Zetor 5245 - remont

[Zetorek91]

Witam. Panowie potrzebuje porady waszej a mianowicie zaczynam malowac maske błotniki w skrócie blacharke i chciałbym juz całego pomalowac ma juz 5000mtg od nowosci i nie był malowany. Tylny most os przednia juz troche rdzewieje a w pozniejszym czasie chcialbym zrobic remont skrzyni silnika i sprzegła gdzies na zimie i nwm czy opłaca sie malowac bo obawiam sie ze pozniej troche zle to moze wygladac po remoncie. Doradzicie czy malowac czy nie. Z góry dzięki za odpowiedz

[Moorgi]

Mechanicznie najpierw, blacharka na końcu

[wincenty5]

Jeżeli zamierzasz sprzedawać ten traktor w ciągu najbliższych 10 lat to radze ci go nie maluj.Wyobraż sobie że nawet na tym forum jest masa tumanów dla których ciągnik malowany jest od razu skreślany przy kupnie.

[Zetorek91]

Rozumiem Cię tylko trochę wzrok go zamist przeciągać to odpycha stan jego jest jak mowie pomalowalbym go tylko później remont
I takie pytanie w ciągu miesiąca 2 razy zakleszczyl mi na wstecznym co może być przyczyną? Sprzęgło do końca było dane

[sebe1033]

naucz się zmieniać biegi , trochę kąśliwie ale ten typ tak ma     gdzieś tu na AF jest blaszka co się dokłada żeby dźwignia miała ograniczony ruch i się nie zakleszczy .

 

A tak to nie rób skrótów że z wstecznego na ukos na 3 , tylko masz robić tak wsteczny w dół i dopiero w bok i znów w dół na 3 (wiem co mówię bo kiedyś nie raz się szło skrótem i się zakleszczał)

 

Sprawdź jeszcze bezpieczniki od wodzikow czy siedzą dobrze

[Zetorek91]

Własnie na kazdym biegu którym wrzuce hrubocze nawet jak nacisne sprzegło dwa razy

[sebe1033]

to może odpowietrz , ewentualnie wymiana części że wciskasz nic nie znaczy , odrazu sprzęgło bierze tzn wysprzęglnik wychodzi

[Zetorek91]

Czyli Sprzegło głownie pod uwage? Mechanik mi mówił ze podregulował ale jest strasznie juz wytarte i moze nie wysprzeglac

[daron64]

Wyobraż sobie że nawet na tym forum jest masa tumanów dla których ciągnik malowany jest od razu skreślany przy kupnie.

No bo widzisz, taki tuman jak ja, jak widzi ciągnik "świeżo sprowadzony, w oryginale, od pierwszego właściciela, rocznik 8x, opony pierwsze od nowości, bez wkładu własnego, stan idealny, Niemiec/Francuz/Anglik/Fin płakał jak sprzedawał"a ciągnik swiezo wymalowany i błyszczący jak psu wiadomo co, to nabiera pewnych podejrzeń.

A prywatnego ciągnika, nikt rozsądny nie skreśli bo był parę lat temu malowany, bez przesady. Sam kupiłem malowany, prywatny, koleś miał go chyba 5-6lat, ale widac, że parę lat temu te malowanie, tu obdrapany, tam gdzieś wgnieciony itd. Ale nie widać wycieków, nie widać żeby byl czyszczony,farba nie odchodzi platami, reszta gra mechanicznie, to co tu skreślać.

Za to od handlarza jeden wymalowany oglądałem i tu przyznaje się, jestem tumanem, więcej napewno do handlarza nie pojadę malowanego ogladac i skreślę go już w przedbiegach.

A co do samego tematu, to jak masz zamiar na zimę go rozbierać, to bez sensu teraz robić jakieś malowanie. Imo lepiej wtedy na spokojnie, dokładnie.

Edytowane 13 Lipca 2017 przez daron64

[Gość]

Witam. Panowie potrzebuje porady waszej a mianowicie zaczynam malowac maske błotniki w skrócie blacharke i chciałbym juz całego pomalowac ma juz 5000mtg od nowosci i nie był malowany. Tylny most os przednia juz troche rdzewieje a w pozniejszym czasie chcialbym zrobic remont skrzyni silnika i sprzegła gdzies na zimie i nwm czy opłaca sie malowac bo obawiam sie ze pozniej troche zle to moze wygladac po remoncie. Doradzicie czy malowac czy nie. Z góry dzięki za odpowiedz

Powiem ci tak nie zaczynaj remontu od d**y strony tzn.zrób najpierw remont podzespołów które masz do roboty a dopiero po tym myśl o malowaniu blacharki bo tak to szkoda twojego czasu i kasy.