Skocz do zawartości

Masowe padnięcia krów-choroba czy zatrucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tego co szacował wartość tego bydła jak i komornika to bym na suchej gałęzi powiesił za kochones ! 🤬

Opublikowano

ale co chcecie ? komornik ma szybko sprzedać i zadowolić wierzyciela, ewentualnie coś dla siebie przytulić (dłużnik się nie liczy) [o ile jeszcze nie ma swojego kupca stąd niska cena]

 

Opublikowano

Byłem kiedyś na podobnej licytacji, okolice Działdowa, 40 czy 50 sztuk było do sprzedaży, kto miał by gotówke to mógł za 1900zł / sztuka całe stado wziąść, pani Komornik zapytała "kto chętny wziąść całe stado?" nikt nie miał odwagi tyle zabrać . Na szczęscie i niestety licytowali pojedyńczo, na początku po 4-5 tys kilka sztuk, reszta po 3-3,5 tys, bardzo zadbane krowy :/ 

Opublikowano

W moich stronach nikt się w to nie bawi idzie 1,2,3 licytacja potem za rok znowu 1,2,3 i nikt nie kupuje maszyn, pola bo potem by mu te maszyny spalili raz znalazł się taki cokupił z licytacji  to wylondował  w szpitalu przez to.Jak to można się dorabiać na czyimś nie szczensciu.

Opublikowano (edytowane)

I to jest błędne myślenie. Trzeba licytawać. Im więcej ludzi będzie podbijać cenę tym szybciej i więcej licytowany długów spłaci. A tak handlarz przyjedzie,  za grosze nakupi sprzętu i zwierząt a licytowany dalej będzie zadłużony. 

Edytowane przez kokoman0
  • Like 4
  • Thanks 1
Opublikowano
16 minut temu, Wiesi0 napisał:

raz znalazł się taki co kupił z licytacji  to wylondował  w szpitalu przez to.Jak to można się dorabiać na czyimś nie szczensciu.

ja kiedyś coś podobnego napisałem w którymś temacie to mnie zj***li .. że trudno , pech to pech i chętnie by kupili .. bo tanio i co ja pier**le wogóle ¬¬

Opublikowano (edytowane)
21 minut temu, kokoman0 napisał:

I to jest błędne myślenie. Trzeba licytawać. Im więcej ludzi będzie podbijać cenę tym szybciej i więcej licytowany długów spłaci. A tak handlarz przyjedzie,  za grosze nakupi sprzętu i zwierząt a licytowany dalej będzie zadłużony. 

Wiem o tym ale nie bende się dorabiał na koledze ze wsi.To właśnie handlarz został pobity ale to na innej licytacji.

Ja jestem z Podlasia tego prawdziwego a nie administracyjnego.

No trzeba uciekać z bydłem teraz BSE wcześniej TVN.

A u zaczad myślę ze to jad kiełbasiany z jakiej myszy która wpadła w sieczkarnie podczas koszenia.

A bankrutem można zostać nie tylko przez kredyty ale są i olbrzymie, rozmaite kary.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Nigdy nie byłem na takiej licytacji słyszałem tylko z opowieści kumpla. Z jednej strony jak komuś przydarzy się jakaś nieszczęśliwa sytuacja jak np było to wcześniej opisane to ja bym chyba tak nie potrafił iść i na czyichś oczach jego czy maszyny czy zwierzaki z podwórka zabierać. Natomiast  z drugiej strony ile to razy gadali "bank ma bank da" bez namysłu przy ogromnym ryzyku aby kupić kolejnego klamota "Na unie" to już jakoś inaczej się na to patrzy. A handlarze tylko czekają na takie okazje.

Opublikowano

Kolega mi kiedyś opowiadał jak chłopaka ze wsi licytowali. Licytację wygrał gość co ma żwirownie bo nikt więcej się nie zjawił. Efekt był taki, że chłopak dalej został z krechą, sąsiedzi nie mieli pola które pozwoliłoby na zwiększenie produkcji a bogaty przedsiębiorca kupił ziemię za grosze. Też nie chcieli na koledze się dorabiać i co dobrze zrobili? 

