Pszenżyto Jare

[daron64]

Wzialem pszenżyto, bo: mam ozime więc do skupu więcej, troszkę lepiej chyba od pszenicy pod względem chorób grzybowych, no i koleś od którego brałem owies miał akurat jare pszenżyto(chyba jedyny w powiecie na olx no i tak wyszło, zobaczymy co z niego będzie.

[marcinffff]

Witam, również sieję przenżyto 3 rok lecz nie znam odmiany. Posiana 20 czy 21 marca, nawożenie 150kg polifoski i 160kg saletrzaku. Rok wcześniej kukurydza(była gigant) na oborniku i sporo N. Obecnie przenżytko ma 3 liście, w jakiej dawce i kiedy zastosować drugą dawkę? Rok temu zastosowałem drugą dawkę tydzień przed kłoszeniem jakoś czerwiec to był 100kg saletry efekt za mało trochę i chyba za późno(wciąż sie ucze na błędach) bo plon ledwo 3,5t na 5 klasie, Kiedy z 2 dawką?? i ile???

[Kamil_NH]

Drugą dawkę daj w drugiej połowie maja skoro teraz ma tylko 3 listki, aż dziwne że ma tylko 3 listki moje siane 11 marca i jest tak rozkrzewione że ziemi nie widać, Odmiana Milewo Kwalifikat siew 178kg/ha.

Co do ilości na drugą dawkę to daj saletrę lub mocznik tak żeby było ok 60-80kg czystego składnika N.

[marcinffff]

No tak myślę aby ok 15-20 posiać, ale chyba przy takich dawkach N to przydało by się skrócić łan??? Mam ofertę na Stabilan 5l za 80zł na 3 do 4ha

[Kamil_NH]

Możesz skrócić w takim przypadku, jednak przy nawożeniu N do ok 100kg powinno ustać bez problemu.

Jak masz okazje to bierz tylko żeby ta oferta była pewna

Ja muszę pomyśleć o skróceniu Jarego ale to jeszcze jest czas, dziś prysnąłem na chwasty a druga dawka ok 4 dni temu.

Dostało na razie 125kg(57,5N) mocznika przed siewnie i 200kg(68N) Saletry na drugą dawkę, łącznie 125,5kg N.

Przedsiewnie 250kg Polifoski 6 i 100kg kizerytu, na jesieni wapno 4t/ha, zapowiada się dobrze ale jeszcze pogoda musi sprzyjać.

 

Pszenżyto jare lubi bardzo wczesny siew no i lubi N.

[daron64]

U mnie milewo siane 1kwietnia ma 2-4listki - 200polifoski 6 + 150 mocznika przedsiewnie.

[marcinffff]

No zauważyłem że przy dawce 60kg N prznżyto jest biedne i jasne... W tamtym roku czarne i jednocześnie puste kłosy się trafiały, w tym roku dodam do opryskiwacza coś na tego grzyba

[marcinffff]

4 dni temu wysiałem 200kg/ha saletry, tatuś za głowę się złapał Antywylegacz  stoi w pogotowiu

[aro321]

koledzy ile kg mocznika na ha mogę dać na wykłoszone pszenżyto jare?

[marcinffff]

Gdzieś czytałem że na kłos ok 30kg azotu, czyli 65kg mocznika, ja dałem 3 dawkę tydzień temu ale saletrę 80kg

panowie ile "pięterek" macie ziaren w  kłosie?? ja mam od 6 do 11 taka rozbieżność ale przewaga 10, skracane, słoma ma 40-50cm, ach ta susza

[Krono]

ja mam o 10 do 12 pszenżyto Mazur. Siałem pierwszy raz i boję się że nie trafiłem że skracaniem.

