Skocz do zawartości

Zakup ziemii czy maszyn


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A z tych 40 ha bedzie miał zysku 100 tyś.Jak chce chlopak robić na tym to co mu polecacie żeby oddał w dzierżawę.

Kupić już nawet tego ursusa 1224 czy 1614 czy jakąś renówke 133.54-155.54 i gospodarzyć.

Za te 100 tyś rocznego zysku to już sporo sprzetu nakupi.

  • Haha 1
Opublikowano
6 minut temu, 6465 napisał:

Jak masz 40ha i tylko c360.  To najlepiej oddaj w dzierżawę jak piszesz że u was czynsz 1000zl. + dopłaty.  40000+36000 dopłaty masz 76000zl rocznie. I idź na etat.  

Tak licząc to mając 200 ha opłaca się oddać i iść na etat? 

Opublikowano
3 minuty temu, VIz napisał:

Tak licząc to mając 200 ha opłaca się oddać i iść na etat? 

Opłaca się oddać i już nie iść na etat bo masz 30 000 na miesiąc tak licząc :D  

Opublikowano
1 minutę temu, VIz napisał:

Tak licząc to mając 200 ha opłaca się oddać i iść na etat? 

Jak bym miał tyle to bym oddał i nawet na etat nie szedł.  Byłem z ogrodzeniem u klienta nad morzem miał hotel. Zrobił kawę siedzimy i gadamy.  A on opowiada że dostał 300ha od ojca,  oddał  w dzierżawę i za ten czynsz z dzierżawy zapłaca kredyt na hotel. 

5 minut temu, hardkor113 napisał:

Rzepak pszenica buraki

 

A pytałeś co to za ziemia i jaka klasa?  A buraki to można sobie tak zakontraktować jak się za chce?  Czy to trzeba jakiś limit mieć? 

Opublikowano
16 minut temu, 6465 napisał:

Jak masz 40ha i tylko c360.  To najlepiej oddaj w dzierżawę jak piszesz że u was czynsz 1000zl. + dopłaty.  40000+36000 dopłaty masz 76000zl rocznie. I idź na etat.  

Tak licząc to mając 200 ha opłaca się oddać i iść na etat? 

Opublikowano
2 minuty temu, 6465 napisał:

Jak bym miał tyle to bym oddał i nawet na etat nie szedł.  Byłem z ogrodzeniem u klienta nad morzem miał hotel. Zrobił kawę siedzimy i gadamy.  A on opowiada że dostał 300ha od ojca,  oddał  w dzierżawę i za ten czynsz z dzierżawy zapłaca kredyt na hotel. 

A pytałeś co to za ziemia i jaka klasa?  A buraki to można sobie tak zakontraktować jak się za chce?  Czy to trzeba jakiś limit mieć? 

Buraki i rzepak chłopaki z forum uprawiają z powodzieniem na 4/5 klasie.

W KSC nie ma problemu z kontraktacjią.Ile chcesz tyle zakontraktuja 

  • Thanks 1
Opublikowano

Rzepak pszenica ok.. Parę groszy mam odłożone. Tylko w co to zainwestowac kawałek ziemii i starego Ursusa chyba będzie najrozsadnej. Pójdę w. Nowe zabawki przy małym gospodarstwie? 

Opublikowano
4 minuty temu, WojtekBuawski napisał:

Ja mam pytanie. Na co ci więcej Ziemi? wg mnie 40ha to już jest zsporo mimo to , że sprzęt którym dysponujesz nie jest wystarczający na obecne i więcej ha.

Klasa ziemi to taka polska 4 średnio. Więcej Ziemi bo za kilka lat może 40 ha to może być za mało by żyć. A syn jeśli będzie chciał gospodarzyć to też mu dać na start

Opublikowano

Podziwiam ludzi którzy takie areały obrabiają 60tka.  Męczarnia. Zaczynałem od niej przy 15 ha, potem był mtz i teraz mam starą renowke 90 koni. Ziemi zrobiło się 35 ha, przez ten czas kupiłem tylko hektar, ale udało się wziąć rmg, kupić maszyny pod większy ciągnik. W tym roku z usługami obskoczylem ponad 50 ha. Nie wyobrażam sobie robić 60tka. Gospodarstwo na zbożach, ziemie mozaiki 4-6 klasy, po za tym normalny etat. Dzierżawy tylko z częścią dopłat dla mnie, ew całe oddaje jeśli pasowny kawałek. Dokładanie ponad dopłaty zostawiam tym co mają bydło i warzywa.

