Korzystasz z usług satagro czy tylko z tej darmowej aplikacji?
Moim zdaniem ma sens zmienne dawkowanie azotem, istnieją różne szkoły, jedna ma na celu oszczędzać druga zaś rozsiać ta sama ilość ale przy zachowaniu zmienności jaka panuje na polu. Jedno i drugie prowadzi do tego że rośliny lepsze dostają więcej azotu bo go potrzebuje i analogicznie w druga stronę. Próby glebowe na azot dla mnie są bezsensowne, pobieranie dla badań azotu jest skomplikowane, obstawiam ze 80% jest zle pobrana.
Co do nawożenia P i K, najpierw trzeba zmienić system pobierania prób glebowych. Dzielenie pola na prostokąty jest bezsensowne. Lepszym właśnie sposobem jest tworzenie poligonów nieregularnych, na podstawie kompleksów przydatności rolniczej bądź przewodności elektrycznej. A dopiero później myśleć o zmiennym P i K.