Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Posłuchaj czy `coś tam nie klepie i możesz go rozgrzać i wkręcić zegar do zmierzenia ciśnienia w miejsce czujnika ciśnienia oleju i sprawdzić stopień sprężania o ile oczywiście posiadasz odpowiednie przyrządy :)

Opublikowano

koledzy zakupiłem dominatora 76 i mam problem z cofaniem gardzieli... Na "krótko" chodzi a z włącznika nie chce... jest jakiś przekaźnik więc wnioskuję że musi być spełniony jakiś warunek aby działał. Wie ktoś jaki??

Opublikowano

Zobacz przy dźwigni od włączania hederu powinien byc czujnik, u mnie w D 88 on nie łączył i też nie działało cofanie.

Cofanie ma działac tylko na wyłączonym hederze!!!

Opublikowano

Też polecam dominatora 76... posiadam go dopiero sezon ale miło mnie zaskoczył. A co do silnika to mercedes może troche mocniejszy ale spalanie mniejsze to w perkinsie. Mam porównanie bo ko 15-20 olega ma identycznego z mercedesem właśnie. A róznica nie mała bo ok 2l/h

Opublikowano

Coż ci to powiedzieć, sam porównaj:) W naszym jest akurat Perszing i całkiem ładnie pracuje ten silnik, w ogóle nie kopci na czarno na wysokich obrotach, przy zapalaniu rano musi przekręcić dłużej, ale tak już mają te silniki. Dosyć łatwo słychać po nim obciążenie, w zbożach nie, ale za to w konkretnym rzepaku(taki powyżej 4t/ha) to ma ciężkawo... schoć ma większą pojemność niż Mercedes... Lepszym Perkinsem już jest ten montowany np. w 88(63544), bo ma Turbo i lepiej już mu to idzie... Dla mnie nie do pobicia jest Mercedes OM 352A, ale on jest montowany w niektórych 85, 86, 88 a we wszystkich 96, pracuje koło nas taki i tego klanku idzie słuchać godzinami...

Opublikowano

Ja w swoim Dominiku mam Mercusia OM 352 i dawaliśmy mu po garach na sprawdzenie i w dobrym życie z porządną słomą szedł nawet nie było czuć. Jak miałem mercatora z Perszingiem to nie było widać lepszego zboża, a on już z daleka widział i po silniku było czuć :) Mercedes po prostu lepiej sobie radzi i jest twardszy i mniej czuły na paliwo i z tym że mniej spali Perkins to ja się nie do końca zgodzę. Jak Perkins ma ciężej to więcej łyknie a Merc idzie równo i nie faluje :)

Opublikowano

Dlatego pisałem że mercedes mocniejszy bo i takie jest moje odczucie (miałem okazje kosić jednym i drugim). A co do tego jak idzie w zbożu to i tak nie pojedziesz w konkretnym zbożu czy rzepaku szybko bo nie przesiejesz dobrze. Teraz mam z perkinsem i mocy mogło by być więcej tylko w życie hybrydowym z rozdrabniaczem lub jak kolega pisał w rzepaku z rozdrabniaczem. Spalanie jest mniejsze w perkinsie... przynajmniej w egzemplarzach które ujeżdżałem. Pozdrawiam

Opublikowano

ja własnie u siebie w doimnatorze 85 mam mercedesa om352 idzie jak burza, w dobrej pszenicy 8t nie widać i nie czuć straty mocy, u mnie spalanie około 9-10 l na godzine pracy

Opublikowano (edytowane)

Też polecam dominatora 76... posiadam go dopiero sezon ale miło mnie zaskoczył. A co do silnika to mercedes może troche mocniejszy ale spalanie mniejsze to w perkinsie. Mam porównanie bo ko 15-20 olega ma identycznego z mercedesem właśnie. A róznica nie mała bo ok 2l/h

15-20 l? to nie malo :P moj merol w 96 pali jakies 10 no jak ma ciezko juz to wezmie 13 ;]

