Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Jest dużo innych, znajomy ma już od ponad 10 lat Hassię z sortownikiem, C-330 idzie bez problemu to i rusek da radę. Części przez internet dostępne, niektóre da się dopasować z polskich maszyn, plusem jest całkowity napęd z wałka, żadnych przewodów hydraulicznych itp.

Opublikowano

Kup wynalazek, a potem zamiast kopać będziesz za częściami jeździł

Za 5tys.zl kupisz Bolka

1 minutę temu, Sylwekx25 napisał:

Może Karlik się nada

Do karlika jedna z taśm-ta która nie pasuje od Bolka nie jest dostępna, trzeba to brać pod uwagę

Opublikowano (edytowane)

Samro Junior... mialem i polecam, tam nie ma nic co mogloby sie zepsuc...  W nastepnym tygodniu bede mial taki na sprzedaz.

Edytowane przez Narko
Opublikowano

kurna jak płasko to i z Anką ruski sobie poradzi. trzydziestką kopałem i źle nie było.

Opublikowano

Tam nie ma nic co mogloby sie zepsuc... czego nie daloby sie naprawic w przydomowym garazu. Kilka lozysk,zebatek czy drut od tasmy, lemiesze tez dobierze. 

Opublikowano
41 minut temu, bratrolnika napisał:

 

Do karlika jedna z taśm-ta która nie pasuje od Bolka nie jest dostępna, trzeba to brać pod uwagę

Bzdura Panie Darku 😁

Wszystkie taśmy są do dostania-wiem bo jeszcze nie dawno miałem

  • Like 1
Opublikowano

U nas zawsze albo kopanie ręcznie albo kopaczką konną. Zależy czy masz zaraz przy polu budynki, czy jakieś drogi polne/ inne kawałki na których można zawrócić. Mam teraz posadzone na jednym kawałku, że za polem jest z 3m trawy a potem już drzewa i rów, odkopałem gdzieś koło 7-8m, wystarczy żeby C-330 z małym kombajnem zawrócić. Niektórzy końce przejeżdżają kultywatorem i zbierają ale mnie się ten sposób nie podoba i wolę kopaczkę.

Opublikowano
56 minut temu, memphis1205 napisał:

Bo gdzies slyszalem ze sadza w poprzek zeby nie marnowac ziemi. Ile metrow trzeba odkopac zeby na spokojnie sie nawracac? Z 10?

U nas za wąskie pola żeby tak się bawić, a kopaczką i tak wcześniej na rynek kopiemy mniejsze ilości

Opublikowano

Jeszcze mam 2pytania.

1. Dlaczego w dwoch odmianach ziemniakow bulwy sa srednie i drobne a w trzeciej sa wielkie? Czy to chodzi o to ze tamte 2odmiany juz nie maja lisci a ta trzecia jeszcze ma?

2. Zdziurkowane ziemniaki sa sprawka drutowcow tak? Mozna ich teraz jeszcze jakos wyploszyc?

Opublikowano (edytowane)

2.Teraz to najważniejsze możesz na niego nakrzyczeć.1. Bo każda odmiana ma inne wymagania i wrażliwości na choroby  szkodniki i ilość wody. Nie gniewaj się ale pytania masz typowo amatorskie. 

Edytowane przez Gość

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez janmarkiewicz
      Wykopki ziemniaka 2025.

       

    • Przez arty
      Mam taki dylemat - gdzie posadzic ziemniaki w przyszlym roku - zalozenie ze ma to byc dla siebie bez nawozow i opryskow....
      Mam 2 kawalki ziemi do dyspozycji - podobna klasa w tej samej lokalizacji
      1. pierwsze mejsce to miejsce gdzie w tym roku byly ziemniaki - wczesniej ugor z 20 lat.... w tym roku byly nawet niezle ziemniaki, niezachwaszczone - ale strasznie duzo stonki - rok po roku ziemniaki by byly....
      2. Opcja - miejsce gdzie przez kilka lat byl slonecznik ozdobny - rok w rok - pole mocno zachwaszczone - perz itp....

      Co bedzie lepsze  -2 lata  rok po roku to samo miejsce, czy zmiana ale zachwaszczone???
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Czy mamy na grupie kogoś kto jeszcze uprawia ziemniaka jadalnego, odmiana IRYS? Pytam, ponieważ chciałem się podpytać Was, czy tylko u mnie jest taki problem i ewentualnie jak sobie z nim radzicie. Chodzi o porastanie sadzeniaka kłami. Rok w rok od marca zaczyna się u mnie skubanie kilkunastu ton ziemniaka. Ma tak olbrzymie kły i jest taka porośnięty że nie ma szans aby coś takiego wsadzić. I problem jest wyłącznie z tą odmianą. Posiadam jeszcze inną odmianę jadalnego. Magazynowana w identycznych warunkach. Zero kłów. Zwiększam im tylko lekko temperaturę na 3 tygodnie przed sadzeniem, puszczą takie malutkie oczka i tyle. A z tym nieszczęsnym Irysem co roku problem. Rezygnować z niego nie chcę bo pomimo tego że nie plonuje jakoś rewelacyjnie to ta odmiana u mnie jest najdroższa więc mniejszą ilość rekompensuję sobie ceną a przy tym mniej się człowiek narobi. A ludzi tą odmianę kupują najchętniej i najlepiej mi ona schodzi zawsze. 
    • Przez pasio
      Witam!!
       
      Jeśli to nie tajemnica, to chciałby się dowiedzieć jakie stosujecie nawozy przed sadzeniem ziemniaków? jakie dawki? Ja stosuję Fosforan oraz sól potasową.
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Czy mamy na forum kogoś kto użytkuje zaprawiarkę od firmy Apli-Tech model AZ-100? Chciałbym się podpytać, czy taka forma zaprawiania na sadzarce ma w ogóle sens. Generalnie ziemniaka zaprawiam krótko bo dopiero od 3 lat. Różnica na pewno jest dlatego chciałbym to kontynuować. Do tej pory moje zaprawianie jest dość prymitywne i nie powiem, schodzi mi z tym sporo czasu bo ziemniaka wsypuję na stół rolkowy, następnie ręcznym opryskiwaczem jest on na tym stole opryskiwany i spada sobie na taki gumowy taśmociąg, który transportuje go do sadzarki. Zaletą takiego zaprawiania na pewno jest to, że ziemniak jest równomiernie z każdej strony pokryty zaprawą. Jest to proces naprawdę długi i zaprawienie sadzarki zajmuje mi więcej czasu niż jej wysadzenie. Oglądam sobie te zaprawiarki montowane na sadzarkę i tak się zastanawiam w jaki sposób to podłączyć i na jakiej zasadzie to działa bo na pierwszy rzut oka jak na to patrzę to nie ma szans aby ta zaprawa, skutecznie pokryła mi ziemniaka. Aby tak się stało, ziemniak musi być jakoś podczas zaprawiania obracane a jak on leży w koszyczku sadzarki i zaprawiarka go spryska zaprawą to co to da że będzie on pokryty jednostronnie skoro część zostanie nie zaprawiona i przez tą część będą mogły przedostawać się np grzyby. Chyba że te zaprawiarki na sadzarkę działają na innej zasadzie. Może mi ktoś to wytłumaczyć? Warto w ogóle w to iść czy lepiej pozostać przy mojej metodzie tylko jakoś ją ulepszyć aby robić to szybciej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v