MTZ 82 wolny spływ oleju

[Marek2022]

Witam wszystkich, jestem tu nowy a potrzbuję pomocy jak zrobić wolny spływ oleju w ciągniku MTZ 82 z 1997r. Gdzie się wpiąć i jak to wykonać. Posiadam pług obrotowy z siłownikiem na dwa węże i potrzebny jest wolny spływ a nie wiem jak się do tego zabrać. Może ma ktoś jakieś gotowe rozwiązanie, prosiłbym o jakieś zdjęcia ewentualnie. 

[mani51]

żeby dużo nie kombinować to możesz pociągnąć węża od gniazda hydrauliki zewnętrznej które jest z przodu kabiny tylko nie od tej samej sekcji od której jest jednocześnie tyl wyprowadzony. Wtedy dajesz na tej sekcji pozycję pływającą i olej będzie sobie wracał swobodnie do zbiornika. Tylko po co Ci wolny spływ jak masz obrót na dwa węże?

[ma123]

to musi być raz ciśnienie raz spływ

[mani51]

To przecież jak podepnie pod dwa wyjścia jednej sekcji z tyłu będzie miał na jednym wyjściu ciśnienie a drugim olej swobodnie spływa.

[ma123]

tak tylko chodzi o to że w jedną strone obruci a w drugą już nie dobrze myślę?

[mani51]

Jak są dwa węże to chyba musi najpierw podać ciśnienie na jeden wąż który wciąga tłok a w chwili gdy pług przeskoczy przez martwy punkt trzeba podać ciśnienie na drugi przewód żeby wypchnąć tłok. W drugą stronę obraca dokładnie tak samo. Dlatego według mnie musi podpiąć pod dwa wyjścia tej samej sekcji.

[ma123]

no to o tym mówię że w jedną stronę obruci a w drugą już nie

[robi57362]

po to sa kostki przy plugu żeby nie wajchowac a i w mtz na kazdym wyjściu może byc cisnienie wolny spływ chyba tylko na jednym

[mani51]

ma123 napisał:

no to o tym mówię że w jedną stronę obruci a w drugą już nie

Dlaczego w drugą stronę nie obróci skoro sposób jest ten sam w obie strony przy obrocie na dwa węże. Kostka jest przy obrocie na jeden wąż i to ona załatwia przełączenie ciśnienia najpierw wciągając tłok a później go wypychając.

[ma123]

ja myslałem że jest jak np c360 że na jednym  gnieździe jest ciśnienie cały czas a na drugim tylko spływ i tak jest zawsze niezaleznie od ruszania dzwignią

[Andrz_]

W C-360 wolny spływ  to nowość jakaś chyba 🤣 nigdy nie miałem takiego ciągnika , ale  wydaje mi się że rozdzielacz działa jak w ciężkiej serii Ursusa w tył na jedno wyjście do przodu na drugie  . Przy załączeniu na stałe , na przykład pod hydromotor olej wraca drugim wyjsciem ale to nadal nie jest wolny spływ .
Zgodzę się tutaj z wypowiedzią @mani51 działamy ciśnieniem w jednym kierunku a kostka (sprawna) robi resztę 

[LTZ55a]

MTZ kręci owijarką w obie strony, więc pługiem też powinien kręcić.

Moja 360 również.

[Lukaszagrobiznesmen]

W każdym ciągniku para złączy hydraulicznych czy to mtz czy ursus czy inny zachodni ciągnik ma takie same funkcje czyli ciągnąc za dźwignię do tyłu pojawi się ciśnienie na przewodzie nr.1 a na przewodzie nr.2 będzie wolny swobodny spływ. Dając do przodu dźwignię ciśnienie pojawia się na przewodzie nr.2 natomiast przewód nr.1 ma teraz wolny spływ. Gdy dasz dzwignię na maksa do przodu masz wtedy wolny spływ na obu wężach, taka kolejność jest na pewno w mtz.

W ursusie c360 też masz takie same funkcje hydrauliki

[LTZ55a]

Możliwe. A w 330?

[toperz]

wolny spływ przede wszystkim omija rozdzielacz  , spływ bezpośrednio do zbiornika!!!!!!!!!!!

[4pakplus]

Ja mam wyprowadzony przewód do tyłu ciągnika - od korka wlewu oleju hydraulicznego (trzeba go przewiercić i odpowiednią złączke dać). Potrzebne to mi do prasy pasowej.