Skocz do zawartości

RSM -kto z was używa tego nawozu


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Witam panowie !!! :P

 

Jestem totalnym amatorem jeśli chodzi o RSM i chcę go dać na drugą dawkę, tylko mam pytanie mam opryskiwacz biardzki 600 l 15 m i on ma w standardzie 3 końcówki, jedna z nich ta czerwona z tą czarna rurka na końcu jest do RSM i jak patrzałem film na necie to one sikają takimi strumieniami albo pięcioma, albo siedmioma i czy mogę pryskać nimi ?? nie po przypala ?? czy lepsze są węże [ których nie posiadam ] ale mogę :D tylko chole...nie drogie są !!! <_<

I mam jeszcze jedno pytanie czy mogę stosować rsm jako pierwszą dawkę na wiosnę chcę go dawać na rzepak i pszenice ?? jeśli tak to jakimi końcówkami ?? nie po przypala ponieważ liście rzepaku czasami sie tak układają jak łudka i wtedy niema możliwości, żeby z nich rsm spłyną. i czy mogę go stosować dolistnie jako taką odżywkę np zamiast mocznika ??

czy wtedy mogłbym dodać do tego siarczan magnezu i jakąś odzywkę ??

 

pozdrawiam ! B)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

do jasnej anielki nikt kurcze nie używa RSM codziennie zaglądam a tu żadnych odpowiedzi !!! halo!???

Opublikowano

Te oryginalne końcówki biardzkiego ponoć kiepsko rozlewają, sam posiadam biardzkiego ale miałem 3 końcówki płasko-strumieniowe i dokupiłem sobie rozlewacze Stabena z kryzami. Węże są bezpieczniejsze w przypadku stosowania w późniejszych fazach. Tymi końcówkami co masz to bym stosował maksymalnie do 1 kolanka pszenicy. Ja właśnie stosuje na ruszenie wegetacji pierwszą dawkę i na 1 kolanko drugą dawkę RSMu. Rzepaku nie sieje to nie pomogę. Do RSMu nic więcej się nie dodaje, żadnych nawozów czy środków.

Opublikowano

rsm na rzepak druga dawka bez węży można stosować do momętu jak zwarty pąk jeszcze nie jdzie do góry. jak rzepak jest suchy to nie powinno paparzyć, chociaż w tym roku bardzo mało ale gdzieniegdzie poparzyło.

forumkowicz 42 strony do przeanalizowania i masz wszysto.

+rsm to równe rozmieszczenie na polu, szybsze działanie, mniej strat azotu, nie przeszkadza wiatr podczas rozlewania, cena najniższa jak narazie same plusy

- to przechowywanie

Opublikowano

jeżeli przenica jest już duża to niepróbuj bo przypalisz .ja trzeci raz pryskałem rozcieńczonym mocznikiem 35 kg /h i przyjarałem troche było za póżno ale już zmienia kolor .jeszcze troche konce żółte .ale cóż człowiek uczy sie na błędach

Opublikowano

Witam wszystkich,

W gospodarstwie głównie uprawiam kukurydze, w tym roku 32 ha. Czytam o tych zaletach RSM i zastanawiam się czy na drugi rok opłacało by mi się kupić te węże rozlewowe i rozlać np w fazie 8 liści 200 l na ha. Stosuje ktoś z was RSM w kukurydzy? Jeśli tak to jakie dawki, w jakich fazach i jakie efekty zauważyliście?

Opublikowano

Witam Kolego ja stosuje RSM w kukurydzy i SUPER sprawa . Stosuje 2 dawki 1- jak qq ma ok 2-3 liście i 2-gdy qq ma ok 5-6 liści aby nie łamać łodyg i węże suneły się między rzedami. 1dawka ok 150litry, 2 - ok 200 efekt widać natychmiast nawet na drugi dzień jak jest mokro. Teraz rozlewałem między deszczami to qq od razu zrobiła sie ciemna. węzy nie kupowałem tych drogich tylko zrobiłem sam. Te końcówki 7 otworowe przewierciłem i naciągnołem przewód ok 1m i na dole go obciążyłem nakrętkami to lepiej ŚLIZGA się w międzyrzędziu.

Opublikowano

Moim zdaniem szkoda stosowac RSM w kukurydzy już na liść, bo mamy wtedy do czynienia z olbrzymimi stratami amoniaku (przy szerokich nieosłoniętych międzyrzędziach, aplikując w majowe/czerwcowe upały). Po moich doświadczeniach wiem, że mocznik 2 dni przed siewem wymieszany z glebą to bardzo dobre rozwiązanie. Na całą resztę, w tym użytki zielone stosuję RSM, w zbożach i rzepaku w 2 dawkach i jest bardzo dobrze.

