Skocz do zawartości

Jakie macie kombajny ziemniaczane ????


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

kiedys mialem anne a w zeszłym roku kupilismy grimme se70-20 i w porównaniu z anna to inna baja. fakt czesci bardzo drogie, wazne ale ze mozna wszystko dostac a dorobić tez mozna. najważniejszy jest boczny wykop szczególnie w mokrych warunkach, kolejnym plusem jest ze niema tego koła transportowego z koszyczkami co w annie zawsze sie zapychało.

Opublikowano

A u nas wszyscy wyzbywają się kombajnów ziemniaczanych na wsi pozostało parę sztuk ludzie nie chcą sadzić ziemniaka bo się nie opłaci, cebula nie urośnie licha gleba ostatnio sąsiad opchnął annę mało używana stan bdb za 9 tys.

Opublikowano

Posiadam kombaj Anna 644, uważam że na moje 3-4ha ziemniaków jest wystarczający, prosty jak budowa cepa, jak się dba to nie ma problemu z kopaniem, max dziennie wykopaliśmy 10 przyczep około 40t. Mały patent żeby się nie zapychało koło to założenie większego koła napędowego, koło wtedy szybciej się kręci mniejsza ilość trafia do jednego kosza naprawdę to pomaga.

Opublikowano

Potrzebuje danych technicznych Anny dwurzędowej, bo przymierzam się do kopania buraczka czerwonego trochę przerobie oś i powinno być dobrze. Jak wysoko sypie, szerokość zespołu kopiącego, szerokość koszyczków na kole transportowym i wogóle wszelkie wymiary. Mam nadzieje ze ktoś mi pomoże z góry dzięki. Pozdrawiam

Opublikowano

Zapadła decyzja że na dniach kupuję Annę. Już mam upatrzoną. Na co zwrócić uwagę żeby można było cenę zbić w razie czego? Stan jest ponoć idealny ale zawsze w praktyce lepiej wiadomo co w annie nie jest dopracowane. I czy poradzi sobie z chwastem bo chwastnica miejscami się rzuciła i rdest kolankowy. Pomimo że pryskałem.i ziemniak jeszcze zielony. Czy lepiej zdesykować lub rozdrobnić? Bo w zeszłym roku hadegornem to zrobiłem błąd że skosiłem bo lepiej by w całości przerzucał

Opublikowano

No to w annie zkoszenie to też czasem błąd, bo duże zielsko nie idzie na koło podnoszące,

 

Ogólnie patrz czy łożyska nie "kwiczą", ogumienie, ew. czy nie jest pospawana na osi, stan górki palcowej (czy te palce są, na nich właśnie drobne zanieczyszczenia się oddziela), stan przenośników przede wszystkim, czy wysyp działa, stan linki koła podnoszącego itd itp...

Opublikowano

Ja mam Hassię SBG i zaczynam nią pierwszy sezon choć już parę poprawek w niej zrobiłem bo parę rolek trzeba było wymienić ale myślę że będzie oki. A ma ktoś może katalog do Hassi?? bo gościu od którego kupowałem miał mi załatfić a od kilku miesięcy nie da się z nim skontaktować :)

Opublikowano

Zapewne niektórzy z was smarują swoje kombajny.jak annę przesmarować? Bo jest na zbiorniku tabela gdzie i co ile smarować ale ja znalazłem tylko jedną kalamitkę i to na korbie od podnoszenia tyłu czyli mało istotna. A reszta to strzykawką? Bo nawet nie ma miejsca na kalamitkę

Opublikowano

Witam ludzie a gwałt potrzebne mi zdjęcie bądź projekt na komputerze mianowicie jak założyć kosz do anny dwurzędowej?! Proszę o zdjęcia jak już wspomniałem bo bardzo mi potrzebne, wiem ze takie coś robią ludzie bo natknąć się już kilka rzy na allegro na takie przeróbki ale nie pomyślałbym ze kiedyś może mi się to przydać.pomóżcie !! Dodam ze to ma być taki kosz większy nie ten co jest coś takiego jak w anie jednorzędowej bądź pochodne ;d

Opublikowano

Da się bo już widziałem takie cuda tylko się nie przyglądałem jak to było wykonane bo nie miałem wtedy dwurzędowej ;/ a teraz nie wiem jak przerobić czy ramę jakoś czy taśmę górna czy jak. Może ktoś ma wykonane i sprawdzone to bym tak samo zrobił??

