Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Gucik - za mocno skrecona oprawa. Rozbieraj puki pogody nie ma na koszenie bo w najlepszym wypadku będzie piasta do wymiany, a w najgorszym spalisz kombajn.

Sajmon - pisałem Ci żebys zrobił obydwie przekładnie to nie, mądrale doradzili żebys nie robił. To zaraz będzie rozbierał znów. Rzadko stare zegra się z nowym... 

Opublikowano

Kombajn poradził sobie w rzepaku.Ja sam nauczyłem sie troche pilnowac  go obsługiwac i słuchac jak prauje aby nabrac wprawy jak na pierwszy raz .Były cyrki ale to opisze poźniej.Jutro albo w niedziele wjade w pszenice jak pogoda pozwoli bo zboza marnieja po tym deszczu.Kombajn i obroty w rzepaku były ok.Ustawiłem na 500 obrotów bebna 2200 obrotow silnika klepisko na doł i obrot podciagniete  wiatr  ustawiłem na 0 a sita  dolne przymkniete a górne ze 4 mm otwarte.Wykosił w miare czysto jak na moje manewry:)Plon jak ta te wymeczone warunki w tym roku czyli jesienia powodź zima mroz a teraz susza dk exquisite 2,580kg z ha.Jak na to co musiał zniesc nie jest źle ale liczyłem na 3.5  -4.Kombajn ok ale musiałem  uszczelnic pod gardziela na fartuchu pianka  na szybkiego teraz czekam pszenice.Podpowiedzcie jak ustawic go do pszenicy?Kolego master20002 bardzo dziekuje Ci za pomoc powienien te 850 900 wycisnac na te moje2 ha pszenicy ale napewno po żniwach jesienia zajme sie odrzutnikiem.Wymienie koła talerzowe na odrzurniku i bebnie widełki i łozyska i nowy pas :) Jeszcze bede miał wiele pytan do ciebie po robocie... :D

a pszenica to ARKADIA.Tylko dajcie podpowiedz jak maszyne do niej ustwic :) wiatr na probe zrobiłem 2.5 silnik bede chciał z 2250 beben  zrobie 850 tylko klepisko po tej skali nie wiem.Zrobiłem tak opusciłem na doł  do oporu i podciagnałem 11 obrotow.Ale to raczej w praniu te wszystkie ustawienia wychodza...  nie mniej jednak za uwagi  i podpowiedz bardzo dziekuje :Da jak u was z plonami ?

Opublikowano

Przez nawał czasu was koledzy niema:)Ja po zniwach.To co wydusiłem z kombajnu na pełnych obrotach silnika pod obciazeniem to 800 obrotów bebna.Udało sie wykosic i czysto i dobrze w miare wymłucona pszenica:DPlon dokładnie nie wiem ale około 15/16 ton z 2  ha bo nie zdazylem sprzedac wszystkiego.Takze maszyna wytrzymała ale czeka ja remont tych obrotów i za rok beda obroty  odpowiednie.Napiszcie w wolne chwili jak u was leci.Pozdrawiam

Opublikowano

Nie ma pogody na żniwa, leje i leje, zboże rośnie w klosach, a człowieka szlak trafia to i na af nie chce się wchodzić... Ani kawałka zboża nie mam pod dachem.

Kolego, pisz smialo. Jak będę umiał to pomogę.

Opublikowano

Wbrew pozorom szalki tych łożysk nie są takie same. Ciasniejsza wkładasz do obudowy, zakładasz koronkę z kółkami gładkim do góry i druga szalke. Pamiętaj żeby lekko to skręcić, palcami bo jak będzie zbyt ciasne to da ognia. Drugie tak samo, ciasna szalka do środka, koronka i druga szalka. Pamiętaj żeby filc zabezpieczający namoczyć wcześniej w oleju.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MF3060r1993
      Witam wszystkich. Mam problem z mf 3060 z 1993 roku w wersji bez przedniego napędu. Niedawno zakupiłem maszyne i jeszcze jej nie poznałem. Do tej pory było wszystko ok. tarktor pracował na 10 ha uprawie zbóż i od jesieni stał nie ruszany. Wczoraj po solidnym rozgrzaniu po przejechaniu 70 km na podwórku zobaczyłem dużą plamę oleju. Olej po odpaleniu silnika widać że leje sie jak z konewki z przewodu i wyciska go tymi dwoma otworami którę są o obu stronach zlokalozowane pod kabiną. Zwracam sie z prośbą o pomoc w rozwiązaniu tej sprawy. biegi,hydraulika wszystko działa bez problemu ale czym może być spowodowany ten wyciek, już myślałem czy tam może jakieś zaślepki wypadły z tych otworów ale to chyba niemożliwe zeby wszystkie wypchneły.
    • Przez semos
      Mam problem z kołami na wariatorze prędkości jazdy a mianowicie górny pasek mam zbyt luźny - jest tak luźny, że podczas podjazdu pod dużą górę ślizga a co za tym idzie ,,obgryzło" mu boki i strasznie się niszczy ten pas. Koła ładnie się rozkładają podczas ruchu siłownikiem ale ten górny pas jest bardzo luźny.
    • Przez rolnik_w_dolinie
      Mam pytanie jak ustalić do danego modelu szczeline do danego zboża (pszenica,jęczmień,owies) na którym oczku młócicie te zboża
      Dołączam zdjęcie chodzi mi dokładnie o tą dźwignie
    • Przez nunu85
      czesc panowie.
       
      Co to moze być i jak narawić?
      Otóz jadąc na najniższej prędkosci wszystko idzie pięknie bez najmniejszego drgania. tak gdzies od 13-14 na liczniku zaczynają sie wibracje i rosną do 20 (wtedy juz je wyraźnie czuć), by powyżej znów spaść (na 23 czyli max w moim wypadku juz jest prawie spokój)
       
      tam na tych wariatorach sa jakies tuleje i sie wyrabiaja czy co?
       
      miał ktos podoby problem i poda recepte na rozwiązanie?
    • Przez ovi
      Tak jak w temacie- potrzebuje ro zebrać koło wariatorowe moto ideł w claasie consulu to ze spręrzyną zeby go nasmarować bo w tej chwili jest zapieczone. Problem w tym że wedłóg katalogu jest tam wbity kołek ale żeby go wybić trzeba te koła ro zsunąć, ot taki paradoks. Ma ktoś na to jakiś pomysł?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v