Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2019


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!

Dnia 31.12.2018 o 13:55, ZELKOW napisał:

właśnie co mi po 1000zł nawet za tone jak średnia koło 3t z ha pszenicy, lepiej niech pszenica będzie po 600zł ale te chociaż 6t niech się urodzi i będzie lepiej jak teraz, z mojego rejonu to już pewnie powyżej 800netto dają za paszówke

Kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

mnie to jedna rzecz zastanawia, ile jeszcze będzie trwać ta stagnacja ceny na płody rolne ? 10-15 lat temu też po 700 się sprzedawało gdzie minimalna płaca na rękę była poniżej 1000 zł , paliwo połowę tańsze, nawozy , prąd, żywność wszystko tańsze i co za 10 lat też beda po 700 za pszenicę płacić czy 600 za qq ? jak płaca minimalna ma być 4000 zł , wszystko pójdzie do góry , kiełbasa pewnie z 50 zł będzie kosztować , chleb z 10, paliwo z 7zl o prądzie i reszcie nie wspominając , a chłop nadal będzie te 600-700 dostawał ?Znow pośrednik konkretne hajsy przytuli. Bardzo to jest zastanawiające biorąc pod uwagę to co się wydarzyło przez ostatnie lata i jak wszystko się zmienia.

15 lat  temu w 2004 roku pszenica była po 420 zł,a 2009 w lutym 580,w marcu 540 ,w kwietniu 520,a rzepak kontraktowany po 1000,bez umowy 1180

  • 0
Opublikowano

He he widze znowu sie zaczyna jeczenie co niektorych ze trzeba miec min 100 ha zeby godnie zyc. A jak ktos nie ma to lepiej oddac bambrom jak najpredzej bo przeciesz to sie tylko doklada.  Ludzie gdzie wy zarobicie 100 tys pracujac kilka moesiecy w roku ? Na taka pensje to albo trzeba wysoko wskoczyc albo niezle zasowac caly rok. Ale widze ze dla niektorych to marne grosze .

  • 0
Opublikowano

za granica mozna tyle zarobic na spokojnie , niektorzy za granice jezdza i przywoza nawet po 10 tys na reke do domu i na dzien dzisiejszy to lepsza opcja finansowa bo w rolnictwie nawet jak zarobisz te 100 tys to masz kredyty , musisz inwestowac , czy nawte tak zepsuje sie maszyna musisz naprawic koszty budynek jest do remontu musisz naprawic i kasay nie ma 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
11 minut temu, robercikj100 napisał:

Wiem co mozna za granica i ile . mowie tu o pracy w polsce do ktorej trzeba codziennie chodzoc vs praca na gospodarstwie kilka miesiecy w roku .

to sie tak tylko wydaje ze praca na gosp jest kilka miesiecy , a z reguly jest prawie calym rokiem bo nie tylko robota w polu bo naprawy maszyn , poprawianie budynkow remontowanie ich zalatwianie roznych spraw zwiazanych z gospodarstwem itd itd szykowanie opału i to w gosp bez hodowli tez jest ciagle zajecie 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano

A za granicą dają za darmo .Panowie to nie jest tak pieknie jak myślicie.Jak masz rodzine w Polsce to tylko myslisz czy dzieci zdrowe czy wszystko ok a jak coś w domu nie tak to czlowiek się tylko gryzie z problemami .To jedno a tam tez trzeba się narobić aby zarobić ....

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
5 godzin temu, Uziu92 napisał:

właśnie o tym piszę , inaczej to postrzegają tacy co pracują , co miesiąc wypłata + parę groszy z rolnictwa + dopłata i się ciągnie i dla niego na 10 ha jest dobrze. A co do artykułu to kolejna obietnica PiS psu w pupę , miały być dopłaty zrównane z zachodem a się okazuje że nie ma szans na to 😁 ale w telewizji hasło rzucili a ludzie jak pelikany łykają

wiesz ile jest doplat na zachodzie? od 2004 caly czas ta sam gadka a chlopki powtarzaja jak dzieci. nikt kto byl na zachodzie i zna realia i doplaty nie bedzie bredzil ze w polsce sa male. w stosunku do kosztow to sa nawet lepsze niz fe francji czy niemczech ale to trzeba wiedziec i rozumiec

  • 0
Opublikowano
13 minut temu, AleksanderX napisał:

za granicą pracuje się dwa razy wolniej jak w Polsce i się nie da rady się narobić a da sie 2000 ojro na m-c przywiesc

Już dawno nie czytałem większej bzdury....

  • Like 3
  • 0
Opublikowano

Znam kogoś kto obrabia ponad 200ha ale to wszystko ziemie głównie V-VI klasy, jest tylko trochę IV i niby dopłaty bierze do wszystkiego to co z tego skoro niemal wszystkie prace robią pracownicy którym trzeba zapłacić, awarie dużych ciągników i dużych maszyn kosztują krocie i koniec końców z kupki pieniędzy zostaje dosłownie kupa. 

