Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, coś rzęzi gdy np. W orce podniose pług do góry, słychać dziwny dźwięk takie rzężenie, i podnośnik delikatnie puszcza i dobija do góry z powrotem, oleju jest dosyć, co to może być?? Druga sprawa to podnośnik nisko podnosi, mam ustawione podnośnik w pozycji P - pływające Trzecia sprawa, w którym miejscu jest prądniczka od licznika motogodzin,? Bo nie działają motogodziny I jeszcze jedno macie świece żarowe w tym modelu? Bo u mnie ich brak mam 1991 r. Niedawno go kupiłem i stąd tyle pytań.
Opublikowano

jaki miałeś poprzedni ciągnik ?

Akurat tego nie mam , ale jak silnik jak w 7211 to im nie potrzebne świece , ale może w nowszych 

 

A podnośnik działa tak w każdym ze stałym dopływem ( nie to co 330 ) po prostu dźwignia od podnoszenia ma ustawioną jakąś wysokość i puki nie osiągną jej ramiona z wałem to zawór jest otwarty jak wał dojdzie do tej wysokości to zamyka zawór , a jak masz nieszczelności to dojdzie do ustawionej wysokości -zamknie się , przecieki są olej wyleci -opadnie -zawór się otwiera następuje podnoszenie do ustalonej wysokości i tak wkółko.

A rzęzi to zawór przelewowy/max ciśnienia jak nie ma gdzie oleju pompować to się otwiera (tak ma być) i wtedy rzęzi 

Opublikowano

Poprzednio miałem Ursusa c 385, on też nie miał świec, ale odpalał troszkę lepiej, zetory 9540 ciężko odpalaja podobno, i mój też ciężko pali gdy chłodno, przeglądałem forum i czytałem, że ludzie mają w tych ciągnikach świece żarowe. Skoro to rzężenie jest normalne to ok, tylko że na zimnym tego nieslychac, tylko gdy się pożądnie rozgrzeje, w sumie w Ursusie było to samo, a z tym opuszczaniem podnośnika to gdy zgasze ciagnik, to niepuszcza, dziwne to trochę

Opublikowano

podnośnik nie popuści pługa po powrocie z pola ? 

W 7211 odpalanie jak sprawny to bezproblemowo przy mrozach, a z podnośnikiem to też był problem bo odpadł przy dźwigience 8 mm kołek i już nie podnosił do końca ok 15 cm brakowało a to związane z regulacją siłową -pozycyjną jeszcze bo jak ruszałem tą dźwignią to trochę podnosił wyżej 

Opublikowano

Właśnie niesprawdzalem po powrocie z pola, ale tak normalnie jak zapne i podniose to trzyma i niepuszcza


No a mój dzisiaj zapalił dopiero za trzecim razem, jeszcze musiałem płomieniowa świeca podgrzać, i długo kręcić rozrusznikiem coś chyba jest nie tak, a na dworze było 7 stopni na plusie, czy te zetory 9540 tak ciężko palą?

Opublikowano

zależy jeszcze jak masz szczelny układ , jak paliwo się cofnie to świeca nie ma zasilania a i w pompie też mało to nie będzie łapał , a próbowałeś podpompować , 

Świece sprawdź na szybko to rozgrzana powinna być ciepła , a pyknięcie powinno być słychać jak paliwo się zapali ale to blisko świecy z kabiny  raczej ciężko chyba że cicho jest i drzwi otwarte .

A najlepiej ją wymontuj przyłóż do kolektora żeby masę złapała i włącz -sprawdzisz czy działa . Tylko pożaru nie zrób 

Opublikowano

Zbiornik jest u góry więc chyba niepowinno się zapowietrzac, chodź w szklanym odstojniku pod zbiornikiem są bombelki powietrza, gdy Odpalony, świeca grzeje bo kolektor robi się ciepły, będę musiał popatrzeć może coś z pompa wtryskową, bo koncówki wtrysku nowe

Opublikowano

chyba że silnik zjechany już , w polu jak moc czuć , nie kopci ? Możesz zrobić est z górki najwyższy bieg i sprawdzić czy przepuści .

W ładowarce tak miałem poniżej 5 C ciężko odpalała , poniżej -5 to już zapomnij , też wtryski nowe , pompa sprawdzona, rada od pompiarza kompresje sprawdzić ale nie mam czym ... ale znalazł się stary sposób strzykawką trochę oleju w kolektor przy odpalaniu , odrazu  lepiej łapała nie to ale już , tylko raz przesadziłem z tym olejem że rozrusznik nie dał rady zakręcić ... . Koniec końców nowe tłoki i tuleje to teraz lepiej pali , a wcześniej co górka to kupa dymu teraz tego nie ma 

Opublikowano
sebe1033 napisał:

chyba że silnik zjechany już , w polu jak moc czuć , nie kopci ? Możesz zrobić est z górki najwyższy bieg i sprawdzić czy przepuści .

