Ceny kukurydzy 2020

[proxy8441]

1 godzinę temu, Minister50 napisał:

Cześć. Dziś skoszony Pioneer  fao 270 plon 13t z ha wilgotność  30,06.W sumie jestem zadowolony teraz tylko czekać na przelew,w ubiegłym  roku kasa po ponad 7 miesiącach.Sochaczew

Panie Ministrze to gdzie to Pan oddaje ? i po co Pan oddaje mu?

[David567]

Dnia 22.11.2020 o 09:11, sw_kamil napisał:

A dlaczego na gąsienicach? Jeśli mokro to lepiej poradzi sobie na kołach z napędem, bo jak gąsienica się oblepi błotem to też nie ciągnie tak jak powinna

 

Ten film wszystko tlumaczy gesience w blocie goruja

 

[andrzej123456k]

minister pewnie znane fermy drobiu że tak długo na kasę trzeba czekać ?

[Minister50]

fermy  drobiu,ale czy znane to nie wiem.Dlaczego im sprzedaję,w ubiegłym  sezonie mieli poślizg z kasą,ale trzeba być człowiekiem,sami mieli problemy,większości płacili w terminie.Nie powiem chcieli dać  nawozy,ziarno do  siewu,zasiać,ale to kupuję jesienią.Najważniejsze że  zapłacili.Oby w tym sezonie nie było takiego poślizgu

[Jurek87]

Dzis mialem ofertę na suchą 750netto z podworka , powiat sokolow podl . Bede sprzedawał. Rok temu o tej porze sprzedalem po 610netto.

Edytowane 24 Listopada 2020 przez Jurek87

[Gość]

W okolicy ilości kilku- kilkunastu workowych nie kupi się taniej niż 80-85zł/100kg, o takiej porze zawsze było po 70. 

[znawcawszystkiego]

Jurek87 napisał:

Dzis mialem ofertę na suchą 750netto z podworka , powiat sokolow podl . Bede sprzedawał. Rok temu o tej porze sprzedalem po 610netto.

Jurku Jurku kto tyle daje?

[proxy8441]

3 godziny temu, Minister50 napisał:

fermy  drobiu,ale czy znane to nie wiem.Dlaczego im sprzedaję,w ubiegłym  sezonie mieli poślizg z kasą,ale trzeba być człowiekiem,sami mieli problemy,większości płacili w terminie.Nie powiem chcieli dać  nawozy,ziarno do  siewu,zasiać,ale to kupuję jesienią.Najważniejsze że  zapłacili.Oby w tym sezonie nie było takiego poślizgu

wszyscy mają problemy, nie wypłacalni tylko my mimo wszystko mamy zawsze mieć mimo DOPŁACANIA do produkcji trzody itd

[Minister50]

 Mogłem do sądu iść,codzień  jeżdzić i kłucić się o kasę, co by to dało?Mam możliwość  poczekać to poczekam.Już pisałem  że  chcieli chociaż  chociaż  w nawozach,nasionach oddać,także trzeba być człowiekiem 

[makiavel87]

4 godziny temu, Minister50 napisał:

 Mogłem do sądu iść,codzień  jeżdzić i kłucić się o kasę, co by to dało?Mam możliwość  poczekać to poczekam.Już pisałem  że  chcieli chociaż  chociaż  w nawozach,nasionach oddać,także trzeba być człowiekiem 

Poczekałeś, dostałeś swoje, jest ok. Tylko pytanie czy oni tak samo poczekali kilka miesięcy jakiemuś rolnikowi z płatnością za nawozy i nasiona bez naliczania odsetek? Wątpię. Zarobili na marży przy sprzedaży nawozów, potem 2 raz na odsetkach karnych jeżeli rolnik by nie zapłacił 7 miesięcy.
Owszem trzeba być człowiekiem ale wobec rzeczywistych losowych sytuacji rolnika z którym handlujesz a nie usprawiedliwiać firmę która prowadzi działalność na duża skalę a jak się przeliczy to odpowiedzialność na Ciebie przerzuca poniekąd i kredytuje się Twoją kasą za darmo prawdopodobnie.

