Skocz do zawartości

John deere 6820 CR 2006r. brak mocy oraz nie równa praca na wyższych obrotach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam problem z JD 6820 2006r. pompa common rail. Po wymianie uszczelki pod głowicą, brakuje mu mocy na wyższych obrotach np.w transporcie, wówczas słychać również falowanie na obrotach. Miał ktoś podobny problem? Ma ktoś może godny polecenia serwis mobilny? okolice Ostrowca Świętokrzyskiego. pozdrawiam

Opublikowano

Być może winny jest zawór SCV sterujący ciśnieniem na pompie common rail. Nie utrzymuje odpowiedniego ciśnienia i stąd spadek mocy i falowanie obrotów.

Opublikowano

Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie diagnostyka komputerowa. Za drogie są te części, żeby robić metodą prób i błędów😀. Ma ktoś namiary na kogoś kto zajmuje się czymś takim???

Opublikowano

Biertech też polecam. W moim przypadku miałem jednego roku w żniwa awarie 6430, żaden serwis nie miał czasu u Małolepszego gdzie był kupiony kazali czekać 2 tygodnie, Wanicki tydzień, Gravit podobnie, a Biernacki kazał przyprowadzić na drugi dzień. Tylko nie myśl że w biertech będzie taniej ;) w gravidzie już miał doświadczenie jak kasować.

Opublikowano

polecam wnickiego z oddziału w piaskach, mają najbardziej doświadczonych ludzi w tym terenie, i konkurencyjne ceny. z bier...... podesle ci bez doswiadczenia i zapłacisz - zaboli bo pan A łupie równo, drozej niz ASO i więcej komplikacji.

Opublikowano

Od wanickiego z Grójca serwis robił mi wtryski, wymiana pompy wody i jeszcze kilka rzeczy. Przeszło 15 tys cała impreza, po 2 miesiącach poprawiali robotę z wtryskami bo spierniczyli.

Opublikowano
4 godziny temu, kalus77 napisał:

Od wanickiego z Grójca serwis robił mi wtryski, wymiana pompy wody i jeszcze kilka rzeczy. Przeszło 15 tys cała impreza, po 2 miesiącach poprawiali robotę z wtryskami bo spierniczyli.

Wspólczuje  u mnie agro rolnik śniadowo też spierniczył robote i po wymianie uszczelki ciągnik stracił moc

Opublikowano
Dnia 21.02.2020 o 15:41, kalus77 napisał:

Od wanickiego z Grójca serwis robił mi wtryski, wymiana pompy wody i jeszcze kilka rzeczy. Przeszło 15 tys cała impreza, po 2 miesiącach poprawiali robotę z wtryskami bo spierniczyli.

i to jest to za co lubię  ASO, zawsze ogarnę temat. U domorosłych mechaników nikt by nie wrócił i nie poprawił, bo by nie umiał, nagle czasu by mu brakło, bał by się kosztów lub przerzucił na nas - klientów. I wtedy jako użytkownicy płacimy podwójnie.

Poza tym kalus77 gratuluje wsparcia jakiego udzilił ci wanicki na te twoje naprawy. w innej marce po 3,5 roku mi nic nie chcieli dać (niebieskiej), a widę iż tobie pomogli super, z kim tam rozmawiać aby takie wsparcie dostać?

Opublikowano

Ciągnik na jednym z wtrysków miał źle założoną podkładkę. Prasowałem słomę w żniwa prasą pasową i zostało mi z 40 ha do ogarnięcia, ciągnik dostał przedmuchu i był słyszalny dziwne uchodzenie powietrza z wtrysku. Zadzwoniłem do serwisu i mówią że ogarną za kilka dni, sami nie wiedzą kiedy może za 2,3 albo 4 dni. Tacie się podniesło ciśnienie, poszła niemiła wiązanka w stronę kierownika serwisu po czym na drugi dzień serwis zrobił za darmo o 8 rano. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v