Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja bym proponował jeszcze Case Farmall 105A/NH TD5.105 lub 95. Ciągniki te maja skrzynię 12x12, hydrauliczny rewers i są z tych tańszych. W 200 tyś spokojnie się zmieści.

Edytowane przez XMK13
Opublikowano

Z tym się zgodzę. Też różnie o nich mówiono. Znajomy pracuje w serwisie NH, to mówił, że Zetory były gorsze, ale NH teraz też nie są najlepsze. Jednak do TUR-a to minimum rewers hydrauliczny. Możesz poczekać na Ursusa z e-h rewersem. Claasy mają te skrzynie i chyba nieźle się sprawują, więc i Ursus powinien.

Opublikowano

Nie chcę nikogo obrazić ale jeśli serwisant porównuje nh do zetora to juz to zle o tym mowi, nie wazne który okazał się lepszy samo zestawienie pokazuje że coś w nh musi być nie tak, może się mylę ale nie przypominam sobie postu np: koledzy co wybrac ciężki usrus czy fendt favorit :D poprostu takich zestawien nikt nie robi ;P

Opublikowano

Firma sprzedawała NH i Zetory. Potem Zetory przenieśli do innej filii i zostali przy NH. Początkowo różnica była na korzyść NH: lepiej pomyślany, lepsze wykonanie. Teraz wcale tak lepiej już nie jest.

Opublikowano (edytowane)

Jeszcze rozmyślamy nad Deutz'em lub John Deer'em, o ile będzie (w miarę) prosty.

 

W piątek jedziemy na polagre do Poznania to porozmawiamy z dealerami

 

Edytowane przez bukaj03
Opublikowano

Nie zawsze to tak jest ze to samo, renowki 110,54 i pochodne to powiedzmy w uproszczeniu stare Johny ale do konca nie jest tak kolorowo, wiec nie bardzo bym na to patrzył :D

 

Wiadomo, że niektóre ciągniki są podobne, a w rzeczywistości mają sporo różnic. Dla przykładu Renault Ares miały transmisje MF-a, ale silnik od JD i własną kabinę. W przypadku JD G i Eliosa, to trzeba zauważyć, że różnią się tylko maską i znaczkiem na kierownicy.

A w przypadku Atosa mamy do czynienia z DF-em, a nie Claasem. Te ciągniki w Claasie są jedynie malowane i "ubierane".

 

Opublikowano

Wyjdę zaraz na fanatyka :D ale co ważne moim zdaniem, kupujesz tego classa (johna) za 20-30 tys mniej jak johna (prawdziwego) a są to już liczby zawyżone grubo, wiec jestes 20 do przodu, ale jak chcesz sprzedac to jestes do tyłu 40-50 :D zobacz ceny johnow i renowek z tego samego roku w podobnym wyposazeniu, poweidzmy 115 Km 2004-5 john ponizej 100 nie ma szans mozna przyjac ze 120-130 za dobry, a renowke jak poszukasz to i za 60-70 znajdziesz porządną, a roznica w zakupie była pewnie minimalna bo wtedy unia dawała :D i wszyscy dilerzy mieli te same ceny by nie straszyc rolnika :D

Opublikowano

kolego jak znajdziesz mi renowke z 2004 lub 2005 roku o mocy 115KM za 60-70 tys to gratluje ale dla mnie mało realne bo za stara 110.54 z 95-97 cenia sobie porzadne egzemplarze po 50-55 tys. A po 2 przeciez silnik w renowkach to silniki JD z osprzetem renowek a tak to nie widze zachwytu nad przewaga JD nad renowka wiec nie ma co sie zachwycac tym bardziej ze tu sie placi za znaczek jak w case czy mf. No to kto mnie teraz shejtuje?

Opublikowano

Witam, potrzebuję pomocy w wyborze ciągnika który miałby pracować jako główny do mocy 100km, ciągnik najwięcej miałby pracować z pługiem 4 skibowym obrotowym kvernelanda na resorze. Ziemie mam mieszane są ciężkie z gliną/kamieniami są to również tereny lekko pod górę i posiadam również takie ziemie które mają sam piach. I tutaj właśnie mam dylemat czy ciągnik do 100km poradzi sobie z takim pługiem?

Więc tak mam kilka typów:

Deutz Fahr 5100c,

Same Virtus 100,

Case Farmall 95U,

New Holland T5.95,

Steyr 4095 multi,

Massey Ferguson MF 5609,

John Deere 6100mc

I chyba tyle, zależy mi oczywiście na jak największej bezawaryjności na tym żeby ciągnik miał mocny uciąg i podnośnik. Może pod uwagę powinien wziąć również jakiś inny? Oglądałem kilka słabszych m.in serię td.5 new hollanda, case farmalla 95a, ale wydaje mi się, że nie nadają się zbytnio do ciężkiej pracy czy dobrze uważam?

Będę wdzięczny za jakieś nakierowanie który wybrać pod względem jak najlepszej wytrzymałości i ceny adekwatnej do jakości.

