Skup desek,korzystał ktoś.

[Gość]

Witam, wpadła mi w ręce ulotka o skupie desek ze stodół it i w zamian te obijane są blachą. robił ktoś tak może u siebie,jaki jest tego efekt. Mam starą stodołę ale chyba nie zdecydowałbym się na to jednak ciekaw jestem opinii tych którzy z tego skorzystali lub wiedzą coś na ten temat.

[t25a1]

Paru znajomych z tego skorzystało,ale deski za deski i deski nie krótsze jak 2m i nie malowane żadnymi olejami czy innymi specyfikami.A jeszcze jedno trzeba gości pilnować bo odstawiają maniane w przybijaniu desek bo biją po jednej 80.

[Gość]

8 minut temu, t25a1 napisał:

Paru znajomych z tego skorzystało,ale deski za deski i deski nie krótsze jak 2m i nie malowane żadnymi olejami czy innymi specyfikami.A jeszcze jedno trzeba gości pilnować bo odstawiają maniane w przybijaniu desek bo biją po jednej 80.

No ja akurat takie mam jak to ze starej stodoły. Deski za deski to nie słyszałem a wolałbym blachy nie czepiać na starą stodołę bo głupio by to wyglądało.

[ovi]

Kilka Lat temu właśnie wymieniałem deski na blache fifty-fifty z tym że blache montowałem sam

[Gość]

9 minut temu, ovi napisał:

Kilka Lat temu właśnie wymieniałem deski na blache fifty-fifty z tym że blache montowałem sam

I wygląda to jakoś,to już wolałbym wariant deski za deski

[kellyq]

W sąsiedniej miejscowości jest firma co się tym zajmuje. Stare deski piaskują i do Francji wysyłają. 

[Gość]

U nas większość brała deski za deski. I to jedyna dobra opcja bo odeskowanie gwarantuje stabilność starej sfatygowanej konstrukcji.

 Ktoś wymienił na blachę i po krótkim czasie przy wietrze stodoła się złożyła. 

Ja ostatnio 3 lata temu sprzedałem stare deski po 25zł/m². A deski obiciówki miały około 1,5cm grubości.

Ogólnie na samą wymianę nie zdecydował bym się, bo potem należało by deski poprzebijać żeby zlikwidować szpary no i ryzyko uszkodzenia konstrukcji istnieje.

[Gość]

9 minut temu, Agrest napisał:

U nas większość brała deski za deski. I to jedyna dobra opcja bo odeskowanie gwarantuje stabilność starej sfatygowanej konstrukcji.

 Ktoś wymienił na blachę i po krótkim czasie przy wietrze stodoła się złożyła. 

Ja ostatnio 3 lata temu sprzedałem stare deski po 25zł/m². A deski obiciówki miały około 1,5cm grubości.

Ogólnie na samą wymianę nie zdecydował bym się, bo potem należało by deski poprzebijać żeby zlikwidować szpary no i ryzyko uszkodzenia konstrukcji istnieje.

Ciekawe czy solidnie te deski potem przybijają czy tak oby sztuka była.

[ovi]

akooo napisał:

9 minut temu, ovi napisał:

Kilka Lat temu właśnie wymieniałem deski na blache fifty-fifty z tym że blache montowałem sam

I wygląda to jakoś,to już wolałbym wariant deski za deski

Zobacz w mojej galerii

[Gość]

9 minut temu, ovi napisał:

Zobacz w mojej galerii

Ale ogólnie jesteś zadowolony bo jak czytam w komentarzach to niektórzy  piszeszą że "parę osób się na to nabrało"

[daron64]

U wujka mieli rozbierać dla materiał i płacić ponoć 20 parę tys za całość. Już tak chyba 3 rok stoi pod czasu ruchu plotek. U siebie rozebrałem część stodoły i niski taki budyneczek drewniany. Leży to wszystko na kupie od wiosny

[Gość]

na blachę to nie wiem. deski za deski kilku wymieniło. trzeba uważać czy nie świeże, bo później szpary duże.

[Gość]

2 minuty temu, pafnucy napisał:

na blachę to nie wiem. deski za deski kilku wymieniło. trzeba uważać czy nie świeże, bo później szpary duże.

Ciekawe czy mocno marudzą bo u mnie gdzieniegdzie od spodu te deski trochę podgnite są.

[Gość]

Raczej tylko świeże.

Akurat wczoraj jechałem za autem które wiozło trochę takiego starego próchna, więc ciągle poszukują.