W ładowarce tak miałem poniżej 5 C ciężko odpalała , poniżej -5 to już zapomnij , też wtryski nowe , pompa sprawdzona, rada od pompiarza kompresje sprawdzić ale nie mam czym ... ale znalazł się stary sposób strzykawką trochę oleju w kolektor przy odpalaniu , odrazu  lepiej łapała nie to ale już , tylko raz przesadziłem z tym olejem że rozrusznik nie dał rady zakręcić ... . Koniec końców nowe tłoki i tuleje to teraz lepiej pali , a wcześniej co górka to kupa dymu teraz tego nie ma 

Silnik chyba nie jest zły bo nie kopcił w polu, zauważyłem natomiast że pompa nie jest ustawiona równo że znakiem na bloku silnika, tylko przekręcona jakby w lewo względem bloku, czyli znak na pompie jest wyżej o jakieś 5mm, może tu tkwi problem

Opublikowano

z podnośnikiem to nie do końca rozumiem ,bo jak opada przy pracującym to powinien opaść przy zgaszonym . Rzęźi bo może pompa łapie powietrze ,ale to powinien bardziej na zimnym oleju .

Co do odpalania to niewiele dadzą remonty jak nie masz świec żarowych -taka jest już komora spalania w tłoku  .  Mam w 10540 świece żarowe i płomieniówkę i na tej ostatniej dużo gorzej odpalić. Żarowe grzeje 23 sekundy i pali od strzała . Nie wiem czy nie dałoby się u Ciebie  zamontować  ( rozwiercić) bo głowice wyglądają identycznie .  Ostatecznie zamontuj w kolektorze ssącym -mniej roboty i efekt ten sam  . 

Dużo daje grzałka w bloku ,ale też  trzeba trochę poczekać

Opublikowano

Kolego a może to pompa wtryskowa, mam nowe końcówki wtrysku i. Oze pompa niedomaga, bo jeszcze jest taka sprawa, że maksymalne obroty na jakie wchodzi to 2200 obrotów, czyli do końca zielonego pola na obrotomierz, a jak się odpala trzeba dać przecież gaz do końca, może dostaje za mała dawkę paliwa na rozruch, do ilu się kręci twój 10540???

Opublikowano
DarekD napisał:

z podnośnikiem to nie do końca rozumiem ,bo jak opada przy pracującym to powinien opaść przy zgaszonym . Rzęźi bo może pompa łapie powietrze ,ale to powinien bardziej na zimnym oleju .

Co do odpalania to niewiele dadzą remonty jak nie masz świec żarowych -taka jest już komora spalania w tłoku  .  Mam w 10540 świece żarowe i płomieniówkę i na tej ostatniej dużo gorzej odpalić. Żarowe grzeje 23 sekundy i pali od strzała . Nie wiem czy nie dałoby się u Ciebie  zamontować  ( rozwiercić) bo głowice wyglądają identycznie .  Ostatecznie zamontuj w kolektorze ssącym -mniej roboty i efekt ten sam  . 

Dużo daje grzałka w bloku ,ale też  trzeba trochę poczekać

Do ilu obrotów kręci się twój zetor?

Opublikowano
22 godziny temu, GrzegorzKulawiecki napisał:

czyli znak na pompie jest wyżej o jakieś 5mm, może tu tkwi problem

jak masz fabryczny znaki to przestaw na równo (tylko pamiętaj jak było żeby spowrotem jak co ustawić jak było )  to też ma znaczenie , może być opuźniony lub przyśpieszony 

Opublikowano
DarekD napisał:

z podnośnikiem to nie do końca rozumiem ,bo jak opada przy pracującym to powinien opaść przy zgaszonym . Rzęźi bo może pompa łapie powietrze ,ale to powinien bardziej na zimnym oleju .

Co do odpalania to niewiele dadzą remonty jak nie masz świec żarowych -taka jest już komora spalania w tłoku  .  Mam w 10540 świece żarowe i płomieniówkę i na tej ostatniej dużo gorzej odpalić. Żarowe grzeje 23 sekundy i pali od strzała . Nie wiem czy nie dałoby się u Ciebie  zamontować  ( rozwiercić) bo głowice wyglądają identycznie .  Ostatecznie zamontuj w kolektorze ssącym -mniej roboty i efekt ten sam  . 

