karmienie bydła ziemniakami

[ice2006]

witam mam problem z bydłem 2 sztuki padły w nocy prawdopodobnie od wzdęcia czy ziemniaki mogły im zaszkodzić dodam że daje rozdrabniane w ilości 10 wiader 20 l na 30 sztuk(co drugi dzień) a padły te sztuki które w sumie najmniej zjadały tych ziemniaków bo przeważnie były odganiane.Gdy ok godz 24 byłem sprawdzać to było wszystko w porządku leżały i żuły a na drugi dzień o 7 rano leżą zdechłe czy w takim czasie mogły dostać wzdęcia i paść?.Teraz boje sie zadawać te ziemniaki i nie wiem co z nimi zrobię bo kupiłem 10 ton.Czy samo siano wystarczy krową mamką?

Edytowane 3 Lutego 2019 przez ice2006

[artur125]

masz zabawny błąd w tytule tematu

skarmianie ziemniaków bydłem które chodzi luzem to kiepski pomysł, chyba że w tmr.

ziemniaki +siano to raczej nie powinno być wzdęć , chyba ,że po karmieniu są pojone z wiadra, węża.

10wiader 20l to jakieś 150kg ziemniaków na 30szt to tylko 5kg/szt. Zakładając ,że zjadają po równo , to można by wykluczyć ziemniaki jako przyczynę upadku. Ale....

[ice2006]

no też sie uśmiałem jak przeczytałem jeszcze raz tytuł czyli mówisz że to nie przez ziemniaki

[maroko]

Raczej nie przez ziemniaki. U mnie byki dostają całe też co drugi dzień na przemian z liśćmi buraczanymi i jest ok.

[Risto]

Jak dajesz czyste przecięte na cztery bez kłów zmieszane nawet ze śrutą, raz dziennie po 5L na sztukę + siano i nie poisz wodą tuż przed albo zaraz po, to powinno być ok. Sprawdź lepiej czy nie masz przeciągów, wilgoci, czy czysto tam gdzie dajesz pasze, czy czegoś nie sięgnęły pyskiem albo czy ktoś coś nie dał lub czy nie za zimno wodę dostawano a nie zauważyłeś, że coś nie tak z nimi a kaszlały + inne objawy. A może też robaki miały jak nie odrobaczałeś od małego, skoro je inne odpychały. Bo chyba nie kupiłeś pryskanych ziemniaków czymś?.

[Gość]

 

Padł  mi również jeden z  byczków jesienią, rano był strasznie wzdęty........... dostawał  m.in. ziemniaki.

A 2 lata temu znaleźliśmy martwego cielaczka pod dziką jabłonią.

 

Edytowane 4 Lutego 2019 przez Gość