mreq

Members
  • Ilość treści

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

2 obserwujących

O mreq

  • Ranga
    Nowicjusz

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Podlaskie

Ostatnio na profilu byli

2067 wyświetleń profilu
  1. @robertbara popracuj nowym 100konnym to sam zobaczysz:) niby te same 100 koni... Niby... weź na testy 100 konnego a zauważysz różnicę. Znajomy ma 3 JD o takiej samej mocy nie pamiętam symboli ale wiem że najstarszy jest z 2003 roku a najmłodszego kupił w zeszłym roku. różnica w spalaniu przy tym samym pługu między najstarszym a najnowszym to 3 l/ha. Na niekorzyść nowego:/
  2. Popieram:) Nie cytuj poprzedniego posta!!
  3. Szkoda że tak daleko mieszkasz bo chętnie bym się z Tobą zmierzył I jeszcze jedno pewnie to kilkuletni JD? Nie jeden chciałby mieć taka moc w nowym JD jaka była w tych starszych:) Hmmm nie wiem czy dobrze rozumiem... Chodzi Ci o to żeby wziąć mniejszy ciągnik i żeby dostawał po garach w tej samej maszynie, w której większy miałby zapas mocy? Już nie myślę nawet o spalaniu myślę o żywotności silnika... Podam Ci fajny przykład: Dlaczego w stanach są wielolitrażowe silniki w samochodach? Tam 20 letni samochód to nie jest wcale stary, a silniki są nie do zajeżdżenia praktycznie. Dlaczego ? bo nie są przeciążane, a jazda po tamtych drogach jest płynna i równa. Spalanie jest stosunkowo niewielkie wujek tam jeździ furgonetką chewroletem o mocy 450 KM i spalanie mu wychodzi 10-12l /100km. Co by było gdyby amerykanie jezdzili tak jak w Polsce? 25l to byłaby norma! a 20 letni samochód miałby wstawiony już trzeci silnik. Tak samo z silnikami w ciągnikach- może lepiej jest więcej zapłacić za większy ciągnik, by troszkę dłużej pochodził niż 6000mtg.
  4. I jak ufać testom w gazetach:D ?? nie wierze zeby JD mało palił, nigdy nie palił mało to jest amerykański ciągnik a tam nie zastanawiali się nad oszczędnością w paliwie co z tego że dostajemy maszyny z niemiec, to tylko gwarantuje nam (teoretycznie) jakość. Kupuję nowy ciągnik bardzo chciałbym zeby to był JD ale jakoś nie moge się skłonić do tego spalania. Ciągnik ma wiele zalet, wiem bo użytkowałem 5 modeli od 85 PS do 155PS i mają naprawde wiele zalet, ale silnik jest pożeraczem paliwa co jest wielkim minusem:/ aż szkoda że nie miałem okazji sprawdzic spalania w tym 155 koni:/
  5. @zonk czytałeś w Top Technice test 7 traktorów o mocy 120PS przeprowadzony przez DLG? Z niego wynika że Sisu jest najbardziej paliwożerny z wszystkich silników badanych:) A zamierzeniem Fendta jest ograniczenie spalania tak? hehe<lol2> i komu tu wierzyć
  6. Podejrzewam, żę gdybym zaczepił temu JD tą większą beczkę to miałby więcej kłopotów jadąc z pustą niż przy małej beczce z gnojowicą którą ciągał do tej pory:) Ta większa beczka bardzo ciężko się toczy, w końcu 6 kół po 750mm każde. Dlatego wysprzęglanie zjeżdżając ze wzniesienia nie jest możliwe bo ona po prostu hamuje ciągnik, w każdym razie JD miał znacznie mniejsze obciążenie bez dwóch zdań. Technika jazdy ma wpływ ale wtedy gdy są możliwości do wygospodarowania zapasu mocy, jeśli jej nie ma to każdy ciśnie ile się da bo to nie są żarty jak w pewnym momencie ciągnik pod górkę Ci się zatrzyma:/ Moje porównanie sprowadza się do tego że JD spalił za dużo, przy uwzględnieniu mocy/obciążenie. Dlatego byłbym wdzięczny jeżeli ktoś by mi odpisał na temat spalania JD o mocy ok. 160PS. bo uważam że ten testowany przeze mnie JD zrobił masakrę w zbiorniku:D Przecież 100 konne ursusy rzadko kiedy spaliły więcej niż 10l/godzinę. Może w tych większych JD spalanie jest bardziej ekonomiczne?
  7. JD miał beczke 8000 l na tandemie masa beczki 2 tony. Obroty max ustawione na ograniczniku obrotów to 2200/min ale rzadko osiągał te obroty z powodu obciążenia i wzniesień na drodze:). Podejrzewam że brat dociskał pedał do podłogi:) Ale ja Valtry też nie oszczędzałem- pedał na maxa, beczka 15000 l, masa beczki 9 ton ( na podwoziu przyczepy 3-osiowej) tyle że założone specjalne szerokie koła do jazdy po polu, i to one stawiały niezły opór po drodze... w każdym razie nie miała lekko... a odległość od pola 16km. Nie pytajcie o ekonomię wożenia tak daleko małą beczką Co do testów w gazetach... hmm... nie wierze im poprostu... uważam że ten producent który najwiecej zapłaci za testy ma najwyższe noty hihi:) Dlaczego Fendt z silnikiem Deutza pali mniej niz Deutz z własnym silnikiem, Dlaczego Claas z silnikiem JD pali mniej niż JD z własnym silnikiem i wreszcie MF który ma silnik sisu Valtry od roku pali mniej od Valtry Mało tego słyszałem od jednego z dealerów że w przyszłym roku Fendt chce włożyć do ciągników silnik sisu:D o co tu chodzi?
  8. Potrzebuje pomocy, wiem że jest na tym forum paru użytkowników którzy mają JD. Mam 160 PS Valtrę bez common rail. na 10 godzin pracy spaliła mi w transporcie 168,3 litra. John Deere także chodził w transporcie równorzędnie z valtrą i spalił 140,2 litra (oba ciągniki tankowałem przed i po pracy do pełna stąd wiem ile spaliły) I teraz szok: John Deere jest na silniku common rail ale uwaga: o mocy tylko 85 PS !!! Czy to John Deer dużo spalił czy ta Valtra taka oszczędna? Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat spalania John Deera o mocy około 160 PS ??? Zaznaczam że obciążenie pod względem masy było 2,5 raza większe dla valtry( testowane były przy gnojowicy z beczkami o różnej pojemności i masie własnej.)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj