Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ale na tamte pieniądze? Chyba nie. Przeliczyłeś tak jak by to dzisiaj było?

 

A kto posiada prawa do zakładów w Warszawie ursusa?

Nazwa im wystarczy bo jest znana na świecie .Mój ojciec wtedy zarabiał 6 tyś zł miesięcznie pracując na koparce czyli by kupić wtedy ciapka c-330 musiał by przeznaczyć 8 wypłat bez wydawania na życie co jest nie realne więc to nie były małe pieniądze .Dzisiaj ja pracując w UK mam 1600 funtów (brutto) bo zarabiam 400 funtów tygodniowo więc na traktor za 60 tyś zł przy dzisiejszej cenie funta to 10 miesięcy odkładania .Piszę tak bo żona też pracuje to dorzuci się do domowego budżetu . Edytowane przez akko
Opublikowano

Najlepsze to są banki i ich kredyty pod zastaw .Kiedyś na kredyt 8 tyś zł chcieli pod zastaw 5 h lasu .Powiedziałem gościowi żeby ten kredyt wsadził sobie w buty pod takim zastawem .Ja mogę wyciąć trochę drzew i nie potrzebuje ich kredytu a jeleni niech szuka gdzie indziej

Opublikowano

No i takie powinny być polskie ursusy .Maksymalnie proste w obsłudze i maksymalnie bez awaryjne bez plastików w stylu chińskim na błotnikach .Dlatego seria na afrykę mi się podoba i ma odpowiednio niższe ceny a na Polskę już nie

Opublikowano

http://www.agrofoto.pl/artykul-wielki-powrot-wielkiego-ursusa-158950-dzial-9.php Moim zdaniem Pol mot kupując Ursusa zatrzymał jego rozwój nie wykorzystując modeli mido i forte i udoskonalając ich, bo zaczeli wszystko od początku a tak myślę ze mieli by najmniej dwukrotnie większa sprzedaż i rozwinieta firme

Opublikowano

Mylisz  się gdyby ursusa nie kupił b Pol mot to by ursusa już nie było . Ursus 1674 forte to prawie to samo co ursus 1634 tylko zmieniony silnik na perkins a przednia oś i transmisja to z lat 80. Ursus mido to odświeżone  modele 5314 czy 6014 też konstrukcje z lat 90 tylko w mido są kabiny firmy koja i oś przednia cararo .

 

Opublikowano

Dokładnie. Do tego dodam, że firma MF unowocześniła transmisje, które były w Ursusach: 5524, 6824, itp. Tak więc prace nad zmianami tych transmisji byłyby bezsensowne. Duże koszta i za dużo czasu by to pochłonęło. Już lepiej by było zakupić gotowe podzespoły od MF-a. Innym problemem było ogromne zadłużenie, które i tak by ciągnęło w dół tą firmę. Trzecia rzecz to oczywiście sama fabryka - atrakcyjny obszar dla miasta i deweloperów oraz zbyt droga w utrzymaniu dla Ursusa. W chwili podpisania umowy na licencje z MF-em los warszawskiego Ursusa został przesądzony.

Mnie osobiście zastanawia to, że firma nie dbała o rynki afrykańskie, na których bez problemu mogłaby dobrze zarabiać. A druga rzecz, która Mnie bardzo denerwuje, to praktycznie znikomy poziom unifikacji produktów. Po co produkowali w pewnym momencie modele 4514 i 5314, które miały odpowiednio 68 i 72 KM? Czemu nie wstawiono silnika Perkinsa i mostu np. Carraro do ciężkiej serii? Dlaczego lekkie i ciężkie Ursusy nie miały identycznych kabin, masek, przednich mostów, itp???

Opublikowano (edytowane)

Ursus przekazał ciągnik C-350 Klasztorowi na Jasnej Górze. Miły gest z ich strony :)

Klasztor zapłaci? Jak nie to prowadzi ursus dalej ruską komunistyczną propagandę .W kapitalizmie nie ma sentymentu tym bardziej że klechy bogaci i 2 X tyle gotowi płacić Edytowane przez akko
Opublikowano

W kapitalizmie jest też coś takiego jak reklama, Ursus wcale nie zrobił tego za odpusty tylko właśnie dla reklamy. Pójdzie w świat, że firma jest hojna, a do tego tam przewija się masę ludzi w tym tez potencjalni nabywcy, maturzyści ze szkół rolniczych itd.

Opublikowano (edytowane)

W kapitalizmie jest też coś takiego jak reklama, Ursus wcale nie zrobił tego za odpusty tylko właśnie dla reklamy. Pójdzie w świat, że firma jest hojna, a do tego tam przewija się masę ludzi w tym tez potencjalni nabywcy, maturzyści ze szkół rolniczych itd.