Opublikowano
7 minut temu, Buszmen11 napisał:

Podziwiam ludzi którzy takie areały obrabiają 60tka.  Męczarnia. Zaczynałem od niej przy 15 ha, potem był mtz i teraz mam starą renowke 90 koni. Ziemi zrobiło się 35 ha, przez ten czas kupiłem tylko hektar, ale udało się wziąć rmg, kupić maszyny pod większy ciągnik. W tym roku z usługami obskoczylem ponad 50 ha. Nie wyobrażam sobie robić 60tka. Gospodarstwo na zbożach, ziemie mozaiki 4-6 klasy, po za tym normalny etat. Dzierżawy tylko z częścią dopłat dla mnie, ew całe oddaje jeśli pasowny kawałek. Dokładanie ponad dopłaty zostawiam tym co mają bydło i warzywa.

I z perspektywy czasu co byś zmienił w swoich decyzjach? 

Opublikowano
WojtekBuawski napisał:

Może lepiej jest zadbać o to co się już ma, na co więcej ziemi? Ja bym szedł w wymianę parku maszynowego.

kup ziemie, za pięć lat znowu kup i tak do usra... śmierci bo zawsze będzie mało. pomyśl o warzywach owocach. w to inwestuj. nie idź w ilość tylko w jakość. bo żonę tylko na święta zobaczysz.


niesmiertelny88 napisał:

WojtekBuawski napisał:

Może lepiej jest zadbać o to co się już ma, na co więcej ziemi? Ja bym szedł w wymianę parku maszynowego.

kup ziemie, za pięć lat znowu kup i tak do usra... śmierci bo zawsze będzie mało. pomyśl o warzywach owocach. w to inwestuj. nie idź w ilość tylko w jakość. bo żonę tylko na święta zobaczysz.

znaczy popieram to co zacytowałem że

Opublikowano
niesmiertelny88 napisał:

WojtekBuawski napisał:

Może lepiej jest zadbać o to co się już ma, na co więcej ziemi? Ja bym szedł w wymianę parku maszynowego.

kup ziemie, za pięć lat znowu kup i tak do usra... śmierci bo zawsze będzie mało. pomyśl o warzywach owocach. w to inwestuj. nie idź w ilość tylko w jakość. bo żonę tylko na święta zobaczysz.

Chyba mnie pomyliłeś z głównym wątkiem autora posta.

Opublikowano
6 minut temu, WojtekBuawski napisał:

Chyba mnie pomyliłeś z głównym wątkiem autora posta.

Trochę racja z tym kupowaniem ziemi. Kupisz kawałek fajnie kredyt Odbijesz się kolejny kawałek i tak dalej. To co dzierżawy? 

Opublikowano
10 minut temu, niesmiertelny88 napisał:

nie!!! znaczy. tak ale tylko oddajesz dopłaty i podatek. u mnie tak jest. powtórzę się nie idź w ilości bo to błędne koło.

to jak zwiększyc skale produkcji? to lepiej nabrać maszyn i to spła ać zamiast ziemii?

Opublikowano

u mnie jest tak że dzierżawca płaci równowartość dopłat i płaci podatek. Ziemia chodzi po 35tys nie ważna jaka klasa. 5lat temu była po 13tys 🤔


VIz napisał:

10 minut temu, niesmiertelny88 napisał:

nie!!! znaczy. tak ale tylko oddajesz dopłaty i podatek. u mnie tak jest. powtórzę się nie idź w ilości bo to błędne koło.

to jak zwiększyc skale produkcji? to lepiej nabrać maszyn i to spła ać zamiast ziemii?

ojjj trochę śmieszny jesteś. nikt nie da ci przepisu na zarabianie kasy. idź w borówkę amerykańska. za rok zarobisz za dwa lata dołożysz. takie to rolnictwo. na twoim miejscu bym poszedł właśnie w borówkę truski i maliny. 1ha bym zostawił np na kalafior brokuł czy jarmuż. tak żebyś w chu roku chociaż na zero wyszedł.

Opublikowano
36 minut temu, VIz napisał:

I z perspektywy czasu co byś zmienił w swoich decyzjach? 

Pierwsze to skasowałbym bydło co najmniej 5-7 lat wcześniej. Traktor też zmieniłbym wcześniej na większy a 60 tylko jako pomocniczy. Podstawa to traktor i maszyny żeby szybko obrobić pole. Tak się złożyło, że tą renowke którą kupiłem, oglądałem z 5 lat temu jak przyjechała z Niemiec. Myślałem za duża. Wziął ją wtedy kuzyn. Dzisiaj nawet 110 koni nie było by za dużo. Wg mnie podstawa ciągnik nawet tanszy typu ihc 1055/1056, renault 921/981, forszaj 323... Byle nie wytyrany. Do tego pług dobrze orzacy ( nie redło), uprawowo- siewka, gruber, opryskiwacz min 600l, konkretna przyczepa i własny kombajn zbożowy. 

