Fendt 311/312 vs deutz agrostar 6.11 co lepsze?

[DEJWIT]

Witam jestem posiadaczem fendt 311 lsa. Chwale sobie jego komfort, zwrotnosc i spalanie. Jednak swoje najlepsze lata ma już za sobą i wymaga sporych nakładów aby dalej jakoś wmiare funkcjonował. I tu się zrodziła myśl czy nie wymienić na innego bardziej zadbanego 311 lub jeśli trafił y się to 312. Znajomy mechanik namawia mnie na coś ze stajni deutz. W oko mi wpadł agrostar 6.11. Jak ma się jego eksploatacja, koszty oraz awaryjność wstosunku do fendta? Szukam ciągnika za 55/60tys zł, ok 100-120km ale zależy mi na prostocie temu chciałbym ciągnik bez turbo (jeden już mam turbo i jakoś to do mnie nie przemawia) 

[bears]

Najpierw to dobrze sprawdź stan swojego ciągnika, policz nakłady i się zastanów. Zakup drugiego ciągnika to spore ryzyko i prawdopodobnie na "start" będziesz musiał wsadzić tyle samo co w tego Fend'a chyba że jest naprawdę w bardzo słabym stanie.

[DEJWIT]

Coś szemrze w przednim moście, słaby motor, grzeje się, tylne opony do wymiany, hamulce też kończą sie, parę lat temu robiona skrzynia (ponad 10tys zl) ale coś tak widzę że znowu będę musiał do niej zaglądać-problem z 3bjegiem. Szkoda mi go ale znając ceny części i robocizny będzie spora suma niestety. Ogólnie kupiłem go już w średnim stanie i wiedziałem że kiedyś coś mnie będzie kosztował ale nie myślałem że aż tyle. W czasie gdy go brałem potrzebowałem ciągnika na już no i trafiło się takie wyjechane '' cudo''.