Dopłata na Ciągnik

[pablo1991xxl]

Witam mam takie pytanko na które nie zlazłem odpowiedzi. Do kiedy można lub można było składać dopłaty o ciągnik ? Prosze o szybką odpowiedź.

[strzymek]

a ile mamy latek ? jeśli można wiedzieć

[Gago]

Tobie chodzi o jakiś PROW czy o coś innego??? i ten ciągnik ma być nowy???

[KrzychuM]

ten temat można dołaczyć "W SPRAWIE PROW"

[pablo1991xxl]

nie wiem czy nowy tata mówił żę można składać dopłaty o ciągnik że dopłacają 50% i chce wiedzieć czy można jeszcze wnioski składać lat 20 a co ?

[lukasz27]

chodzi ci pewnie o modernizacje gospodarstw rolnych. nabór już był w tym roku musisz czekać na następny nabór.

[mister]

Jeżeli Ci chodzi o PROW to zapytaj tutaj ;

http://www.agrofoto.pl/forum/W-sprawie-PRO...&start=2660

[Gago]

Ja słyszałem że 3 razy bedzie nabur w tym roku raz już był to jeszcze 2 zostały napewno w zimie będzie 3 a 2 to chyba gdzieś w żniwa tak słyszałem. Jak masz 20 lat to dostajesz 50% a jak 40 albo wyżej to dostajesz już 40% dotacji

[Ferdek07]

dostaniesz 50% netto i do tego musiz najpier to sam za 100% ceny zakupić, jak nie masz chociaż na pół ciagnika to troche odsetek naleci, a zwórcą Ci 50% wartosci netto, co de fakto będzie tylko 40% wartości brutto, do tego kredyt komercyjny

A ludzie w mieście i niektórzy na wsi co to niby wszystko wiedzą myślą sobie i głoszą na około jak to dobrze teraz rolnikowi, bo mu na pół trakora dają na 2gie pół weźnie kredyt na 1,2% na 15 lat, żyć nie umierać, a jeszcze taki jeden co mu przepisali starzy ziemie głosił swego czasu tzn uświadamiał innych "niedoinformowanych" rolników jak to można dostać na pół traktora a na reszte kredyt na 2%, ale to i tak się nie opłaca bo te 2% to duzo odsetek naleci, jak tak posłucham takich rewelacji to ręce opadają, oraz pierwsze pytanie po zakupie ciągnika to ile unia dołożyła, lub ile ksoztował to nei ważne tylko ile kosztował po tym jak unia dołożyła!!! a w to że unia nie dołożyła to nikt nie wierzy bo niby jak to?

[Nafciarz]

Faktycznie w mieście wcale nie dają dopłat 2% jeśli to dużo to pozdro wielkie, to lepiej jak w mieście iść od 8-50% pożyczki brać zastanów się co piszesz

[adamj24]

Z tym kredytem na 2 % to nie do końca tak, jak skorzystasz z preferencyjnego kredytu na modernizację z dopłatą do oprocentowania to nie możesz korzystać na tą samą inwestycję jeszcze z dofinansowania z PROW (50%-60%). Jak korzystasz z dofinansowania z PROW to wówczas albo na swój udział wykładasz gotówkę lub bierzesz zwykły kredyt komercyjny. I tak jak napisał Ferdek musisz najpierw zainwestować 100% i czekać na zwrot kasy po zakończeniu inwestycji, po złożeniu poprawnie wypełnionego wniosku o płatność agencja ma 3 miesiące na wypłatę dofinansowania. Jak jesteś Vatowcem to odliczysz sobie VAT ale wówczas już zostajesz na vacie co najmniej na 5 lat w przypadku zakupu maszyn lub dłużej w przypadku inwestycji w budowę nieruchomości. Nafciarz w mieście także dają dopłaty do inwestycji dla przedsiębiorców 50% wartości netto, biurokracja z tym podobna do wniosków dla rolników taki urok naszego kraju. Dla porównania wniosek niemiecki to 1/5 objetości naszego,

