Pomysł na płytę na obornik

[Gość]

Po realizacji biznesplanu musisz mieć takie płyty i zbiorniki na gnojowicę żeby starczyło na 6 miesięcy przechowywania, skąd wziął 15m2 płyty obornikowej? Bo z tego co pamiętam przy poprzednich naborach wpisujesz samemu w biznesplanie jaką będziesz miał wysokość pryzmy z obornikiem, więc na upartego można wpisać że pryzma będzie miała 10m wysokości i będzie potrzeba 10m2 zamiast zamiast 15

[Gość]

A jeśli płyta nie wystarczy na 6 miesięcy to trzeba nadwyżkę oddać komuś a w zasadzie mieć potwierdzenie pisemne że ten ktoś odebrał nadwyżkę?

[Gość]

Dokładnie

[Gość]

Ale mi jako rolnikowi bez zwierząt nie odda, bo w tym okresie ja też nie mogę tego nawozić na pole?

 

Musiał by szukać rolnika który ma ,,za dużą,, płytę względem posiadanego stada? Albo ktoś kto prowadzi skup obornika na jakieś podkłady do pieczarek czy coś w ten deseń?

[Gość]

Teoretycznie nie trzeba płyty gnojowej, tylko z gnojowicą jest problem, ogólnie niby trzeba mieć plyte, z drugiej strony jest furtka żeby jej nie mieć

"" Przepisy dopuszczają czasowe składowanie obornika bezpośrednio na gruntach rolnych. Nie może to trwać jednak dłużej niż przez 6 miesięcy. Takie pryzmy lokalizuje się poza zagłębieniami terenu, na możliwie płaskim terenie, o dopuszczalnym spadku do 3%, w miejscu niepiaszczystym i niepodmokłym. W odległości większej niż 20 m od linii brzegu wódpowierzchniowych. Nie dopuszcza się ponownego składowania obornika na pryzmie w tym samym miejscu przez okres 3 lat.

Bezpośrednio na gruncie przez cały rok nie wolno składować pomiotu ptasiego oraz kiszonek."" 

Edytowane 18 Lutego 2019 przez PATr

[Gość]

Aha, no teraz rozumiem.

 

A z tymi kiszonkami to na serio? Nie wolno na gruncie, przecież wszyscy tak mają

Tylko nie liczni zazwyczaj najwięksi posiadają silosy.

[Gość]

Teoretycznie nie można na gruncie, legalnie trzeba albo silos betonowy z zbiornikiem na soki kiszonkarskie(którego praktycznie nikt nie robi bo to się zapycha i nic nie daje prócz tego że deszczówkę zbiera) albo na folii, lecz to też jest głupie bo im niby chodzi że soki z kiszonki zanieczyszczą wody powierzchniowe jak wsiąkną w glebę, lecz jak na folii będzie to też im wsiąknie tylko w miejscu gdzie folia się skończy

[maniek0987]

Ze względu, że chcę budować płytę obornikową to mam takie pytanie. Po której stronie zrobić najlepiej spad i odpływ gnojowicy z przodu, czy z tyłu?