Mapa przewodności elektrycznej a kompleksy przydatności rolniczej

[johny1993]

Czy istnieje sensowna korelacja pomiędzy przewodnością elektryczna gleby a kompleksami gleb?

[Gość]

Tak , istnieje .

[johny1993]

jestes w stanie okreslic jak duza?

[Gość]

Nie , nie jestem .

[RU68]

Pytaniem chyba nie powinno być  czy istnieje bo na pewno istnieje tylko jak powtarzalna jest ta zależność  i jak ją wykorzystać i zamienić na dochód  .Na rynku powstaje wiele coraz to nowych koncepcji pomysłów chcących udowodnić zbawienne ograniczenie kosztów lub wzrost plonów jak ;dziwne wspomagacze odżywki bakterie itp ten kierunek nie zawojował rynku i teraz nacisk na cyfryzację mapowanie zmienność dawek pomiar plonów -co ma przynieść wyższą efektywność .Jednak ten kierunek przynosi efekt tylko jako całość a to już znaczne koszty amortyzujące się na znacznych areałach i przy określonych warunkach wegetacyjnych .Co daje zakup rozsiewacza ze zmiennym dawkowaniem skoro rolnik nie ma zrobionych badań zasobności a pomijam już mapowanie zasobności a z kolei za tym idzie osobne rozsiewanie potasu i fosforu lub dobór nawozów do konkretnych pól .Powiedz jak zamierzasz wykorzystać te dane -ja próbuję zabawę bo tak to można nazwać z mapowaniem SatAgro  i to na poziomie dawkowania rsm w kukurydzy  ale w połączeniu o wyniki N min mapami wczytanymi do GPS czy coś wyjdzie zobaczymy .Dla mnie to zabawa i próby wykorzystania sprzętu który od lat używam i dołożenie kolejnych cegiełek i na pewno ekonomicznie NIE jest to uzasadnione  ale dla następcy będzie to podstawa tak myślę  

[johny1993]

Korzystasz  z usług satagro czy tylko z tej darmowej aplikacji?

Moim zdaniem ma sens zmienne dawkowanie azotem, istnieją różne szkoły, jedna ma na celu oszczędzać druga zaś rozsiać ta sama ilość ale przy zachowaniu zmienności jaka panuje na polu. Jedno i drugie prowadzi do tego że rośliny lepsze dostają więcej azotu bo go potrzebuje i analogicznie w druga stronę. Próby glebowe na azot dla mnie są bezsensowne, pobieranie dla badań azotu jest skomplikowane, obstawiam ze 80% jest zle pobrana.

Co do nawożenia P i K, najpierw trzeba zmienić system pobierania prób glebowych. Dzielenie pola na prostokąty jest bezsensowne. Lepszym właśnie sposobem jest tworzenie poligonów nieregularnych, na podstawie kompleksów przydatności rolniczej bądź przewodności elektrycznej. A dopiero później myśleć o zmiennym P i K.

[RU68]

satagro część płatna część bez . Co do pobierania prób na N to skomplikowania nie widzę ( próbnik z rury tolerującej uderzenia młota 1) 30 cm 2) 30-60 cm  ) pobieram próby dla podobnych części pól np lekkie średnie ciężkie bardzo ciężkie i na tej podstawie dostosowuję dawki do danego kompleksu i pozostałości N z poprzedniego roku. Specjalizuję się w kukurydzy i brak mi jeszcze siewnika ze zmienną gęstością wysiewu a do pomiarów przewodności mam uprzedzenie co do wyników a to z faktu różnej wilgotności gleby zasobności w nawet sól potasową  mających wpływ na przewodność jakoś mi to nie pasi (mogę się mylić ) natomiast dane satagro z uwagi na dostęp do historycznych danych można coś wywnioskować ponieważ jest pewna powtarzalność a finezja polega na przekształceniu tych danych w narzędzie i dostosowania do posiadanego parku maszynowego