Dużo daje grzałka w bloku ,ale też  trzeba trochę poczekać

Darek Sprawdzisz mi te obroty u siebie, bo niewiem czy wysyłać pompę do naprawy

Opublikowano

Witam, jeśli chodzi o odpalanie na zimnym to te silniki tak mają najlepsza grzałka w bloku 15min do 30 minut i maszyna chodzi . W jakiej okolicy słychać to rzężenie podnośnika?

Opublikowano

Jeśli rzezi w okolicy pomp hydraulicznych to zawór (jak wyżej ktoś pisał) albo zębatki doprowadzające napęd do pompy. To opadanie występuje jeśli podnosisz wajchą czy elektrycznym włącznikiem?

Opublikowano

Nienasłuchiwalem tak dokładnie skąd to dochodzi, ale będę jeszcze orał więc wsłucham się bardziej, jaki zawór możesz bardziej sprecyzować gdzie się znajduje itd..., darus 74 ty masz też 9540?, jeśli tak napisz na jakie maksymalne obroty wchodzi twój zetek, bo mój dokładnie 2150 obr/ min, wydaje mi się że powinien bardziej np. Mój ursus zamyka licznik do konca


A do podnoszenia mam tylko dźwignię, inaczej się nieda


sebe1033 napisał:

zależy jeszcze jak masz szczelny układ , jak paliwo się cofnie to świeca nie ma zasilania a i w pompie też mało to nie będzie łapał , a próbowałeś podpompować , 

Świece sprawdź na szybko to rozgrzana powinna być ciepła , a pyknięcie powinno być słychać jak paliwo się zapali ale to blisko świecy z kabiny  raczej ciężko chyba że cicho jest i drzwi otwarte .

A najlepiej ją wymontuj przyłóż do kolektora żeby masę złapała i włącz -sprawdzisz czy działa . Tylko pożaru nie zrób 

Właśnie zasilanie tej świecy paliwem następuje chyba dopiero przy odpalaniu??, czy na zgaszonym już się zapala, paliwo do niej dochodzi że szklanego odstojnika pod zbiornikiem, ile w ogóle czasu grzeje sie tą świece? Ja trzymam tak 30 s, ale jak potrzymam dłużej tak do 60 s, to słyszę takie głośne prztykniecie tej świecy co to może być dopiero wtedy się zapala? Czy poprostu za długo trzymam

Opublikowano

Z tym opadaniem bez rozbierania chyba nie znajdzie się rozwiązania. Brzęczenie u mnie też jest ale na zimnym oleju ale tylko pulsacyjnie. Obroty to mi łapie ponad 2400 ale tak go nie wkręcam,max 2200

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez krzysiekwm90
      opinie na temat ciągnika

      piście

    • Przez jeziosky
      Witam! Mam taki temat do dyskusji;  Oringi na tulejach w Zetorach. Wiadomo że dość często padają w Zetorach uszczelnienia tulei silnikowych.  Jak myślicie dlaczego tak jest? Z mojego doświadczenia, dość skromnego bo dotyczącego tylko dwóch Zetorów wydaję mi się  że oringi są dość luźno pasowane. Tuleje z nowymi uszczelniaczami wpadają w blok właściwie pod swoim ciężarem. Co ciekawe nowe oringi powinny mieć wymiar katalogowy 104x4,2  a mierząc je  mają max 4,0 mm.  Czy ma ktoś doświadczenie z zastosowaniem  innych  uszczelniaczy silikonowych ale grubszych np. 4,4?
    • Przez matixtex
      Witam, posiadam Zetora 9540. Przeciekał mi siłownik pomocniczy, wymieniłem uszczelniacze, ale dalej cieknie. Chcę go wymienić na nowy ale pan w sklepie powiedział mi że są 2 rodzaje jedne o skoku 300 drugi o skoku 280.  mówił że zakładają teraz te krótsze bo są lepsze . Wymieniał ktoś u siebie? Jak założę 280( bo mój miał 300)wszystko będzie grało czy coś się upierniczy?
    • Przez wesley
      Witam, mam problem z mocowaniem dźwigni rewersu. Tulejka w której osadzona jest dźwignia była trzykrotnie spawana i znów się urwała. Myślę żeby wymieniać całe obramowanie na nowe bo ciężko będzie to pospawać ale nie wiem czy można to kupić nie znam numeru w katalogu. Może ktoś miał z tym do czynienia i mógł mi pomóc byłbym wdzięczny. 


    • Przez Kuba1302
      Witam, potrzebuję założyć lampy ostrzegawcze w Zetorze Forterra 11741. Tak więc przychodzę z zapytaniem jak macie je zamontowane bo ja kupiłem go bez lamp i niewiem jak je założyć żeby niedziurawic kabiny.
      Ps. Będę wdzięczny za zdjęcia i porady 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v