Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie. Posiadam przyczepę deutz fahr f 327 i mam duże problemy z rozłączaniem napędu podbieracza. W związku z problematycznym sprzęgłem wpadłem na pomysł by zastosować napęd hydrauliczny z ciagnika (ursus 912) , dodam ,że obecnie napędzanie podbieracza następuje przez pasek klinowy . W tej wersji łańcuch podający zza podbieracza , wyposażony w nagarniacze pracowały cały czas, a podbierak byłby wyłączany na pryzmie. Napęd hydrauliczny posuwu nie wchodzi w grę, Bo z tyłu są wałki roztrząsające . Co o tym sądzicie ? Jak duży silnik zamontować? Czy ma to sens? Z góry dzięki za rady ;)

Opublikowano

Sens jakiś pewnie w tym jest skoro to sprzęgło jest takie kłopotliwe. Żeby dobrać silnik hydrauliczny musiałbyś wiedzieć jakie obroty powinien wygenerować żeby zgrać się z resztą mechanizmów i znać ilość przepływu oleju hydraulicznego w instalacji ciągnika. Wówczas możesz użyć silnik wolnoobrotowy z wysokim momentem bezpośrednio do napędu podbieraka, lub szybkoobrotowy z przekładnią redukującą obroty i podnoszącą moment. Według mnie prostszym i tańszym rozwiązaniem będzie przekładnia pasowa którą posiadasz z dłuższym paskiem i dodatkową rolką napinającą sterowaną siłownikiem hydraulicznym. Wtedy po zadaniu ciśnienia siłownik napina pasek i się podbierak kręci, po zluzowaniu podbierak staje...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez rafa5
      Witam, mam problem w MF 520. A mianowicie w tamte żniwa na koniec zaczął grzać mi się olej hydrauliczny(gotować). Zimą wymieniłem olej hydrauliczny i filtr oleju i nic to nie pomogło. Po ok. pół godzinie koszenia olej w zbiorniku zaczyna się gotować, hydraulika przestaje działać (nie podnosi heder) no i jest problem. Może ktoś coś podpowie w temacie, pozdrawiam
    • Przez asus921
      Witam
      Mam problem z napedem pompy hydraulicznej, aktualnie naped na podwojnym kole pasowym, dwa paski 1120 (13mm szerokosci), przy wiekszym obciazeniu paski zatrzymuja sie i piszcza. Po zalozeniu nowych chwile byl spokoj, bo potrafilo silnik zadusic, a sie nie slizglo. Jednak znowu sie poluznily i to samo. 
      Chcialbym to przerobic, tylko jak najlepiej ? Zamiast kol pasowych zamontowac zebatki i dopasowac jakis lancuch ? Jezeli lancuch to jaki? Najzwyklejszy napedowy? Czy moze jednak wieksze kola i szersze paski, ale na to nie ma zabardzo miejsca, kolo juz prawie dotyka wentylatora. Najlepiej byloby spiac pompe bezposrednio, ale na to tez nie ma raczej miesjca.
      A moze macie jakies inne pomysly?
      Postaram sie dodac jutro jakies fotki.
      Silnik 70 KM, pompa dwusekcyjna strzelam, ze okolo 20/10 cm3
    • Przez lassie
      Witam mam problem z przednim napędem mianowicie sam się załącza ,co może być przyczyną ?
    • Przez radek5314
      Czy ktos posiada cieglo hydrauliczne do ciagnika? do 100km 2 czy 3 kategorie wziaść? Czy ktos moze cos doradzic w tym temacie?
      cos takiego
      http://www.turmasz.pl/Lacznik-hydrauliczny-cieglo-KAT-2-p2433
      http://www.turmasz.pl/Lacznik-centralny-hydrauliczny-KAT-3-cieglo-p3656
    • Przez sunday
      Witam. Mam pytanie co może być przyczyną głośnej pracy pompy hydraulicznej w MTZ 820, pracuje z turem.  Pompa wyje i na wolnych obrotach słabo podnosi, ogólnie wydaje mi się że ciężko ma, niby podnosi, ale powiedzmy przy 500kg muszę dawać gaz w podłogę. Dodam że pompa jest nowa, ale na starej też się tak zachowywało, może coś jest nie tak podpięte, albo jakiś zawór się przyciął i nie podaje w pełni oleju??? Proszę o jakieś sugestie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v