[aro321]

ale ja mocznik chcę zastosować dolistnie razem z grzybówką. 10 kg na ha nie będzie za dużo? dodam, że u nas nie padało od miesiąca i pszenżytko nie wygląda za rewelacyjnie i nie chcę go poprzypalać jeszcze mocznikiem

[daron64]

U mnie Milewo siane od 200-270kg/ha(chcialem zobaczyć jak będą wyglądać różnice przy tym samym nawozeniu, no i pan od ktorego kupowalem mówił, ze sial ok 220, a na necie w jakimś opracowano widzialem dawkę ponad 270, nie przeliczalem ilosci ziaren). Na najgęściej sianym kawalku-czarne, dopiero zaczynalo sie klosic, nozem trzeba kroić żeby ziemie zobaczyc(ale i kawalek ziemi najlepszy tam) na reszcie nie widac różnic wielkich w miarę zmiany ilość wysiewu. Generalnie przed kloszenie wygladalo bardzo przyzwoicie, teraz szału nie robi muszę powiedzieć. Gdzie dołek i wiece wilgoci, to naprawdę ładne, gorki-slabo. Siane 01.04, pod korzeń 200poli6+150mocznika, poglownie w tamtym tyg ok 120kg saletry, w międzyczasie jeden oprysk herbicydem i będę oprysk mocznik+siarczan+foliq+plonvit+stabilan(niektóre mialy juz 2kolanko). Wyklosilo sie na razie(byłem przed weekendem) te co na górkach rzadsze to 11pieterek. Zobaczymy co będzie z tego na lepszych kawałkach. Jeszcze mam pryskqc od grzyba jak przekwitnie, ale nie wiem jak z czasem bede stal.

[marcinffff]

Ja od grzyba dawałem jak miało 3-5 liści, jest różnica na "+" bo w tamtym roku miałem furarioze kłosów na 10% kłosów, teraz na oko tylko po rogach i na piskach 6 klasie jest ,  mogłem poprawić 2 tyg temu na flagowy liść ale cóż...  Skracałem stabilanem, efekt dobry, działa, lecz na 6 klasie zaszkodził bo zboże ustało i koniec ani kłosków ani łodygi (ma 20cm), po prostu stabilan skraca też korzenie i dlatego należy dolać ok 0,3 litra Moduss-a do 1 litra stabilanu na hektar, bo Moduss wydłuża korzenie, jedno drugie uzupełnia, człowiek się uczy całe życie ale na 4 i 5 klasie jest ok, sam stabilan 1,2 l/ha. Panowie sąsiad za miedzą ma przenżyto ozime borowik, jak policzyłem pięterka to uwierzyłem w potencjał .... aż 18-20

ja mam o 10 do 12 pszenżyto Mazur. Siałem pierwszy raz i boję się że nie trafiłem że skracaniem.

a jaki efekt powstał negatywny??

[knoro93]

co to za brednie o sypanie azotu na kłos w pszenzycie jarym? Toż to nie pszenica. Tu kluczowym momentem jest okres krzewienia i strzelania w źdzbło wtedy nie może niczego zabraknąć potem już nie da się nadrobić tych strat. 

Jeśli chodzi o skracanie to pszenzyto jare zarówno bardzo pozytywnie jak i negatywnie reaguje na skracanie. Jesli dobrze rokuje i dobrze sie trafi w termin to da sie dobrze skrócić. Jeśli słabo rokuje a pojedziemy ccc i moddusem mozna narobic sporej biedy. Sam już sie przekonalem na własnej skórze. Także trzeba bardzo miarkowac i uważac z tym. Niby sieje juz pare lat te zboże a w tym roku tez zrobilem bład bo za bardzo skróciłem na słabej glebie i potem mocno je przyjamowało. Odnośnie nawożenia to powoli po tych mokrych wiosnach będę próbował saletre na 1-2 listki zamiast mocznika przedsiewnie bo chyba jednak mocno go wymywa zanim pszenzyto dorośnie korzeniami do nawozu. Na kłos nic nie trzeba sypac pszenzyto jare ma zawsze piekne ziarno bez żadnych dawek na kłos szkoda azotu.

[marcinffff]

No te skracanie właśnie ma + i - , pierwszy raz to stosowałem, ale przy dawkach ok 130N w nawozach + jesienna gnojowica i zeszłoroczny obornik pod kuku + dolistnie mocznik to aż się prosi aby skrócić bo ryzyko... na 6 klasie po ccc jest porażka... kto by się spodziewał że przez miesiąc po skracaniu nie spadnie deszcz (okolice Pisza), sam modus by wystarczył , natomiast w mieszance poleciałem tym samym ccc to i tak pochylone!!!

