litrów, ciągnął lawetę a na niej Nissan Maxima 3,2 ale już chyba bez gazu. Pamiętam to, bo sporo się wyczekałem wtedy w kolejce do tankowania.

 

 

A jeszcze dźwięk, bulgot raczej tego paliwożernego silnika z Dodga jest niesamowity, melodia...

 

 

[Gość Profil usunięty]

Gdyby za spalaniem szły jeszcze osiągi Takie HEMI w 300 C spali podobne ilości paliwa co RS6(czyli do 30-40 litrów), osiągi ma za to znacznie gorsze. Jeśli chodzi o dźwięk to RS6 tez jest górą

[kokoman0]

Według mnie LPG jast teoretycznie lepszym paliwem niż benzyna czy diesel ponieważ paliwo podczas fazy wtrysku musi ulec rozpyleniu natomiast gaz jest z natury w formie gazowej więc nie trzeba go rozpylać. LPG jest paliwem bardziej ekologicznym niż PB czy ON ponieważ produktem jego spalania jest CO2 i para wodna. Posiada wysoką liczbę oktanową zależną od stosunku propanu do butanu (90-110 oktanów). Po zamontowaniu podtlenku LPG moc silnika może ulec wzrostowi. Mówie tutaj o wtyrysku LPG w fazie ciekłej. Polecam lekturę artykułu.

http://moto.onet.pl/1583668,1,artykul.html

Wiem, że każde paliwo ma swoje wady i zalety ale LPG ma 1 podstawową, którą jest cena. LPG jest ubocznym produktem przerobu ropy naftowej (odpadem) i jest w sumie paliwem ekoloicznym a więc jego cena zawsze będzie się utrzymywać w granicach 50% ceny PB.

A tu coś z wyższej półki http://moto.onet.pl/1635356,1,najszybsze-na-swiecie-bmw-zasilane-lpg,artykul.html?node=24

Jeśli chodzi o prace silnika to mi bardzo podoba się praca silnika 2.3 O nazwie kodowej 7A.

Edytowane 31 Marca 2011 przez kokoman0

[bobytempelton]

Zgodze się z kolegą wyżej gaz jest paliwem przyszłości ma bardzo dużo zalet o których moge napisać , a ci co piszą że gaz psuje silnik to sie nie znają... choć sam jeżdżę dislami bo lubie duży moment obr przy niskich obrotach silnika. A taka ciekawostka: mój kolega pracuje na stacji paliw, aż tu pewnego razu w nocy podjeżdża na stację pudzian hamerem z 4 litrowym silnikiem i mówi gaz do pełna!!!!! :lol:

[19Damian89]

Hemi w 300C brzmi zabojczo tylko ze takie 300C jest ogrmona i ten samochod ciezko jest rozbujac, chociasz ostatnio klient zostawil u nas Focusa RS500 to mialo nie zly dzwiek dla ucha podobnie do Vectry C OPC i takie auto jak Vecta czy Focus sie moment wkreci i osiagnie predkosci, znajomy wlasnie w tej OPC zamykal licznik tylko mu turbiny siadaly i w oplu zalozyli mu blokade do 240-260 juz nie pamietam dokladnie ..

 

instalacja gazowa moze psuc silnik jesli jest ona zalozona nie prawidlowo, jesli jest poprawnie zalozona to moze troche i szybciej sie zuzywaja nie ktore czescie ale to nie jest nie wiadomo jaka ilosc i to jest jak z innymi maszynami jednemu chodzi ladnie pieknie i nie ma zadnych problemow a drugi co chwile ma cos nie tak..

Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez 19Damian89

[kokoman0]

Poprostu nie każdy silnik nadaje się do gazu no i dużo zależy od jakości przeprowadzonego montażu. Żywotność silnika w dużej mierze zależy od materiałów z jakich wykonany jest silnik (jakość stopów). Ponieważ gaz jest bardziej wymagającym paliwem i przy instalacji go w samochodzie wychodzą wszelkie oszczędności producenta na materiałach urzytych przy produkcji podzespołów (szybciej się zużywają)plus inne szczegóły techniczne w budowie silnika. Szczegónie widoczne jest to przy głowicach (wypalane są gniazda zaworowe). Nie zmienia to faktu, że wielu producentów oferuje już swoje samochody z fabrycznie zamontowaną instalacją gazową.

[mirasek]

Podciąganie obniżonej trwałości silnika benzynowego pracującego na LPG pod "oszczędność producenta na materiałach" jest nietrafione. To tak samo jakby powiedzieć że jakiś silnik benzynowy jest zły bo nie chce jeździć na rozpuszczalniku Oczywiście można wyodrębnić silniki mające większe lub mniejsze predyspozycje do zasilania ich innym paliwem niż przewidział to producent ale to już inna bajka, bo w znacznej większości przypadków przy projektowaniu samochodu nie było brane pod uwagę że użytkownika nie będzie stać na benzynę

Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez mirasek

[Nikita_Bennet]

Dlaczego Diesel??

Moim zdaniem jesli bym mial mozliwosci odliczenia sobie Vatu i roznych innych rzeczy od paliwa to bym tez zdecydowal sie na diesela...

kupiłem 2 miechy temu diesla właśnie dlatego że odliczyłem VAT od zakupu. Badanie na VAT za 50PLN. VAT od diesla księgowa też powiedziała że się da.

 

Spalanie na poziomie wcześniej posiadanego autka a przy odliczeniu VATu to taniej na dieslu jeżdże. Większy zapas momentu obrotowego no i autko jest nowe a lepsze nowe autko z polskiego salonu niż niejeden "niemiec" po dachowaniu z tureckiego złomu jak to ktoś powiedział

[hubertuss]

No cóz jak juz nie raz życie pokazało te z salonu też mogą mieć powypadkową przeszłość. Bywają poprostu uszkodzone podczas transportu itd. Jeśli doda się do tego poziom obsługi w polskich salonach i przypadki użerania się klientów o uznanie gwarancji zakup w salonie już nie jest taki pewny. Oczywiście takie przypadki to jest żadkość ale zawsze trafic można. Jeśli chodzi o mnie no cóż nowego nigdy nie kupię. Z prostej przyczyny jeśłi np miał bym kupic nowe a4 za 140 tys to w tekj cenie widziałem 2 letnie a6 z o wiele lepszym wyposażeniem itd warte w salonie sporo ponad 200 tys. Oczywiście a6 miało przytarte boki ale samochód jeździł bez problemu poduszki wszystkie były całe a 140 tys to całkowity koszt z naprawą i rejestracją w pl.

[brzozak2]

kazdy ma swoja filozofie .

 

ja nie kupie auta nowego, bo mi sie nie podobaja, natomiast swiadomy jestem, ze za fajne auto z przeszloscia zaplace wiecej niz za nowe :lol: :lol: .

[danielhaker]

No cóz jak juz nie raz życie pokazało te z salonu też mogą mieć powypadkową przeszłość. Bywają poprostu uszkodzone podczas transportu itd. Jeśli doda się do tego poziom obsługi w polskich salonach i przypadki użerania się klientów o uznanie gwarancji zakup w salonie już nie jest taki pewny. Oczywiście takie przypadki to jest żadkość ale zawsze trafic można. Jeśli chodzi o mnie no cóż nowego nigdy nie kupię. Z prostej przyczyny jeśłi np miał bym kupic nowe a4 za 140 tys to w tekj cenie widziałem 2 letnie a6 z o wiele lepszym wyposażeniem itd warte w salonie sporo ponad 200 tys. Oczywiście a6 miało przytarte boki ale samochód jeździł bez problemu poduszki wszystkie były całe a 140 tys to całkowity koszt z naprawą i rejestracją w pl.

Wiadomo że a6 to już inna półka jak a4

[zonk28]

Ja mam Passata i tylko TDI a dlatego że ropke mam po 3.50 :rolleyes: Autka na benzyne czy gaz nie chce znać.

[brzozak2]

m.in. przez takich jak ty do ciagnika musimy tankowac tak drogie ON...

[zonk28]

Moderatorze niestety takie mamy czasy że nie każdego stać kupować ON po 5.00 zł i lać do aut i traktorów.Dlatego mase ludzi szuka tańszego żródła.

[brzozak2]

chodzi mi raczej o to, ze niepotrzebnie ludzie masowo kupuja auta osobowe zasilane ON, gdzie jest to nieuzasadnione tak jak w przypadku ciezarowek czy ciagnikow rolniczych.