Claas Cosmos -Dymienie i schodzenie z obrotów

[Theprzemo205]

Witam! Posiadam kombajn claas cosmos z silnikiem cztero cylindrowym perkinsa. Do tej pory wszystko było ok. Z tlumnika zaczął lecieć bialawo niebieski dym jakby coś sie palilo. Po zgaszeniu musiałem poczekać trochę by go odpalic. Po odpaleniu silnik ładnie zaczol chodzić. Nic nie dymił ani nic aż po około 15 minutach znów zaczol schodzić z obrotów i dymić. Gdzie szukać przyczyny?

[myster]

W układzie paliwowym być może coś się przytkalo

[artur125]

przyczyna w filtrze powietrza, jest zatkany

[Theprzemo205]

w domu też obstawiamy filtr powietrzna lub paliwo. Jutro rano będziemy patrzeć

[artur125]

zacznij od filtra powietrza, jak to on to stawiasz litra

[Theprzemo205]

postawie i dwa nawet aby kosil kombajn bo ręce w tym roku opadają przez tą maszyne. codziennie coś nowego jest

[robert1004t]

ja bym obstawiał, że pompa wtryskowa i wtryski do regeneracji. Przerabiałem ten motyw kiedys w starym JCB3cx z 1990 roku. jak zimny mial moc, zagrzal sie troche to słabł i kopcił, ledwo na wolnych pracował, jak zgasł trzeba bylo czekać aż ostygnie lub polewać głowiczke pompy wtryskowej zimna woda aby znow złapał. Po regeneracji pompy wtryskowej i wtryskow problem ustapił.

[Theprzemo205]

Przyczyną był brudny filtr powietrza

[artur125]

to mam dwa litry. Po opisie problemu, byłem prawie pewien. wymień olej w filtrze, tam koło litra wchodzi.

miałem kiedyś taki sam problem, i o dziwo nie przez zaniedbanie. Bo na początku sezonu, 10godz po czyszczeniu filtra. Ale zawirowanie kurzu,plew jakoś tak narobiło.

a przeważnie sezon obchodzi, i olej czyściutki

[robert1004t]

A nie czyscisz codziennie przed praca? Przecież kombajn cały dzień w niemiłosiernym zapyleniu pracuje więc tego syfu sie nazbiera przez kilka godzin. 

Dobrze, że udało sie zlokalizować przyczynę