Druga sprawa że przyzwyczaili Cię że płacą. Z poślizgiem ale płacą. Będziesz się na to godził regularnie. Może kiedyś nie zapłacą. Przerabiałem to z firmą Jantur z Nieszawy. Stawki mieli trochę wyższe niż inne podmioty chyba ok 50zł/t tylko termin płatności dłuższy. 30 dni było w 1 roku. 60 dni w kolejnym roku. W 3 roku był termin płatności 90 dni na fakturze. Ale nie martwiłem się bo przecież zawsze płacą. Tylko że jak w grudniu zacząłem wołać o kasę to firma była już niewypłacalna. Straciłem tylko 20 tys. bo resztę sprzedałem gdzie indziej ale byli tacy co kilkaset tys. stracili.
Od tego czasu wyznaję zasadę że jak profesjonalna firma nie płaci w maks 30 dni to nie sprzedaję. Jak nie mają kasy niech wezmą kredyt obrotowy.
Co innego w wypadku rolnika/producenta którego znam dłuższy czas. Nieraz czekałem ponad rok. Trzeba być człowiekiem jak czasem coś pójdzie komuś nie tak.

[Minister50]

Akurat mogłem wziąć  nawozy,nasiona,siew i zbiór, bez odsetek a rozliczyć się po zbiorach.Nie można wszystkich demonizować,u nas w okolicy są gorsi,wogule  ludzie kasy nie dostali i jeszcze  są wyganiani z placu itp.

[Jurek87]

3 godziny temu, Minister50 napisał:

Akurat mogłem wziąć  nawozy,nasiona,siew i zbiór, bez odsetek a rozliczyć się po zbiorach.Nie można wszystkich demonizować,u nas w okolicy są gorsi,wogule  ludzie kasy nie dostali i jeszcze  są wyganiani z placu itp.

Daj sobie spokoj debaty z filozofami ,  szkoda nerwow. Że też ludziom chce sie pierd.... lic te wywody.

[Minister50]

45 minut temu, Jurek87 napisał:

Daj sobie spokoj debaty z filozofami ,  szkoda nerwow. Że też ludziom chce sie pierd.... lic też 

Dobrze  napisane. Koniec tematu 

[Jurek87]

Podpisalem umowe na 50t po 740 netto z podworka, 750 nie dali bo sporo uszkodzonych ziaren. Z resztą poczekam moze pare zl uda sie jeszcze ugrać.

[pawel885]

Zajumali  ponad 11 hektarów  

https://rzeszow.tvp.pl/50963567/wykosili-w-nocy-ponad-11-ha-kukurydzy-policja-szuka-zlodziei-a-rolnik-wyznaczyl-nagrode

[Farmazowsze]

Dnia 25.11.2020 o 11:09, makiavel87 napisał:

Poczekałeś, dostałeś swoje, jest ok. Tylko pytanie czy oni tak samo poczekali kilka miesięcy jakiemuś rolnikowi z płatnością za nawozy i nasiona bez naliczania odsetek? Wątpię. Zarobili na marży przy sprzedaży nawozów, potem 2 raz na odsetkach karnych jeżeli rolnik by nie zapłacił 7 miesięcy.
Owszem trzeba być człowiekiem ale wobec rzeczywistych losowych sytuacji rolnika z którym handlujesz a nie usprawiedliwiać firmę która prowadzi działalność na duża skalę a jak się przeliczy to odpowiedzialność na Ciebie przerzuca poniekąd i kredytuje się Twoją kasą za darmo prawdopodobnie.