[Nafciarz]

Tak, ale zwykły obywatel nie dostanie takiej pożyczki np. na remont mieszkania i kupna nowego samochodu ( wiadomo w mieście na nic innego się nie wydaje) ja chętnie bym tak chciał wyłożył bym ze swoich pieniędzy całą kwotę na remont mieszkania a potem żeby mi chociaż 1/4 zwrócili, no niestety nie zwróciłem się z takim przypadkiem

 

Po wejściu Polski do Unii rolnicy mają dużo lżej bo nie powie mi nikt, że przed wejściem do wspólnoty rolnicy mogli sobie pozwalać na takie stawianie obór kupowanie maszyn. W tym rolnikom się powiodło, jednak do starej unii jeszcze nam daleko, chociaż życzę polskim rolnikom jak najlepiej

[rushlee]

Nafciarz twoje wypowiedzi najlepiej zostawić bez komentarza

[krystiano35]

z godze sie z kolegą wyżej ,

Nafciarz ty chyba nie zyjesz na wsi ani chyba nie jesteś rolnikiem skoro tak kolowowo to widzisz

Po pierwsze z tym dofinansowaniem nie jest tak kolorwo jak pisał ferdek kredyt idzie zwykły ma ok 10 % chyba , gospodarstwo musi spełniać wymogi unijne mogą Ci nie uznać i co zrobisz ??? masz traktor na zwykły kredyt czy coś . A po drugie to teraz nie jest tak kolorowo pszenice , rzepaki wogóle zboża po niżej kosztów !!! trzeba dopłacać do produkcji z burakami tak samo , mleko tanie , jedynie świnie drogie ale znając życie za parę miesięcy to się też zmieni , i gdzie tu masz tak kolorowo na rolnictwie ? narazie to się dokłada do interesu , a w mieście nie masz wydatków takich tylko dom , rodzina , nie martwisz sie że może Ci się zepsuć część za 1000 zł czy 20000 zł , nawet nie musisz robić tak jak rolnik w sezonie o 6 rano do 12 w nocy , więc wydaje mi się że ludzie w mieście nie mają aż tak źle bez tych dofinansowań

[rino]

Widać ze nafciarz nie ma pojecia o sytuacji polskiego rolnictwa. To ze jest sporo nowych obór i maszyn to prawda przynajmniej w mojej okolicy tak jest ze co 4 rolnik ma nowy ciagnik tylko jest w tym taki myk ze Ci co maja te nowe ciagniki i obory to maja rownież debet na koncie czesto przekraczajacy milion złotych. Dla przykladu jakbys pojechal do mojej sasiadki co ma 70 ha i stoi nowa obora i nowy ciagnik i wszystko ladnie pieknie na pierwszy rzut oka a na koncie 1,3mln zł kredytu i mleko staniało i teraz ledwo na biezace wydatki starcza a juz o spacaniu kredytu nie wspomne no i gdzie Ci rolnicy maja tak dobrze?????

[piotr2691]

W Rolnictwie nie ma tak dobrze, świnie do góry poszły a teraz aby sprzedać prosiaki (tuczniki) to musisz do weterynarza jeszcze jechać po zaświadczenie że świnie są zdrowe 17zł to kosztuje i jest to bez podatku i tak sobie okradają rolników... nawozy drogie w ciu... a żyto np. po 200zł

 

po prostu żenada i jak ktoś mówi że w rolnictwie jest tak bardzo ładnie to ja sie z nim zamienię ciekawe co później powie...

[Pronar82a]

Takich wypowiedzi jak nafciarz napisał to się czytać nie chce i aż we mnie się coś gotuje. I jak zawsze rolnik ma najlepiej, wcale się nie martwi bo unia mu do wszystkiego dopłaca i daje za darmo pieniądze młodemu rolnikowi...