Z drugiej strony znam też kogoś kto ma około 20 hektarów ziemi w dzierżawie, głównie łąk, bez dopłat ale za to w oborze około 15 krów mlecznych a obok obory 3 tunele ogórków. Cała produkcja idzie na sprzedaż bezpośrednią. Ciągnik C-330 i podstawowe maszynki. Miał być w tym roku większy koń i większe maszyny ale zamiast tego postanowili zrobić kapitalny remont chałupy i utwardzić całe podwórko. Nie spłacają żadnych kredytów, na wszystko zarobiły te krowy i tunele. Dzieci co prawda chodzą do pracy na etat, żeby więcej odłożyć ale za pomoc w gospodarstwie również mają od rodziców naprawdę uczciwe profity. 

Więc drugi przykład pokazuje, że z malutkiego gospodarstwa naprawdę można żyć tylko nie można marudzić a zamiast tego mądrze pracować.

  • Like 2
  • 0
Opublikowano

Jak ktoś lubi, albo musi to będzie w takich warunkach spał o ile to mu pasują. Chyba, że usłyszał od kogoś i mówi albo pisze, bo tak ktoś opowiadał.

Są kołchozy w Niemczech, ale i nie tylko potomki Adolka tak robią, wiele spotyka się sytuacji w Anglii i innych krajach  która tak była "przyjazne" dla Polaków  w czasie II wojny światowej.

Więc, ten co ma możliwości i ze sprawdzonym biurem lub po znajomości może znaleźć odpowiednią  pracę za granicą i w godnych warunkach pracować.

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, krzysiek1979 napisał:

A za granicą dają za darmo .Panowie to nie jest tak pieknie jak myślicie.Jak masz rodzine w Polsce to tylko myslisz czy dzieci zdrowe czy wszystko ok a jak coś w domu nie tak to czlowiek się tylko gryzie z problemami .To jedno a tam tez trzeba się narobić aby zarobić ....

I kto do młodej zony przychodzi ? a potem rozwody i chałupę którą się wybudowało trzeba zostawić !

  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, KlimekPL napisał:

Znam kogoś kto obrabia ponad 200ha ale to wszystko ziemie głównie V-VI klasy, jest tylko trochę IV i niby dopłaty bierze do wszystkiego to co z tego skoro niemal wszystkie prace robią pracownicy którym trzeba zapłacić, awarie dużych ciągników i dużych maszyn kosztują krocie i koniec końców z kupki pieniędzy zostaje dosłownie kupa. 

Z drugiej strony znam też kogoś kto ma około 20 hektarów ziemi w dzierżawie, głównie łąk, bez dopłat ale za to w oborze około 15 krów mlecznych a obok obory 3 tunele ogórków. Cała produkcja idzie na sprzedaż bezpośrednią. Ciągnik C-330 i podstawowe maszynki. Miał być w tym roku większy koń i większe maszyny ale zamiast tego postanowili zrobić kapitalny remont chałupy i utwardzić całe podwórko. Nie spłacają żadnych kredytów, na wszystko zarobiły te krowy i tunele. Dzieci co prawda chodzą do pracy na etat, żeby więcej odłożyć ale za pomoc w gospodarstwie również mają od rodziców naprawdę uczciwe profity. 

Więc drugi przykład pokazuje, że z malutkiego gospodarstwa naprawdę można żyć tylko nie można marudzić a zamiast tego mądrze pracować.

To ilu ma pracowników ,sam by obrobił ,jedynie na dwa miesiące kogoś kumatego do pomocy jak ma tak duży  sprzęt,

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, Uziu92 napisał:

zalezy kto jakie ma potrzeby :D

 

Kazdy ma takie jakie chce miec. Jak komus wystarcza z 50 ha to znaczy ze mu z tym dobrze jak nie to dorabia. Ale nie beczcie tu ze z kilkidziesieciu ha to sie nie oplaca i nie warto wogole w pole zajezdzac bo trzeba dokladac. Co nie zmienia faktu ze z cenami to zeczywiscie stagnacja a wszystko wokolo drozeje.

2 godziny temu, AleksanderX napisał:

za granicą pracuje się dwa razy wolniej jak w Polsce i się nie da rady się narobić a da sie 2000 ojro na m-c przywiesc

Byles? Pracowales? Ze tak pie.......?

44 minuty temu, krzysiek1979 napisał:

Ale co robią te żony za granicą jak pojada ....Panowie to masakra jest czy to młode czy stare...

Jak ma kisiel we lbie zamiast mozgu to ci rogi przyprawi jak pojdziesz do obory, nie musi wyjezdzac za granice .

  • 0
Opublikowano

Czy bogaty, czy patola- każdy ma dzięki Jarkowi prawo do 500+. I uj Wam do tego, na co wydaje. Jeden jedzie za to do Egiptu, inny kupi passata na raty, inny przepije. Nie biorę 500+, mam dorosłe dzieci. Ale rozwala mnie gadka ludzi, co biorą 3x500 i jadą po biedniejszych czy mniej zaradnych.

  • 0
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, Ulman napisał:

50 ha rolnej produkcji roslinnej to zdecydowanie za mało. Może na wegetację wystarczy ale na godne życie już nie a na rozwój to nie ma o czym mówić.