Druga sprawa że przyzwyczaili Cię że płacą. Z poślizgiem ale płacą. Będziesz się na to godził regularnie. Może kiedyś nie zapłacą. Przerabiałem to z firmą Jantur z Nieszawy. Stawki mieli trochę wyższe niż inne podmioty chyba ok 50zł/t tylko termin płatności dłuższy. 30 dni było w 1 roku. 60 dni w kolejnym roku. W 3 roku był termin płatności 90 dni na fakturze. Ale nie martwiłem się bo przecież zawsze płacą. Tylko że jak w grudniu zacząłem wołać o kasę to firma była już niewypłacalna. Straciłem tylko 20 tys. bo resztę sprzedałem gdzie indziej ale byli tacy co kilkaset tys. stracili.
Od tego czasu wyznaję zasadę że jak profesjonalna firma nie płaci w maks 30 dni to nie sprzedaję. Jak nie mają kasy niech wezmą kredyt obrotowy.
Co innego w wypadku rolnika/producenta którego znam dłuższy czas. Nieraz czekałem ponad rok. Trzeba być człowiekiem jak czasem coś pójdzie komuś nie tak.

Właśnie ta firma plàciła mi za pszenicę 1,5 roku. Zawiozłem mu 200 ton pszenicy. Zaczęło się tak samo najpierw obiecywanie, potem proponował mi nawozy(ale co mi z tego jak miałem dużo tańsze). Skończyło się na tym, że przestał nawet odbierać telefony.

Ale sąd wszystko załatwi. Chociaż odsetki wpadły. Mieszkam 7 km od niego i naprawdę KAŻDEMU nie wypłaca na czas.

[andrzej123456k]

czy to był fermy  Pana Stęp...??

[Gość]

Agrolok 510 neetto z ich odbiorem

[Damian24424]

Dnia 28.11.2020 o 11:12, andrzej123456k napisał:

czy to był fermy  Pana Stęp...??

 

Dnia 26.11.2020 o 00:08, Minister50 napisał:

Dobrze  napisane. Koniec tematu 

Zapewne Tak oddawałem im dwa lata temu i był poślizg też. Rok temu juz dawałem w okolice Bilmowa i kasa po 30dniach na koncie, w tym roku zamydlili mi oczy obiecywali że kasa od ręki wjeżdżasz na wagę i tyle ile wyjdzie dostajesz od reki no i wjechałem na wagę i kasy nie było... ciekawe czy wyrobią się w ogóle w terminie faktury...

[andrzej123456k]

słuchaj ja im oddałem pszenice w marcu tego roku i do tej pory kasy nie ma dzwoniłem już do firmy windykacyjnej i sie dogadywałem z nimi ,to jak postawiłem ich przed faktem dokonanym to wypłacili połowę a połowa nadal wisi i obiecują z miesiąca na miesiąc ale szkoda mi trochę przez firmę windykacyjną bo zabiorą sporą sumę ,niech mi wypłacą to co winni i nara nigdy w życiu już z nimi interesów .A z tego co słyszę to prawie każdego tak robią NIE POLECAM.

[Damian24424]

3 minuty temu, andrzej123456k napisał:

słuchaj ja im oddałem pszenice w marcu tego roku i do tej pory kasy nie ma dzwoniłem już do firmy windykacyjnej i sie dogadywałem z nimi ,to jak postawiłem ich przed faktem dokonanym to wypłacili połowę a połowa nadal wisi i obiecują z miesiąca na miesiąc ale szkoda mi trochę przez firmę windykacyjną bo zabiorą sporą sumę ,niech mi wypłacą to co winni i nara nigdy w życiu już z nimi interesów .A z tego co słyszę to prawie każdego tak robią NIE POLECAM.

To chyba się nieźle wkopałem...

[paweljrfarmer]

Dnia 28.11.2020 o 20:02, staszek131415 napisał:

Agrolok 510 neetto z ich odbiorem

Agrolok to 500 netto z dostawą do ZUBRa

[Uszek1988]

Od wczoraj lokalne skupy 500 netto

[jacus]

dzisiaj kosilem - de heus 400 zl netto,  na poludniu polski to trudno znalezc lepsza cene w wyplacalnej firmie.

[proxy8441]

jaka wilgotność?