[piotrtrakmtz]

od mojej strony to zawsze wygląda ze na Piszu zawsze pada a tu zonk u mnie taka sama sytuacja jak u marcinffff 7 tygodni 17 litów

pierwszy raz dałem wysokie nawożenie i skracanie i fugi . wczesny siew byl strzalem w dziesiątke na początku maja pieknie rokowało wiew skrócilem i druga dawka azotu  poparu dniach fugi i jak zajechałem na pole to szlak mnie tracił dałem 025 modus + 070 stabilanu i straciło wigor kolor od dołu pożółkło na słabym stanowiskach to porażka do tej pory jest jedwie za kostkę na lepszej ziemni tylko glównie pędy zostały .rozmawiałem z doradca  i twierdził ze 015 modusa by dało rade zostawilem okno nawozowe i mialem poruwnanie , za rok spróbujemy inaczej  a i pierwszy raz dałem mocznik pod korzeń i fajnie to podziałało i się zastanawiam cała dawkie nie dać pod korzeń do u mnie w maju nigdy nie pada a azot z mocznika działa najdłużej

 

[marcinffff]

  a odmianę masz z centrali nową?? u mnie jeszcze furarioza (grzyb) dochodzi, nie wiem czy na zimowe Borowik lub tomko nie przejdę

[piotrtrakmtz]

tak mam Dublet a tomko ładnie se radzi z naszą pogodą podglądam go u kolegi  ja chyba tez se jare od puszcze tyle nawozu te pszenżyto władowałem ze żyto bym musiał palikować żeby ustało a tak to ani ziarna ni słomy ale kombajn to zweryfikuje ktoś pisał na ze Dublet lubi deszczowy  lipiec morze nadrobi grubością ziarna bo obsady to u mnie nima ;[

Edytowane 30 Czerwca 2017 przez piotrtrakmtz

[Soltys85]

U mnie dublet sie sprawdza radzi sobie duzo lepiej niż np owies.

[marcinffff]

piotrtrakmtz też mam chyba dublet bo zimę przezimował jako samosiew i jest w owsie na innym polu , kłos lepszy niż jare,  piotrtrakmtz daleko masz do pisza??? Tomko się sprawdzi , może w koncu coś przezimuje :// niech te 3,5-4 tony ozimin sypnie i będzie dobrze...tylko niech przezimuje w końcu bo ile to razu odsiewac wiosną... jeśli sie nie sprawdzi ozime to znowu jare ale Milewo

[piotrtrakmtz]

  marcinffff mam 50 km chyba .Dublet jest odmiana przewódkowa i można siać na zimę i choć przeczytałem ten temat ze trzy razy jak się przymierzałem do siania to jakoś nikt nie pisał o tej metodzie i wynikach morze nie ten temat i znowu trzeba będzie na sobie po próbować ogólnie widać że  odmiana ma potencjał do maja mimo katastrofalnej wiosny wyglądało  git i raczej nie zrezygnuje z niego ale spróbuje posiać w listopadzie a tomko kolega sieje drugi lub trzeci raz a stanowisku gdzie z jednej strony mokra lepka glina i w drugim piach typowa mozaika  i od wiosny jest ładne 

[marcinffff]

w dublecie myślę że grubością ziarna nadrobi, tam gdzie leżał obornik pod zeszłoroczną kuku to kłos jest mega gruby już i wciaż się poszerza więc rzeczywiscie ma potencjał ale skracać trzeba raczej modusem chyba, tam gdzie opryskiwacz nie sięgnął to przekracza 100- 110cm, a tam gdzie skrócone na "zakładkę" lancą to ma 40cm, więc jest co naprawiać jeszcze w uprawie, a na 6 klasie to wcale do kostek....

jesienią chciałem dwa przejazdy siewnikiem zrobić nim od miedzy a resztę w marcu, ale ojciec mnie wyśmiał i wiadomo....głowa w dół

[piotrtrakmtz]

ten rok jest moim pierwszym z intensywnym nawożeniem z fugi i skracaniem nauki przede mną jeszcze ogrom  . żyto wygląda ładnie odmiana agat po łubinie liczę chociaż 3t  a jak  sypnie niedługo się  dowiem.

[Digifant]

Po ostatnich deszczach w miejscach gdzie pszenżyto było rzadsze powychodziło mi takie zielsko. Na szczęście są to tylko pojedyncze skupiska, a na całości pola zboże jest czyste. Czy można i warto jeszcze czymś to opryskać przed żniwami ?

Edytowane 13 Lipca 2017 przez Digifant