Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@robertbara popracuj nowym 100konnym to sam zobaczysz:) niby te same 100 koni... Niby... weź na testy 100 konnego a zauważysz różnicę. Znajomy ma 3 JD o takiej samej mocy nie pamiętam symboli ale wiem że najstarszy jest z 2003 roku a najmłodszego kupił w zeszłym roku. różnica w spalaniu przy tym samym pługu między najstarszym a najnowszym to 3 l/ha. Na niekorzyść nowego:/

Opublikowano

Dzisiejsza orka.

JD 3140 100koni + Krone Mustang 4x45 obrotowy 18 l/ha ale warunki ciezkie, troche górek i mokro, ziemia mozajkowa czyli wszystko po koleji z przewaga gliny. Obroty 2000-2100 i blokada przez 50% czasu orki wiec swoje musiał wypic. Bywało ze w tym samym plugu spalał 11-12l ha ale to juz nie w tym roku napewno.

Opublikowano

Ja mam 6 miesięcy JD 6230 i już robiłem kilka testów na spalanie. Głównie mam ziemie III klasy, dosyć ciężkie w uprawie. Ciągnik tankowałem w stacji, więc duzych pomyłek nie powinno być. Na zaorania kawałka 22 ha zużyłem 340 litrów ON. Dodam, że Ursusem wychodziło podobnie. Ale w tym roku orka trwała dużo krócej i w dużo lepszych warunkach. Natomiast przy agregacie uprawowo siewnym na ha wyszło poniżej 6 litrów, gdzie już ursus nie mial szans. Mierzyłem tez spalanie przy podorywce to na hektar wychodziło ponad 9 litrów, gdzie przy wuja MF-ie (podobne ziemie i ten sam zrywacz) wychodziło mu ok 12 litrów.

Opublikowano

JD 5620 + agregat uprawowy 3,2m.głębokość 6cm , prędkość 8-11km/h, gleby od V-IIIb

zrobiłem razem 9,2ha w ciągu 4,50h plus dojazd , przejazd i powrót do domu.

Ciągnik w tym czasie spalił 49l.

Czy to dobry wynik ?

Opublikowano

Wczorajsza orka.Kawałek 10ha 4 słupy na polu ,ciagnik zatankowany pod korek (120l) pług zwezony na 4x40 warunki raczej ciezkie bo sciernisko lezało od zniw nie ruszane i troszke zarosło.Obroty silnika ustawione na 2200,głebokosc orki 25cmwielokrotnie musialem schodzic na zajaca i obroty spadały do 1500-1600.Zaorałem całe pole na jednym baku i dojechałem normalnie do domu. W połowie orki chcialem zjechac dotankowac a tu psikus i poł baku ropy było jeszcze.

Moze ktos ma logiczne wyjasnienie tego stanu rzeczy bo ostatnio w podobnych warunkach spalił mi 18l/ha.Jedyna roznica była w ustawieniu pługa i bieg. Na poprzednim polu orałem 1 szosową a teraz 4 terenową na zającu(troche szyciej niz owa jedynka).

Opublikowano

@Klocek jak widzę jak niektórzy zapuszczają swój pług i gadają że im C-330 pali 10 l na ha to nie ma się co dziwić. Orka a orka to różnica i zawsze trzeba brać pod uwagę głębokość :)

 

Masz może na you tube filmik jak u Ciebie ten ciągnik idzie w orce, bo chętnie bym zobaczył.

Opublikowano

moze was zdziwie pytaniem , ale jakie jet ich nakwieksze spalanie jakie uzyskaliscie ? :) bo moze tez sie tak stac ze w JD bedzie mala rozbieznosc a w innych duza i na to samo wyjdzie . to jakie wyniki zanotowaliscie ?

Opublikowano

Witam

Jeśli porównujecie spalanie - porównajcie jak wysilone są te silniki. Przykładowo 5620 ma 4,5l a New Holland td80 ma chyba ok 3l. a New Holland 125 ma 4,5l. Trzeba sobie zadać pytanie: większe spalanie i legendarna trwałość czy wysilony silnik mniej trwały i mniejsze spalanie? Tu nie ma nic za darmo, 4,5l 5620 - on jest jak na wakacjach :)

Opublikowano

Nasz JD 7920 200 km 2006 rok 1880 mtg w pługu 5x48 predkość 10 km/h pali 33l na godzine ,czyli 16,5l na hektar

Głębokość około 30 cm

Opublikowano

@siemens75 ma racje albo żywotność silnika , albo spalanie :blink: Co do spalnia JD to każdy JD spali inaczej w odniesieniu od gleby i innych czynników. Ja dla ciekawostki powiem że mi case w pługu pali dobre 15-16 l ON na piachach !!, ale mam dużo gazu pod nogą i nie ma ciężko i założe się ze przy 5 skibach wyszło by ekonomiczniej niż przy 4 ale kosztem wytężonej eksploatacji.

Opublikowano

nie wiem ja zaryzykowałem i kupuje dwa JD ale one palą jak smoki....

ja mam forterre 10641 i przez cały dzień w przyczepie pottingera 4000D opali mi 160litrów

wójek ma jd 6030premium (chyba ma 145km) i w przyczepie pottingera4500D pali 280litrów!!!

 

 

wiem bo oba tankowaliśmy rano(pod korek) i wieczorem (wuj czyba i w dzień coś dolewał)

Opublikowano

ja mam forterre 10641 i przez cały dzień w przyczepie pottingera 4000D opali mi 160litrów

wójek ma jd 6030premium (chyba ma 145km) i w przyczepie pottingera4500D pali 280litrów!!!

 

Porównanie 100 konnego ciągnika do prawie 150 konnego nie ma uzasadnienia. 50 koni na powietrze nie chodzą.