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

Wg mnie każda licytacja to śliski temat szczególnie w pobliskich miejscowościach. Kilka lat temu było w jakimś temacie że ktoś coś kupił na licytacji a później z cielakami działy się takie rzeczy jak u autora tematu. 

Opublikowano

Przedewsystkim honorowo zrobili.

13 minut temu, Wiesi0 napisał:

Wiem o tym ale nie bende się dorabiał na koledze ze wsi.To właśnie handlarz został pobity ale to na innej licytacji.

Ja jestem z Podlasia tego prawdziwego a nie administracyjnego.

No trzeba uciekać z bydłem teraz BSE wcześniej TVN.

A u zaczad myślę ze to jad kiełbasiany z jakiejś myszy która wpadła w sieczkarnie podczas koszenia jak krowa zdycha to łeb leci w jedną stronę jak spenżyna.

A bankrutem można zostać nie tylko przez kredyty ale są i olbrzymie, rozmaite kary.

Opublikowano
20 minut temu, kokoman0 napisał:

I co temu chłopakowi z tego ich honoru? Poszliby aby tylko cenę popodbijać dla gościa. Sami by nie zyskali a chłopakowi by pomogli. 

Od tego jest rodzina i osoby wtajemniczone ja nie byłem, a chłopak ożenił się i postawił dom w mieście oczywiście na zonę a pracuje w Niemczech.

Opublikowano (edytowane)

"Art. 976. § 1. 985) W przetargu nie mogą uczestniczyć: dłużnik, komornik, ich małżonkowie, dzieci, rodzice i rodzeństwo oraz osoby obecne na licytacji w charakterze urzędowym, licytant, który nie wykonał warunków poprzedniej licytacji, osoby, które mogą nabyć nieruchomość tylko za zezwoleniem organu państwowego, a zezwolenia tego nie przedstawiły."
 

Edytowane przez kokoman0
Opublikowano

I właśnie oto chodzi ze dziewczyna nie żona jeszcze wtedy kupiła pole chłopaka z którym chodziła.Piękna miłość inne patrzą na kasę jak nie ma dają dyla a inne wychodzą za dłużników.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez dziku
      Jakie są ceny bydła w waszych rejonach?
       
      Dyskusja o najbardziej aktualnych cenach bydła przeniesiona tu: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/72443-ceny-bydla-rzeznego-2014//page__view__getlastpost
       
      Wątek o cenach w 2013 i dyskusja z tym związana dostępna tu: http://www.agrofoto....-rzeznego-2013/
       
       
       
       
      Witam. Mam do sprzedania 3 byki i juz po nie przyjechali i oferowali mi 4,60zł za kg. ale mówili zebym sie wstrzymał jeszcze tydzien bo prawdopodobnie troche cena podskoczy. To nie szprzedałem ich i czekam. A u Was jaka jest cena ??. I piszcie o jakim regionie piszecie. Pozdrawiam.
    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez xabi32
      Mam do was pytanie interesuje mnie budowa obory uwiezowejna 50szt dojnych krów.Interesuje mnie koszt budowy tego budynku od a do z.Jesli macie jakies plany tego budynku to wklejcie to tutaj.W oborze nie bedzie zgarnicza tylko bede usówał turem obornik.Podpowiedzie co było by najlepszym rozwiazaniem.
       
       
      z gory dziki
    • Przez wielkopolska02
      Hej chciałbym hodować krowy rasy SM, LS. Będą one cały rok na pastwisku. Ale nie wiem ile moge mieć ich na 1 hektarze? Będą one dokarmiane całorocznie (paszą,sianem,kiszonką).
    • Przez marconi965
      Witam, mam problem z mlecznoscią swoich krów. W tej chwili dojonych jest 9 krów (HF), dziennie mam tylko ok. 90l. mleka. Krowy dostają dziennie ok 15 kg kiszonki z kukurydzy, 10kg siana, 10 kg sianokiszonki, 3kg śruty zbożowej ( owies, jęczmień, pszenica, pszenżyto) oraz 1 kg. śruty rzepakowej. Czy miał ktoś podobny problem? Nie wiem czy popelniam błąd w żywieniu, czy to jest już problem w genetyce. Proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v