Pozdrawiam

Opublikowano

Jak zależy ci głównie na trwałośći i nie chcesz jakiś skomplikowanych technologi to bierz Valtre N na przekładni HiTech.

Prosta skrzynia która technologicznie jest w latach 90 i montują ją nawet do ciągników 190 km bo jest przystosowana na takie przeciążenia.

Tylko musiałbyś ją wziąć w wersji 110-120 km,jest też w wersji 100 km ale ma 3 cylindry a taki silnik nie nadajae się do ciężkiej pracy.

Z tych co wymieniłeś odpuściłbym sobie Case Farmalla,ciągniki z grupy CNH w wersjach do 100 km jakościowo są na poziomie Farmtracków a trzeba bulić jak za prawdziwe NH czy Case.

Ogólnie to dobre ciągniki ale mają sporo różnych drobnych awarii.

No i jeszcze MF 5609 też będzie kiepski w ciężkiej pracy ze względu na 3 cylindry,takie silniki mają zbyt słabe wyważenie żeby pracować w ciężkich pracach ale już w wersji 4 garowej śmiało można brać go pod uwagę tylko że wtedy jak Valtra przekroczy 100 km.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Z tych co wymieniłeś to najlepszy john deere ale ja osobiście polecił bym ci valtre tylko byś musiał wziąć 110km model n103.4 bo mniejsze to są w trzech cyl, w przekładni Hi-tech są to proste ciągniki ale jakościowo to jedna z lepszych marek na rynku

Edytowane przez Stannis
Opublikowano

Ursus moim zdaniem odpada. jeśli chodzi o trwałość, prostotę wykonania, dostępność i cenę części to polecam Zetora. do cięższych prac polecałbym HSXa. Sam mam już 3 lata i złego słowa nie powiem, wymiana olejów i jazda dalej. a nawet jak się coś by popsuło odpukać ceny z tego co się dowiadywałem to 1/5 zachodnich wynalazków. no i po pierwsze ma moc na kołach i swoją wagę

Opublikowano

No tak - Twój nick mówi wszystko. Dzięki za obiektywną opinię na temat Zetora ;-) Ja z kolei słyszałem sporo mniej pochlebne opinie, znam też dwóch użytkowników i również nie są zachwyceni a nawet powiedziałbym że jeden miał trochę problemów. A co do ceny części to w nowszych zetorach na pewno nie jest 1/5 ceny innych ciągników, część jest tańsza ale też nie przesadzajmy, nie ma takiej różnicy.

 

Opublikowano

Powiem Ci tak moja wypowiedz jest troche subiektywna bo mam czerwonego spisuje mi się no i na razie nie chce nic innego. Powiedzmy ze jesli chodzi o części to są tańsze do zetora ale nie w takiej proporcji jak podalem, różnica w cenie będzie widoczna wtedy gdy będziesz chcial naprawić powiedzmy skrzynie bo raczej stopień komplikacji będzie wyższy w skrzyni bezstopniowej w porównaniu do tradycyjnej nieprawdaż?

Opublikowano

No ale znowu nie porównujmy skrzyni bezstopniowej z tradycyjną bo zachodni ciągnik ze skrzynią bezstopniową będzie 2 razy lub niewiele mniej droższy od takiego Zetora więc to raczej nie jest bezpośrednia konkurencja i jeżeli ktoś będzie kupował ciągnik za powiedzmy 250tyś z bezstopniówką nie będzie się zastanawiał czy może nie wybrać o 100tyś tańszego zetora bo może remont skrzyni będzie tańszy więc to raczej nietrafiony argument. Ogólnie ok, nie piszę nic złośliwego do Ciebie ale znowu proszę nie pisz takich bzdur że Zetor się nie psuje, ma same zalety a jeśli coś w ogóle by się stało to części będą za 1/5 w porównaniu do konkurencji z podobnej półki cenowej. Jest to maszyna jak każda inna i ma swoje wady i zalety.

Opublikowano

Witam. Przymierzam się do kupna nowego ciągnika pomocniczego 80-90km i chciałbym zasięgnąć waszej opinii na temat 3 maszyn claas atos 330 nh t4.85 i case farmall 85c który z nich byłby dobrym wyborem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Agra
      Witam, jaki ciągnik wybralibyście w przedziale mocy 70-90 KM w kwocie około 100 tyś(brutto) nie jestem VAT.
    • Przez zlotek
      Na wstępie witam wszystkich użytkowników, forum śledzę od jakiegoś czasu i w końcu potrzebuję rady obeznanych userów. Dziś sprzedałem poczciwą c-330m i czas znaleźć coś mocniejszego, posiadam ogromnyh areał 3ha (byćmoże wzrośnie do 4.5ha w najbliższym czasie) a szukam ciągnika pomioędzy 50 a 65KM obowiązkowo 4x4 i z turem ze względuy na to że bawię się w budowlankę i potrzebna mi maszyna któa będzie sobie radziła z przewożeniem piachu, gruzu drewna itp. pole będzie obrabiała symbolicznie. Zastanawiałem się nad zetorami 5011s (chyba trochę za słaba pompa), 5245 (drogi jak diabli), i same explorer 65, jakie inne ciągniki 4x4 byście zaproponowali? jak wygląda sprawa hamulców pneumatycznych w ciągnikach takich jak same (zetor ma fabrycznie sprężarkę i tam koszt instalacji to max 1000zł czy w ciągnikach same jest podobnie?), łatwo je założyc? czasem muszę zaciągnąć przyczepę ze zbożem na handel... Jak z kosztami serwisu? czy lepiej szukać np zetora 6245 z turem czy same explorer 65? i jak ten drugi poradzi sobie w turze? Dodam że ciągnik (wiadomo że 4wd to nie 2wd) musi być w miarę zwrotny bo czasami trzeba będzie manewrować nim pomiędzy budynkami. czy chłodzone powietrzem ciągniki odpalają łatwiej zimą i jak radzą sobie w pracy stojącej? ciągnik będzie użyuwany co 2 tygodnie do wożenia drerwna do kotłowni. Czy pług trzyskibowy do takiego ciągnika to tak w sam raz?
      Kabina ma być w miarę komfortowa, ze względu na odśnieżanie zimą i fakt że ciągnik będzie jeździł na budowy w promieniu 50km. Proszę o pomoc i z góry dizęki Piotr.
    • Przez elzimny
      Cześć 
      Muszę kupić ciągnik rolniczy pod stabilizator gruntu + pod skorupę na budowę. Minimum 350 km, skrzynia bezstopniowa, 1000 obrotów na wałku dwa obwody hydrauliczne (dane od producenta stabilizatora). 
      Prowadzę firmę drogową. 
      Stabilizator waży 5t.
      Znam się na maszynach budowlanych a traktor to miałem jak jeszcze Ostrówka w firmie miałem więc nie wiem o nich nic o wytłumaczeniu abstrakcyjnych cen już nie wspomnę (chyba tylko sztucznie napompowane ceny dotacjami). 
      Dostawca stabilizatora twierdzi że większość firm kupuje Fendt lub Massey Ferguson ( bo to prawie to samo wg nich). 
      Chciałbym kupić używany ale zauważyłem że większość Fendt serii 9 jest sprzedawana z przebiegiem 8k-9k mth.
      Dziwne to i podejrzane.
      Czy możecie mi coś doradzić odradzić lub naprowadzić w kwestii zakupu? 
      Ile mth średnio ciągnik pracuje bez poważniejszych drogich awarii ? (przy koparkach zakłada się do 15000 mth).
      Stabilizator i cement są dużym obciążeniem dla ciągnika.
      Kwestia budżetu wygląda tak: stać mnie na nowy ale nie chcę nowego bo to nowa usługa i przez najbliższe 2-3 lata będzie nie dochodowa z uwagi na wdrożenie i kwestie pozyskania klientów (w skrócie szkodami kasy na nowy). Myślę że 500-700k chyba że bezpiecznie można poniżej tej kwoty (unikam pakowania się w ciągłe naprawy i remonty, mój własny warsztat za dużo kosztuje).
      Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne naprowadzenie w temacie.
    • Przez molibden01
      Witajcie.
      Na wstępie chciałbym się przywitać z Wami. Odnoszę się z problemem wyboru traktoru (zaznaczam, że nowego, ponieważ sytuacja na rynku używanych ciągników mnie do tego zmusiła). Stoję przed wyborem modelu. W pierwszej kolejności od czego to się zaczęło to promocja na serię 5D i 4E w Deutz Fahre: 5080d w cenie 158 tys. zł netto.  Traktorem miałem przyjemność jeździć, fajny, zwrotny, nie głupi. Macie jakieś opinie na jego temat bo już jest kilka lat po premierze a w poprzednich postach żadnych opinii z użytkowania.
      Tylko co jak co, ma tylko 3 cylindry i turbo. Dlatego w głowie chodzi, a może wybrać co innego. Myślę o Kubocie serii M4-073. Moc podobna, ale 4 cylindry i wyższa pojemność. Jeżeli znacie obecnie ceny Kuboty (z dilerem w tym wypadku sie jeszcze nie kontaktowalem) lub polecacie inne ciagniki w podobnej mocy to będę wdzięczny za pomoc.
       
      Dodam że ciagnik ma głównie pracować w gospodarstwie przy opryskiwaczu ciąganym z nadmuchem, sadzarką karuzelowa, do jakiś prac pomocniczych ale zapewne czasem i jakiś pług 3 skibowy się zapnie lub mniejszy agregat.
       
      Pozdrawiam serdecznie.
    • Przez bortys2001
      Witam. 
      Ktoś się pokusi o porównanie,np Deutz 5080keyline, new Holland T4/t4s
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v