[Gość]

1 minutę temu, Agrest napisał:

Raczej tylko świeże.

Akurat wczoraj jechałem za autem które wiozło trochę takiego starego próchna, więc ciągle poszukują.

Poszukują bo patrzę że pełno jest ogłoszeń na OLX i podobno te firmy mają niezły zysk z tego.

[Gość]

1 minutę temu, akooo napisał:

Ciekawe czy mocno marudzą bo u mnie gdzieniegdzie od spodu te deski trochę podgnite są.

Biorą nawet taki chłam że głowa mała. Im zależy żeby po wyczyszczeniu była odpowiednia faktura deski. Im bardziej sfatygowana tym lepsza. Tylko jak wyżej minimum 2m dł i chyba 11 albo 13 szerokości

[Gość]

3 minuty temu, Agrest napisał:

Biorą nawet taki chłam że głowa mała. Im zależy żeby po wyczyszczeniu była odpowiednia faktura deski. Im bardziej sfatygowana tym lepsza. Tylko jak wyżej minimum 2m dł i chyba 11 albo 13 szerokości

A ciekawe czy te nowe po paru latach też by zabrali

[t25a1]

Jak ma odpowiednią długość to wezmą i przygnitą,kiedyś byłem na giełdzie i był komplet mebli z takich desek za jedyne 20 000.Tak że jest na tym interes.

[Gość]

Tak, taki mają zamysł i kiedyś rozmawiałem z jedną firmą to deklarowali się ponownie po 5 latach wymienić.

[Gość]

1 minutę temu, Agrest napisał:

Tak, taki mają zamysł i kiedyś rozmawiałem z jedną firmą to deklarowali się ponownie po 5 latach wymienić.

To chyba będę musiał wymienić jak by tego nie przybili a chyba nie będzie aż tak żle to i tak będzie lepiej wyglądało niż to co jest teraz. A drzwi też robią?

[t25a1]

Drzwi to unikają jak ognia.

[ovi]

akooo napisał:

3 minuty temu, Agrest napisał:

Biorą nawet taki chłam że głowa mała. Im zależy żeby po wyczyszczeniu była odpowiednia faktura deski. Im bardziej sfatygowana tym lepsza. Tylko jak wyżej minimum 2m dł i chyba 11 albo 13 szerokości

A ciekawe czy te nowe po paru latach też by zabrali

podobo po paru latach znowu mogą zmienić warunek to żeby tych desek niczym nie malować, z blachy jestem zadowolony , arkusze 1 klasy przycięte na gotowy wymiar,już kilka lat mineło nic się dzieje

akooo napisał:

3 minuty temu, Agrest napisał:

Biorą nawet taki chłam że głowa mała. Im zależy żeby po wyczyszczeniu była odpowiednia faktura deski. Im bardziej sfatygowana tym lepsza. Tylko jak wyżej minimum 2m dł i chyba 11 albo 13 szerokości

A ciekawe czy te nowe po paru latach też by zabrali

podobo po paru latach znowu mogą zmienić warunek to żeby tych desek niczym nie malować, z blachy jestem zadowolony , arkusze 1 klasy przycięte na gotowy wymiar,już kilka lat mineło nic się dzieje

[Gość]

3 minuty temu, t25a1 napisał:

Drzwi to unikają jak ognia.

Toć na drzwiach też deski są

1 minutę temu, ovi napisał:

 

 

3 minuty temu, ovi napisał:

podobo po paru latach znowu mogą zmienić warunek to żeby tych desek niczym nie malować, z blachy jestem zadowolony , arkusze 1 klasy przycięte na gotowy wymiar,już kilka lat mineło nic się dzieje

 

podobo po paru latach znowu mogą zmienić warunek to żeby tych desek niczym nie malować, z blachy jestem zadowolony , arkusze 1 klasy przycięte na gotowy wymiar,już kilka lat mineło nic się dzieje

 

Blacha to jakoś nie pod moje gusta

[Gość]

Budynek kiepsko wygląda po wymianie bo drzwi wrota i facyjaty pozostają stare

[przemekuliski]

u nas wymieniliśmy tak, deski były już kiepskiej jakości a blachę dają zwykły ocynk najcieńsza, do koloru albo do grubszej dopłaca się, a ekipa co montuje robi na odwal lepiej żeby dali ta blache i samemu skręcić bo i tak trzeb Apo nich poprawiac