Opublikowano (edytowane)

Nie rozumiem za bardzo o co chodzi z tym stosowanie rsm-u na lisc.. Stosuje sie go do gleby, bo bardzo przypala kukurydze jesli dotknie lisci.

Efekty sa bardzo dobre. Polecam.

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

Witam,

Mam takie oto pytanie, chodzi mi o nawożenie kukurydzy. Chcę wejść w rsm od przyszłego roku bo widziałem efekty i naprawdę mi się podobają. A więc tak, w podsiewacz dałbym 150 kg polidapu czyli około 27 kg N . Czytając w internecie można wyczytać że pierwsza dawka najlepiej do 6 liścia. Problem jest taki że pryskam u siebie powschodowo czyli faza około 4 liści, po 2 tygodniach jak perz zacznie usychać kukurydza ma 6-7 liści. I teraz tak, czy nie będzie za poźno na pierwsza z dwóch dawek rsm ? ( czy np po herbicydzie lecicie od razu z rsm oczywisćie z węzami rozlewowymi). i czy rozpoczynając nawożenie rsm od 6 liścia te 27 kg N wystarczą czy lepiej dać 100 kg mocznika , ewentualnie saletry przed siewem ? Z góry dziękuje za odp :)

Opublikowano

Dałbym jeszcze trochę saletry przedsiewnie.

 

A nie lepiej mocznik/RSM przedsiewnie? Unikniesz strat azotu, jakie by były przy aplikacji powschodowej, a na ciężkiej glebie mocznika Ci nie wymyje.

Opublikowano

Tylko u mnie klasy ziemi od 4 w dół czyli słabe stanowiska, i np po tych deszczach sporo wymyło. Ale nie lepsze jest dzielenie dawki niż sypanie przed siewem 150 kg N ? Widziałem kukurydze nawożoną RSM i wydaje mi się jakby moja w miejscu stała ;/

Opublikowano (edytowane)

U mnie nawieziona mocznikiem przed siewem 320kg/ha jest coraz bardziej ciemnozielona, te nawożone saletrą przedsiewnie, przy 6-8 liściu były bardzo ciemne, teraz jaśnieją.

 

Może jakiś inny czynnik zawinił? Odmiana, etc. Jak lejesz RSM w inne uprawy (czyli kupujesz 24t) to zrób sobie porównanie mocznik a RSM przedwschodowo/saletra przedwschodowo, RSM powschodowo. Rok temu stosowałem RSM to cudów nie widziałem, tylko ze tamten rok był wyjątkowo zły do kukurydzy (niedaleko w SDOO lepiej sypał owies niż kukurydza na ziarno). W tym brakło by mi RSMu na inne uprawy, a nie mam zbyt dobrego rozsiewacza aby sypać granule na 18m, więc pod qq kupiłem mocznik i na razie jestem bardzo zadowolony, bo kukurydza non stop nabiera coraz lepszego koloru.

Edytowane przez eMWu
Opublikowano

U mnie też nie jest zła po moczniku, jednak zależy od pola, w te deszcze dużo składników wypłukało i na dołkach kukurydza blada , stosując RSM wydaje mi się że ograniczył bym chociaż w jakimś stopniu to wymywanie. Ja w tym roku widziałem jak u faceta zastosowali RSM to po kilku dniach ruszyła ostro i przegoniła moją miejscami nawet o połowę. Ciężko powiedzieć co by było gdyby było cieplej i kukurydze by ładnie rosły bo u nas chłodno i bardzo zwolniło i wyglądało tak jakby ten RSM pobierały bez względu na zimno .

Opublikowano

Do dołków raczej mocznik jest zmywany niz wymywany, u mnie też, gdzie woda chociaż przez chwilę zalegała qq jest dużo słabsza, ale nie łączyłem tego z wymyciem azotu. Jest też słabsza w miejscach gdzie nawracało się podczas siewu - ziemia była bardziej ubita i mniej przepuszczalna. Ale tego jest niewiele, 0,5ha z 14 jest przyhamowane, kolejne 0,5ha wybrały dziki, głównie z miejsc gdzie było mokro, straty w porównaniu do innych lat minimalne.

 

Przez te straty najchętniej całkowicie zrezygnowałbym z qq na rzecz łąk krótkotrwałych, ale skąd wezmę tyle energii i masy, nie ma alternatywy.

Opublikowano

Czyli twierdzisz że RSM to tylko strata czasu? U mnie na dołkach gdzie tak jak piszesz chociaż troche wody stanęło kukurydza jest dużo mniejsza i bledsza, i teraz się zastanawiam czy gdyby nie rozlać RSM to ona nie wróciła by do normy i nabrała koloru? Tak samo nie rozumiem czemu na jednym dołku staneła woda, szło tam 92 kg P + obornik i kukurydza potrafiła się zrobić fioletowa ? Ten fosfor wyparował razem z wodą czy jak? Tak samo czemu jest bledsza pomimo że jest sucho a mocznik niby był w ten dołek zmywany? nie powinno być na odwrót?