Średnio z ha bedziesz miał 2-2,5 tys zysku. Przy 50 ha da to 100-125 tys / rok.. Co ty chcesz za to zrobić? 

Chyba na dobrej III kl. albo że liczysz ten zysk z dopłatą.

 

Ale z drugiej str. nie przesadzaj. Gdzie na etacie masz do ręki 8 - 10 tys.? W banku jako prezes? Nie wiem czy jest aż takie zapotrzebowanie na prezesów, obawiam się że nie i nie starczy miejsc dla każdego z nas.

7 godzin temu, Uziu92 napisał:

Prawda jest taka że socjalem kupili sobie "koryto"" u władzy.  Socjal to nic dobrego w takim kraju jak Polska , samo  500+ ma kosztować w 2020 40 mld zł a gdzie zapomogi i inne sprawy ? Zadłużają tylko kraj i kolejne pokolenia, bo pokrycia tych wydatków nie ma, zobacz na wenezuele, jaki potentat paliwowy, ogromny producent wołowiny i co ? wszystko ebło jak zaczeli "socjalować", a u nas ani ogromnych złóż naturalnych nie ma, ani nie jesteśmy jakimś ogromnym potentatem w danej branży. Do tego tej całej patoli bo tak to trzeba po imieniu nazwać się robić nie chcę bo zyją na dziko, matka bierze kase na dzieci, zapomogi, paczki, żarcie, węgiel, "pseudo ojciec" siedzi i nic nie robi bo po co jak co miesiąc kasa gotowa przychodzi to będzie do roboty szedł za parę groszy ? Multum jest tego w całym kraju.

Akurat w Argentynie to za dużo władza chciała nakraść dlatego doszło do obecnej sytuacji. A o socjalu który rzekomo doprowadził ten kraj  do tego stanu, to bujda puszczona przez korwinistów w YT.

Edytowane przez damianzbr
  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, damianzbr napisał:

Chyba na dobrej III kl. albo że liczysz ten zysk z dopłatą.

 

Ale z drugiej str. nie przesadzaj. Gdzie na etacie masz do ręki 8 - 10 tys.? W banku jako prezes? Nie wiem czy jest aż takie zapotrzebowanie na prezesów, obawiam się że nie.

taa akurat juz widze rolnikow ktorzy niby na czysto do reki maja po 10 tys na miesiac na wydatkowanie tylko na dom , przeciez z tego zysku sa inwestycje , splata kredytow do gospodarstwa zaciagniete , naprawy itd itd mozna wymieniac w nieskonczonosc 

nawet nie ma takiego porownania rolnik i prezes banku by mieli takie same pensje na czysto heh to by musialby byc rolnik przedsiebiorca ktury ma potezne gosp i ludzie robia a on tylko wykonuje prace jak prezes banku czyli ze zarzadza to wtedy tak a nie 

prawda jest taka ze dla rolnika za jego prace na czysto najmniej dostaje , bo w pracy za nadgodziny to jest wieksza stawka a rolnik to co jedynie susze ma czyli straty jeszcze zamiast zarobki 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
6 godzin temu, SAUTER napisał:

Do Kielc?

W Kielcach owies skupują na płatki? Gdzie?

4 godziny temu, robercikj100 napisał:

He he widze znowu sie zaczyna jeczenie co niektorych ze trzeba miec min 100 ha zeby godnie zyc. A jak ktos nie ma to lepiej oddac bambrom jak najpredzej bo przeciesz to sie tylko doklada.  Ludzie gdzie wy zarobicie 100 tys pracujac kilka moesiecy w roku ? Na taka pensje to albo trzeba wysoko wskoczyc albo niezle zasowac caly rok. Ale widze ze dla niektorych to marne grosze .

Aby zarobić 100 tys, na czysto po uczciwym obliczeniu kosztów, nie zapominają o amortyzacji, ubezpieczeniach, podatkach. trzeba oj wiele pola. Więc nie łudź się że z 20 czy 50 ha zboża na IV kl. od tak zostanie 100 tysiaków na czysto. Może z dopłatą albo i to nie.

  • 0
Opublikowano

A ty znowu swoje. Wiem , wiem mam za malo ha i wogole powinienem zapomniec o gospodarce. Raz twierdzisz ze sie da a w innym poscie ze sie nie da . to jak to w koncu ? A niech i zostanie ze 60-70 tys. Za kilka miesiecy pracy . ty doplaty nie wliczasz do dochodu ? 

  • 0
Opublikowano

Ja na przykład dopłatę liczę jako dodatkowy dochód, a inni jak??

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez livebird
      Witam mam problem z jasnotą purpurową która zachwaściła mi strasznie pszenice ozimą na granicy pola 10-15 arów silnie zachwaszczonych tylko tym chwastem pytanie do was jakim śrdokiem porządnie ją zwlacze teraz i czy dam rady jeszcze teraz to zniszczyć (pszenica- pierwsze kolanko 2cm od węzła krzewienia). Pryskałem już Lancetem którego dałem chyba niską dawke bo miejscami chwasty nie wyglądają jakby siadły.
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v