Najlepiej niech wszystkim klechom rozdadzą a rolnikom niech tego c-350 sprzedają po 200 tyś zł bo i tak ten plastik kosztuje 110 tyś brutto co jest kompletnym nieporozumieniem .Wersja afrykańska bez kabiny czyli 5014A sprzedają po 60 tyś brutto w Afryce .Powiedz mi gdzie tu jest sens i gdzie logika ?Dla mnie wytłumaczenie jest jedno .Muszą frajerów z dopłatami wydoić bo innego wytłumaczenia nie mogę znaleść

Edytowane przez akko
Opublikowano (edytowane)

Tu masz http://www.ursus-salon.pl/menu/ursus-c-350-5044-nowosc Podlicz sobie z dodatkami i do tego dolicz podatek .Teraz cena   http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,14684580,Jak_Ursus_zdobyl_wielki_kontrakt_w_Afryce_i_ile_kosztuja.html    Piszą jak byk że kosztuje 14000 $ bo 5014A to najsłabszy model jaki tam idzie czyli po kursie S z dzisiaj to wychodzi 55250 zł a jak dolar stał niżej to był jeszcze tańszy .Zanim zarzucisz mi nie prawdziwość ceny to sprawdź bo tak to wychodzisz co najmniej na ignoranta choć mógłbym użyć dosadniejszego słowa

Edytowane przez akko
Opublikowano (edytowane)

Przecież że powinni darmowo dać w ramach promocji .Jestem za :) Przynajmniej będzie pracował w gospodarstwie a nie zamiatał chodniki w koło klasztoru .Jakoś tam ani skrawka ziemi uprawnej tam nie widzę a byłem tam kilka razy w tym na prywatnej wycieczce z przewodnikiem klasztornym gdzie mogłem wejść tam gdzie zwykli ludzie nie mają na co dzień dostępu bo wujek ma tam kuzynkę zakonnicą w klasztorze który znajduje się poniżej klasztoru .Jest zakonnicą bez habitu z tego zgromadzenia http://www.wspomozycielki.pl/strony.strona.42.0.1.html

Edytowane przez akko
Opublikowano

Panowie nie dajmy się zwariować. Akko zgadzam się, że te ceny są spowodowane dopłatami, dofinansowaniami itd. Przed wejściem do uni wszystko było połowę tańsze. To jest przemyślane działanie zachodu bo dają dofinansowanie, a Polak zastanawia się czy kupić JD, DF czy NH. Tym sposobem kasa wraca do nich, a nasz chłop zostaje jeszcze z długiem. A niech się jeszcze coś zepsuje w tych traktorach po gwarancji to można pójść z torbami. No ale jak sąsiad ma zielonego na podwórku to ja będę miał niebieskiego, a co. Zobacz co się dzieje w tematach o innych ciągnikach...

Opublikowano

Taka to już nasz polska mentalność .Byle mieć co najmniej tak jak sąsiad a najlepiej jeszcze lepiej :D Dużo ludzi najpierw kupuje np JD a potem myśli dopiero ile serwis kosztuje .Pamiętam jak kuzyn chciał kupić używany traktor na 3,5 h za 20 tyś zł .Namawiałem go na c-330 to wybrał JD używany z Niemiec .Jak mu się po 2 miesiącach rozkraczył i naprawa kosztowała 10 tyś zł to się po głowie drapał .Zresztą mam tutaj w UK sąsiada co postąpił podobnie .Chciał mieć auto ale że ja mam Fokusa to on BMW sobie zapodał .Przyjechał tym BMW a ja mu mówię że ona coś głośno chodzi .Sprawdziłem i okazało się że ma popękany kolektor wydechowy i dziurawy tłumik .Za auto dał 1500 funtów a za naprawę 500 funtów .Polak jak to się mówi głupi przed szkodą i po szkodzie

Opublikowano

I to był Polak? Nasz rodak tu na miejscu nie wydawałby kasy na takie rzeczy, tylko poszedł do szopy czy garażu, zebrałby trochę złomu, potem spawarka i wychodzi cudo. Sam sobie zrobiłem tłumik do auta jak się oberwał. Trochę złomu i jazda. Jak policja mnie zatrzymała do kontroli to pyta co tak głośno chodzi i czy nie dziurawy(tłumik pusty w środku), mówie panie to dopiero nowy tłumik założyłem. Kazali ze sobą jechać na stację diagnostyczną. Norm głośności nie przekroczyłem, a tłumik szczelny.

 

Nie odbiegajmy już od tematu.

Opublikowano

Rzeczywiście te z normami to są o wiele zdrowsze bo mają ograniczoną moc i dodawane chemiczne świństwa typu AdBlue .Założę się że zakup takiego afrykańskiej nówki (sprowadzenie jako używki) nawet z transportem drogą morską zamknie się w dużo mniejszych kosztach bo przesyłka samochodu z USA kosztuje 2 tyś $ drogą morską

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v