Opublikowano

Fosforu nie wymyje, jest wiązany przez kompleks sorpcyjny, a 92kg to mega dawka. Po prostu qq dostała po pupie i nie potrafi się pozbierać, ziemia jest mocno przez tą wodę ubita i bez powietrza, roślina nie potrafi zbudować systemu korzeniowego i pobierać składników, ratunkiem może być jedynie deszcz, ale taki do 15mm, może by wtedy dżdżownice coś podziałały. Spróbowałbym tego RSMu wylać, ale czy będą tego efekty, to nie wiem. Najlepszy byłby pielnik do międzyrzędzi, co prawda pojawiłyby sie przez to chwasty, ale qq może by się uratowała. ale pytanie, kto ma taki pielnik, u mnie nikt w promieniu 50km nic takiego nie posiada.

 

A co do lania RSMu - użytkownik Barabus lał RSM w całości przed siewem i chwalił się, że zbierał 15t mokrej. Ja rezygnuję ze stosowania RSMu w qq na liść, bo przy szerokich, nieosłoniętych międzyrzędziach straty amoniaku mogą być bardzo duże - jeżeli juz musiałbym to robić, to wyposażyłbym się w inhibitor ureazy. A też tak się składa, że te 24t RSMu zużywam na styk w innych uprawach niż qq, a kupowanie mniejszych ilości się po prostu nie opłaca.

Opublikowano

U mnie sąsiad ma pielnik, jednak mu miejscami się zrobiła fioletowa też i jechali ale ogólnie jakiś efektów nie widać. U nas kukurydze wołają o deszcz, miejscami liście zaczynają się już zwijać. Czyli rozumiem, że stosując RSM w niską kukurydzę powstaną duże straty bez względu na panujące warunki pogodowe? Tak teraz myślę że np dać mocznika ze 150 kg pod korzeń i jak kukurydza by zakrywała międzyrzędzia to wtedy zastosować RSM. Takie rozwiązanie będzie miało najmniejsze straty azotu?

Opublikowano

Straty amoniaku rosną wraz ze wzrostem temperatury gleby i powietrza. Jeżeli wylejesz RSM na suchą ziemię i nie przyjdzie deszcz, wtedy straty amoniaku są bardzo duże.

 

Ciężko mi tu być jakimś ekspertem, ale mając węże rozlewowe nie jest to najgłupszy pomysł. Ale może zamiast mocznika saletrzak lub kędzierzyńska saletra - mocznik może być kiepsko dostepny dla kukurydzy przy niskich temperaturach na starcie (faza krytyczna), a kukurydza ma non stop duże zapotrzebowanie na azot.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Paula98r
      Dzień dobry. W ubiegłym roku wprowadzono obowiązek ewidencji nawożenia azotem.  Zwracam się do osób, które same zajmują się pisaniem azotanów. Jak obliczyć zawartośc azotu jeżeli obornik od świń i bydła jest zmieszany? Oczywiście są przykłady jakie agencja podała na stronie ale wszystko jest podane osobno. 
    • Przez rami
      witam może któś stosował te nawozy dolistne jak działają i czy jest sens je  zastosowac 
    • Przez remus2893
      W jakim odstępie czasowym można zastosować gnojowicę po zastosowaniu saletry amonowej na łąki 
    • Przez yacenty
      Witajcie,
      czy ktoś z Was próbował na własnej skórze zmiennego dawkowania nawozów azotowych?
      Zastanawiam się nad zastosowaniem zmiennego dawkowania RSM.
      Mam już opryskiwacz z GPS i bez problemu mogę w nim zrobić zmienne dawkowanie. Jest to uboga wersja zmiennego dawkowania bo cały opryskiwacz daje taką samą dawkę - nie da się niestety zrobić zmiennego dawkowania per sekcja opryskiwacza, bo mój opryskiwacz nie potrafi sterować aż tak dokładnie sekcjami.
      Inwestycja w opryskiwacz to jednorazowo 500E za odblokowanie funkcji VRA.
      Teraz pytanie, czy ktoś z was stosował mapy dawkowania pochodzące ze zdjęć satelitarnych?
      Niby dla testowego pola system wyrysował mi taką mapkę nawożenia - działka ma 11ha.
      Przy 11ha i sredniej dawce 220l RSM32 wychodzi oszczedność 450zł


      A jak to jest w praktyce?
    • Przez XYZ12345
      Witam czym zasilić (najlepiej opryskiem) mieszankę zbożowa jęczmien pszenice i owies 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v