Z dzierżawami czynsz wg mnie do wysokości dopłat, bo zarobek na hektarze wielki nie jest.

3 minuty temu, VIz napisał:

to jak zwiększyc skale produkcji? to lepiej nabrać maszyn i to spła ać zamiast ziemii?

Patrz żeby koszty minimalizować, a wyciągać jak najwięcej z ha. Ilość ha nie jest wyznacznikiem zysku

Napisz może ile ziarna sprzedajesz z tych 40 ha

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez daroo9876
      Jaka jest prowizja za udzielenie nowego kredytu preferencyjnego 1% w waszych bankach? W BNP powiedzieli mi że prowizja u nich jest aż 2 %. Czy w każdym banku jest jednakowa czy tylko oni mają taką kosmiczną stawkę? Przy takiej prowizji i krótkim okresie niskiego oprocentowania ten kredyt nie wychodzi tak dobrze. 
    • Przez bamberszol
      Witam. 
      Po zakonczeniu toksycznego związku place alimenty na córkę ( niecałe 3 latka) 800zl plus zawsze jakaś wyprawka. Moja była partnerka  (nie mieliśmy ślubu) nie pracuje bo twierdzi że wychowuje malutką mieszka u swojej matki. Dowiedziałem się że złożyła wniosek da sądu o podwyższenie alimentów. Utrudnia mi widzenia z córką nie mogę jej zabierać na weekendy. Oczywiście córkę widuje co dwa tygodnie. Mam ok 130 km w jedną stronę do niej.  Dojazdy kosztują mnie miesięcznie ok 1000 zł ( autostrada bramki+ paliwo). Czy była partnerka ma prawo aby rządac odemnie alimentów np 2000 zł. Dodam że chodzę do pracy na etat a pola ( glownie żyto i pszenżyto)uprawiam po godzinach. Pozdrawiam
    • Przez PawełG
      Cześć wszystkim!
       
      Wszedłem w posiadanie gruntów rolnych, ale jestem zielony w tym temacie i chciałbym się zorientować co jest możliwe, a co nie.
      Grunt, którego sprawa dotyczy to ok 10 ha pola. Obecnie dzierżawionego, uprawiana jest na nim kukurydza.
      Gleby to w połowie 4A pglp.gs (żytni bardzo dobry, bielicowe i pseusobielicowe, średnie), a w połowie 6Bw pgl.pl (żytni słaby, brunatne wyługowane i brunatne kwaśne, piaski luźne).
      Ponadto na terenie (poza 10 ha) stoją budynki gospodarcze, kilkaset m2, w których dzierżawca trzyma swoje maszyny. To dość duże i wysokie budynki (zmieszczą się nawet i ze 3-4 kombajny).
      Teren znajduje się w województwie łódzkim.
       
      Czy ktoś byłby mi w stanie powiedzieć, czy taki teren jest trudno, czy łatwo wydzierżawić? Czy taka dzierżawa trwa zwykle rok, dwa, czy bardzo długo? I o jakich kwotach możemy mówić przy takich 10 ha + budynkach? I gdzie się zwykle szuka dzierżawcy na taki teren?
       
      Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc. Nie oczekuję detali - tylko jakiejś podpowiedzi mniej więcej, bo nie mam bladego pojęcia o temacie.
       
      Bardzo wam dziękuję z góry!
    • Przez Cineek
      Witam serdecznie,

      Nadeszła niezbyt przyjemna dla mnie chwila - zapadła decyzja o budowie pewnej drogi 7 metrowej odciążającej pobliskie miasto. Wiadomym jest że będą też robione ronda, zjazdy i drogi dojazdowe do pobliskich pól.
      Na moje nieszczęście na odcinku ok. 800m będzie to przecinać w sumie 4 działki, jak pewnie zdajecie sobie sprawę długie proste pola zamienią się w krótkie nieforemne kawałki co znacznie utrudni przeprowadzanie zabiegów agrotechnicznych.

      Pytanie do osób które miały z tym do czynienia, jak wyglądają procedury związane z wykupem takiej ziemi?
      Obecnie są już tam zasiane zboża / rzepak. Na razie cisza ze strony miasta / powiatu i województwa, z mediów można się dowiedzieć że budowa może się rozpocząć w każdej chwili.
      Jakie kroki mogę podjąć i jakie rady w związku z tym mają osoby które już przerabiały ten temat ?
      Nie ukrywam że trochę mnie to przeraża...


      Pozdrawiam
       
    • Przez Agrotroj
      Witam. Jakie są obecnie stawki za wynajem miejsca pod słup reklamowy? Baner powiedzmy 4*2m przy drodze ekspresowej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v