Massey Ferguson 590 olej do wspomagania problem z pompą

[andrzej78]

49 minut temu, lukbold napisał:

. Jak ma wyświechtany orbitrol to i tak mu nic nie pomoże

Oczywiście , pełna zgoda , ale jeżeli naprawi układ ,zaleje nieodpowiedni olej to dodatkowo zarypie pompę lub jeszcze co innego .  Producent zaleca olej do przekładni automatycznych i hydraulicznych układów wspomagania typu ''A''( czerwony) ,olej który powstał ze dwie dekady przed Dextronem ( ATF), dodatkowo jest wyraźna instrukcja aby nowszego zamiennika nie stosować  bo uszkadza elementy uszczelniające. Niewykluczone ,że każdy inny olej hydrauliczno-przekładniowy będzie odpowiedni , jednak olej typu Dextron - stanowczo nie. Pewne oleje typu Utto  spełniają  specyfikacje zalecane przez MF-a, nie są one barwy czerwonej , ale to tylko znacznik mający na celu odróżnienie olejów do przekładni automatycznych ( itp) od olejów silnikowych. Podejrzewam ,że zamienniki nie są aż tak wymagające co do stosowanego oleju.

[rolnik_profil]

Panowie wracam z problemem. Orbitrol wrócił z regeneracji i był problem dalej. Oddałem siłownik do regeneracji, delikatnie przepuszczał. Dziś założyłem nowe węże a sytuacja jak na filmiku., to normalne? Chyba nie 

co dalej ? Pompa ? Co z nią ? Jak sprawdzić i jaki koszt regeneracji ? Samemu się da ?

 

edit  jak prawidłowo odpowietrzyć układ ? Ja odkręciłem nakrętkę z miejsca gdzie wlewa się płyn (pompa?) pomprawej stronie ciągnika i skręciłem kołami do oporu raz w jedną i raz w drugą, tak kilka razy  

 

 

Edytowane 27 Kwietnia 2020 przez rolnik_profil

[sebe1033]

coś mi się wydaje że orbitrol złom ... po regeneracji i dalej można kręcić na max skręcie ? A na zgaszonym sprawdź jak dobry orbitrol to jak będziesz kręcił kierownicą i to bardzo opornie to powinny się koła skręcać, ale jak będziesz dalej kręcił kierownicą a koła będą w miejscu to orbitrol przepuszcza . chyba że siłownik ma wewnątrz przecieki ...

A przy max skręcie powinno być słychać taki syk trzeszczenie zaworu od ciśnienia w orbitrolu 

[rolnik_profil]

41 minut temu, sebe1033 napisał:

coś mi się wydaje że orbitrol złom ... po regeneracji i dalej można kręcić na max skręcie ? A na zgaszonym sprawdź jak dobry orbitrol to jak będziesz kręcił kierownicą i to bardzo opornie to powinny się koła skręcać, ale jak będziesz dalej kręcił kierownicą a koła będą w miejscu to orbitrol przepuszcza . chyba że siłownik ma wewnątrz przecieki ...

A przy max skręcie powinno być słychać taki syk trzeszczenie zaworu od ciśnienia w orbitrolu 

Siłownik zregenerowany. Pisałem wyżej.  Jak skręcam załóżmy na max w lewo i zacznę skręcać w prawo to wtedy słychać syk. Zanim zrobiłem siłownik to dzwoniłem do tych co robili orbitrol. Stwierdzili, że wina siłownika. Przy okazji wymieniłem węże. Raz mi wysłali uszkodzone pompy hydrauliczne a teraz to. Za regenerację orbitrol wzięli około 500zł

[sebe1033]

dobry orbitrol to skręcasz i nic nie syknie , ale jak dojdziesz do max skrętu to usłyszysz syk (zawór się otwiera) i już nie ruszysz dalej kierownicą odbijesz lekko z 5 stopni czy tam 5 cm obrotu i już nic nie słychać znów dasz na max syk słychać ale cały czas .

 

A na zgaszonym jak dasz rady zakręcić kierownicą czy nie ?