 

Gadałem ostatnio z takim kolesiem z miasta i zeszliśmy do tematu rolnictwa i on mi mówi, teraz to macie dobrze jak do uni weszliśmy, macie dotacje, do wszystkiego wam dopłacają, 50 tys zł za darmo dostajecie, do pola co roku wam dopłacają itp, później jak go uświadomiłem jak to jest na rolnictwie, po ile mleko sprzedajemy a po ile jest w sklepie i po ile zboże jest i jakie nakłady się daje to zmienił bardzo szybko zdania i powiedział ze jest całkiem inaczej jak mu się wyobrażało...

[prolnik]

Bez dopłat wychodzi się na minusie lub na 0. Z dopłatami można jakoś przeżyć. Ale starsi ludzie na wsi też myślą, że są kokosy z rolnictwa. Pewnie nigdy nie kalkulowali dochodu z rolnictwa.

[Nafciarz]

Ludzie wy mnie nie zrozumieliście Ja po prostu mówię,że rolnicy mają dużo lepiej niż przed wejściem do Unii i tyle, tylko,że przy swojej wypowiedzi się za bardzo rozwinąłem...

Proste,że nic nie ma za darmo

Za darmo to można w mordę dostać i to nawet nie czasem to kasę chcą

 

Mleko powiedzmy 90 groszy dostaje rolnik a w sklepie ponad 2 złote kosztuje, ja wszystko wiem. Świnie też lipa dopóki ich nie sprzedasz musisz wszystko ze swojej kieszeni wyłożyć i za jakiś czas ci się zwróci, albo i nie...

[rino]

No ja nie odczuwam tego ze mam lepiej po wejsciu do Unii. Przed wejsciem do UE stac mnie było na nowe maszyny bez zadnych doplat i programów oraz bez zadnej pozyczki. Wszystko co sie wyprodukowało to było mozna w przystepnej cenie sprzedać. Ja mysle ze te wszystki zapomogi od uni by nie byly potrzebne gdyby tylko nasze towary były sprzedawane z zyskiem. A tak daja doplaty zeby rolnicy mogli jakos przetrwać.

[brzozak2]

mi sie podobalo przed wejsciem do unii to, ze nie bylo doplat obszarowych i dzieki temu ziemia kosztowal 3 k za hektar, a nie 30 jak teraz

zdaje sobie sprawe z tego, ze rolnicy na mniej zyznych glebach byli pokrzywdzeni tym systemem, teraz pokrzywdzeni sa wszyscy rowno, a gro ziemi wykupili biznesmeni, bo to doskonala lokata kapitalu, a co najwazniejsze praktycznie bezobslugowa.

[Pronar82a]

Dla mnie przed wejściem do Uni też było lepiej, maszyny były tańsze, nasze produkty były droższe, Mleko 10 lat temu sprzedawałem po 1zł za litr a nawet 1.10 zł, a teraz po 89gr mi wychodzi. Paliwo było tańsze, środki ochrony roślin, nawozy i inne potrzebne produkty do wyprodukowania płodów rolnych, nie musiałem wcześniej płacić 22% watu do każdej maszyny, i maszyny były dużo tańsze. Zboże sprzedawałem po 500-700 zł, a teraz gdy paliwo jest droższe i nie tylko to oni proponują nam cenę za zboże 400-500 zł. Ja akurat jestem tego zdania że my rolnicy jesteśmy najbardziej pokrzywdzeni ze wszystkich obywateli polski, i co mnie najbardziej denerwuj że Rolnik ma najlepiej i kokosy mu z nieba spadają. Jak ktoś jest młody lub z miasta to gada takie głupoty że Rolnik ma dobrze.

 

Przepraszam że się tak rozpisałem, myślę że ktoś przeczyta moje wypociny.

[rino]

Kolega pronar82a ma calkowita racje, jest dokladnie tak jak on pisze.

[prolnik]

Pamiętam czasy (rok przed wejściem do UE) jak chleb kosztował 1,10 i 1,20 krojony, a dziś po 2 zł : (