Opublikowano

jest bo przyczepy podobne, praca ta sama a spalanie przeokrutne:D więc gdy by spalił 50 litrów to ok ale nie tyle więcej to daje do myślenia... tym bardziej że cena ON jest jaka jest

Opublikowano

Zgodzę się z twoim przedmówco, nie można porównywać ciągników z taką różnico mocy , wiadomo że w lekkiej pracy ciągnik większej mocy więcej spali , ale w ciężkiej pracy spali więcej ale i więcej zrobi :lol: a więc twoje uzasadnienie nie ma za bardzo sensu według mnie.

Opublikowano

właśnie nie.... bo wuj jeżdzi szybciej (tzn zbiera) i ten JD wcale nie rozrywa tej przyczepy, ma ciężko przez cały załadunek, mi zetorkiem schodzi dłużej jakieś 2minutki z załadowaniem się tak więc duży ciągnik a cały czas ma po d*pie a jak to wytłumaczycieto ze wuj ma jeszcze JD 100koni i się śmieje że ten to się tylko ogląda do tyłu i mówi że nie ciągnie:D

jego przyczepa to chyba pottinger siloprofi3 poja europrofi4000D na pozur takie same ale tamta taka cięszka że szok, ale dalej nie rozumiem tego spalania... wytłumaczcie mi to... skoro i zetor i JD cały czas ma pedał w podłoge i obydwa mają ciężko

(dla bardziej wtajemniczonych dodam że ja zbieram 1szosowo bez żółwi a wuj chyba na D z jakimiś żółwiami) z biegami mogę się mylić w JD

Opublikowano

Sam piszesz że tamta druga przyczepa cięższa, to więcej spalił, zaczep JD 100 koni i Zetora 100 koni do takich samych przyczep i żeby ten sam kierowca jeździł i na tym samym polu czy w takich samych warunkach i dopiero wtedy można porównać spalanie.

W Twoim przypadku porównanie nie jest miarodajne gdyż są dwie różne przyczepy. Nie znam się wogle na takich maszynach tego typu zero kompletnie, ale wydaje mi się że ta druga może mieć większe zapotrzebowanie mocy, bardziej zużyta może być czy coś no nie wiem. Nic się nie znam na maszynach do siana, słomy, kiszonek , zielonek itp.

JD 150 koni, mając taką samą przyczepę jak zetor 100 koni spali więcej, ale też i powinien więcej przewieźć, jak przeliczysz to na tony to co innego.

 

To tak jakbym ja wziął nh 70 koni i przyczepy 15 ton i porównywał spalanie z zetorem 100 koni i 20 ton.

Trzeba patrzeć ile ciągnik spalił ale jednocześnie ile roboty zrobił. W pracach polowych spalanie na hektar jest potrzebne, co mnie obchodzi wogle ile ciągnik na godzinę pali w pługu, agregacie czy innym żelastwie. Wiadomo w innych pracach nie da się tego przeliczyć nieraz.

Opublikowano

i dlatego @yarecki się dowiesz bo też JD bede kupował i też 6030premium to wtedy powiem jakie jest spalanie w mojej przyczepie.

według wszystkiej dostępnej mi wiedzy obie przyczepy zapotrzebowanie na moc mają taką samą, ja swoją ciągam zetorkiem bo wolno zbieram ale do niej też trzeba ze 130km minimalnie żeby jako tako się wykręcał. a co do masy to naprawde niewielkie różnice przez cały dzień tym JD więcej zwiezie

 

a z koleji drugi wujek ciąga taką małąprzyczepkę class 330s mc cormickiem 120km i obliczaliśmy spalanie to w tym jego wychodzi najmniejsze spalanie w przeliczeniu na wykonaną robote, a do tej przyczepy spokojnie wystarczy ciągnik 80km, więc jak to jest??

bo niby wiadomo ale nie kumam tego... teoretycznie to co ja zbiorę w dzień on by woziłw dwa dni ale mimo wszystko zwożąc tyle samo paszy opali przez dwa dni tyle co ja przez dzień

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez plotek3094
      Witam wszystkich użytkowników,
      W ramach pracy badawczej podjąłem się próby wyliczenia średnich kosztów eksploatacji maszyn. Wśród nich znalazły się kombajny, a konkretniej te marki Claas. Konkretniej chodzi o modele: 
      DO 118 SL MAXI, DO 98 CLASSIC, DO 78 SL CLASSIC, 108 SL MAXI/SL CLASSIC/CLASSIC, 98 SL MAXI/SL CLASSIC, 88 SL MAXI/ MAXI, 78 CLASSIC (modele pogrubioną czcionką są najbardziej poszukiwane, informacje o nich). Jeżeli jesteś posiadaczem któregoś z tych modeli lub masz doświadczenia związane z nimi poświęć chwilę i odpowiedz na poniższe pytania. Za każdą pomoc będę bardzo wdzięczny.
      Przechodząc do konkretów. Potrzebuję informacji dotyczących (dla zboża) prędkości koszenia, wydajności i zużycia paliwa przez ww. modele kombajnów Claasa. Chciałbym abyście podzielili się doświadczeniami i podali te informacje. Wiem, że na te parametry wpływa bardzo dużo czynników i w różnych regionach/ o różnych porach/ warunkach atm. będą one różne, ale im więcej odpowiedzi tym bardziej uśredniony wynik otrzymam.
      Proponuję, aby w każdej odpowiedzi zawierały się następujące informacje: a) posiadany model claasa, b) średnia prędkość koszenia km/h lub ile hektarów na godzinę było koszone, c) szerokość osprzętu żniwnego/ hedera, d) wydajność - ile ton zboża na jeden ha, e) jakie średnie zużycie paliwa było generowane?
      Za każdą pomoc z góry dziękuję
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v