Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam z żoną dwa gospodarstwa (jedno jej po rodzicach, drugie moje) na terenie dwóch województw, oddalone  o około 180km. Mamy obecnie nadany jeden numer ewidencyjny i chielibyśmy to rozdzielić na dwa  numery bo będę się budował za jakiś rok i jedno gospodarstwo chciałbym sprzedać a na drugie chciałbym wziąść 60tyś na restrukturyzację i nie blokować sobie możliwości sprzedaży części pól.

W ODR mówią że ARiMR nie będzie chciał rozdzielić gospodarstw, ktoś może już przerabiał podobny temat?

Zaznaczam od razu dociekliwym że nie chcę brać 2 dotacji.

Opublikowano

Nie wiem czy nie musisz zrobić z żoną rozdzielczości majątkowej i wtedy ty masz swój ona swój to samo tyczy się z gospodarstwem mój znajomy tak robił jak brali PROW jeśli masz radce prawnego w okolicy czasami warto spytać o poradę

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

A tu jest opisane co i jak i można jak najbardziej mieć dwa nr gosp ... Ale są warunki do spełnienia.

 

" W  związku z wydanym orzeczeniem TK dokonano nowelizacji przepisów dotyczących krajowego systemu ewidencji producentów i z dniem 1 stycznia 2015 r. weszła w życie ustawa nowelizująca zakwestionowane przepisy. Aktualnie zatem ze zmienionego przepisu wynika zasada, że małżonkowie (a także współposiadacze gospodarstwa rolnego) mogą otrzymać tylko jeden numer identyfikacyjny. Przepisy nie czynią wyjątku dla małżonków pozostających w ustroju rozdzielności majątkowej, posiadających gospodarstwa rolne w majątkach osobistych czy też prowadzących oddzielne, niezależne od siebie gospodarstwa rolne, w ramach własnej działalności gospodarczej.

 

Od dnia 1 stycznia 2015 r. w przypadku małżonków oraz podmiotów będących współposiadaczami gospodarstwa rolnego nadaje się jeden numer identyfikacyjny temu z małżonków lub współposiadaczy gospodarstwa, co do którego współmałżonek lub współposiadacz wyrazili pisemną zgodę. Jednocześnie jednak wprowadzono wyjątek, w ramach którego małżonek może uzyskać odrębny od współmałżonka numer identyfikacyjny, jeżeli prowadzi samodzielnie odrębne gospodarstwo rolne stanowiące zorganizowaną całość gospodarczą. W rezultacie umożliwia to rolnikom - małżonkom, gospodarującym oddzielnie, w niezależnych od siebie gospodarstwach rolnych, ubieganie się o płatności z funduszy w ramach wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej na prowadzone przez nich osobno gospodarstwa rolne."

Edytowane przez ogarek
Opublikowano

Nie zdążę go sprzedać do końca maja ( termin naboru na restrukturyzację), bo mam zasiane, mam kilka dzierżaw od sąsiadów to muszę im powiedzieć i co najważniejsze to muszę znaleźć dobrego kupca co by chciał dobrze zapłacić .

Myślę że to co podał ogarek to może się uda przepchnąc bo te gospodarstwa są w dwóch województwach, tylko potrzebny dobry doradca od wniosków.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v