Edytowane przez kravter
Opublikowano

Jeśli ktos piotrzebuje prosty mechaniczny i dobry kombajn to seria x6 jest chyba najlepszym wyborem. częsci sa praktycznie wszystkie dostępne i wiekszosć zamienniki lub używki, dobre silniki i prostota obsługi. No i jakość koszenia nie porównywalna np z Bizonem nie ujmujac nic Bizonowi ;) . Wcześniej miałem Consula i dlatego zostałem przy Claasie. Szwagrowi padł Bizonik i kończylem mu zniwa a teraz sam choruje na Claasa :) Chciałem wsadzic go za kółko ale bał sie bo mówi ze przy takiej prędkości koszenia to on nie ogarnie tego co sie dzieje :D a heder 3,9 tak ze nie wiele mniejszy niz w Bizonie. Zaletą Claasa jest jeszcze to ze zapchać w nim młocarnie to trzeba sie naprawdę postarac a mi to sie przez 5 lat nie udało mimo że zdażało sie kosic pole z którego kilka Bizonów zjeżdzało poniewaz było więcej chwastow niz zboża a Claas szedł jak buża co prawda to co było w zbiorniku bardziej nadawało sie na sianokiszonkę ale to już nie moj problem :D .

Ogólnie jesli ktos nie lubi zbednych bajerów to polecam te kombajny . jeśloi ktos ma większe wymagania to mozna trafic Dominatorka z czujnikami strat ,rewersem podajnika pochylego , klima, skrzynia hydro czy nawet górala .Ja mam z silnikiem merca i polecem te silniki na liczniku jest ponad 5000h i śmiga delej ,z tego co wiem to teoretycznie te silniki wytrzymuja do 8tyś bez remontu .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez 4pakplus
      Witam
      Wiecie może Panowie jaka jest średnica wału jezdnego od tej strony co zakłada się koło jezdne - czapka chińczyka?
      to chyba coś takiego:
      https://agro-serwis24.pl/pl/p/WAL-GLOWNY-JAZDY-CLAAS-MERCATOR-ZESTAW-LOZYSK-630179/1558
    • Przez Adamek001
      Witam serdecznie, mam pytanie czy ktoś może naprawiał blokowanie kolumny kierowniczej w kombajnie claas dominator? W zeszłym tygodniu zakupiłem bardzo dobrze utrzymany egzemplarz, a skoro jest już po sezonie postanowiłem zabrać się za małe remonty. Mam pytanie jak się do tego zabrać, ponieważ nigdy tego nie robiłem i nie wiem czego się spodziewać. Kolumna czy zablokowana czy nie, lata góra dół. 
    • Przez janek884
      Do sprzedania 
      Dominator 118 SL maxi 1992r. Heder 6m z 1999r na grubym ślimaku, kosa na śrubki. Silnik V6 mercedes 270 koni. Zadbany, klimatyzacja sprawna. Kamera cofania, poziomowanie hedera w joysticku. Hydrostat. 2 kosy boczne elektryczne. Elektroniczny dokładny pomiar prędkości. Oświetlenie Led 9 szt. Zawsze garażowany. Cena 133 tysiące. Dolnośląskie 57-160. Tel 500132349

    • Przez Pawel1344
      Witam, tak jak w temacie mam problem z tym urządzeniem mianowicie nie włącza mi się ta zielona lampka w prawym górnym rogu, która sygnalizuje, że heder jest w pozycji roboczej i powinno rozpocząć się naliczanie hektarów, (na wyświetlaczu też nic się nie pokazuje oprócz 0.00) do tego nie pokazuje też długości przejechanej trasy. Wiecie może gdzie znajduje się czujnik odpowiedzialny za włączanie położenia roboczego w bordinformatorze, a może trzeba szukać gdzie indziej przyczyny. Proszę o pomoc
    • Przez PrzemoO
      Mam problem z komputerem odpaliłem kombajn było ok a po chwili coś takiego




×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v