Opublikowano

Zapewne niektórzy z was smarują swoje kombajny.jak annę przesmarować? Bo jest na zbiorniku tabela gdzie i co ile smarować ale ja znalazłem tylko jedną kalamitkę i to na korbie od podnoszenia tyłu czyli mało istotna. A reszta to strzykawką? Bo nawet nie ma miejsca na kalamitkę

Tez kiedyś chciałem to zrobić ale to graniczy z cudem! Tam gdzie widzę ze się da to smaruje przed sezonem i przed jesiennym większym kopaniem. Nic poważniejszego się nie dzieje. Bardziej martwi mnie to ze w Annie jest masę nieosłoniętych łożysk które szybko padają kiedy dostanie sie ziemia, czy inne zanieczyszczenie. Przynajmniej raz w sezonie parę łożysk muszę zmieniać, no i notoryczne łamią się druty ze stołu przebierczego, lub łącznik dolnej taśmy. Najczęściej łożyska u mnie, wyrabiają się na górce palcowej oraz stole przebieraczka. W tamtym roku zmienialiśmy cala tylną taśmę wyrzucając odpad wraz ze wszystkimi łożyskami i elementami roboczymi - trochę roboty było. Górka palcowa wymieniana 4 lata temu, za rok będzie już do wymiany. Lemiesze zmieniane rok temu - narazie jest ok. Anna jest prosta, dlatego młotek, wkrętak, parę kluczy płaskich i ściągacz do łożysk i można ją rozebrać do imentu :P

Opublikowano

Daniel, a ile rocznie godzin kopiesz? Nie pytam o areał bo można mieć 5ha i wykopać to w tydzień, a można mieć 0,5ha tez męczyć się tydzień :P

U mnie kombajn chodzi od połowy czerwca do teraz, dzień w dzień oprócz niedziel i świąt, minimum 3-4 godz dziennie. W większe wykopki anna chodzi 12 godz bez przerwy.

Taka subtelna różnica.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez GranicaMen
      Cześć,
      Zależy mi na odtworzeniu koloru jak na obrazku żółty oraz niebieski. Coś tego typu raczej z tych jaśniejszych


      Zdjęcie pożyczone z internetu

    • Przez Brytan
      Witam panowie jestem na etapie zmiany wału napędowego Anny wraz z sprzęgłem wysypu . I kupiłem kompletny bęben z tą zębatką. Wiem że tam idzie uszczelniacz i napewno dwa łożyska 51106. U mnie tam wszystko rozpadło się w rękach więc nie mam pojęcia co i jak . Może mi ktoś podpowiedzieć co tam dokładnie idzie od której strony? 
      Z góry bardzo dziękuję 



    • Przez włodek
      Dzień dobry,
      Słuchajcie, potrzebuję pilnie Waszej pomocy. Jestem w trakcie remontu sprzęgła (tak to się chyba nazywa), chodzi o ten mechanizm wysypu. On działał ale ten wałek na którym jest tarcza i bęben miał już niesamowite luzy. Rozebrałem to. Po rozebraniu okazało się że ktoś tam już coś kombinował. W kole zębatym sprzęgła zamiast 2 tulejek jakie są w katalogu z częściami, były nabite jakieś rurki miedziane. Koło było już tak wyrobione że musiałem kupić nowe. W książce z częściami są jeszcze jakieś łożyska kulkowe wzdłużne których u mnie nie było. No pocudowane niemiłosiernie. Próbuję to składać zgodnie ze schematem z załącznika ale coś mi nie pasuje. Ma może ktoś z Was instrukcję napraw albo podpowie jak to powinno być poprawnie złożone? Może macie jakieś zdjęcia? 

    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Miałem się pozbywać swojej sadzarki remprodex z racji tego że bez przerwy się zapychała ale że na rynku ciężko o coś lepszego w sensownych pieniądzach to w tym roku w marcu trochę ją poprawiłem, zrobiłem te zastawki gumowe bo u mnie już ich nie było wcale, dałem je z grubszej gumy i ten sezon już był lepszy i lepiej sadziła więc dam jej szansę. Ale ja nie o tym. Sadzarka aktualnie przystosowana jest do rozstawu 67,5cm bo tak zawsze sadziłem. Od przyszłego sezonu to zmieniam i przechodzę na rozstaw 70cm. I teraz mam do Was pytanie. O ile rozszerzenie tylnych redlic to nie problem o tyle nie wiem jak ogarnąć te przednie. Zapożyczyłem zdjęcie z sieci i zaznaczyłem na nim o które dokładnie chodzi. Czy je też się jakoś rozszerza? Wydaje mi się że tak tylko jak patrzę jak to jest połączone to mam pewne obawy bo tyle wystarczy tylko przesunąć na tych jarzmach. Przednie co prawda też mają jarzma ale one są połączone tak jakby z tym całym zasobnikiem i pojęcia nie mam jak to poszerzyć. Pomoże ktoś?
       

    • Przez JacekKliemann
      Witam serdecznie drugi sezon mamy Kombajn do ziemniaków Grimme 75-40 SE 2000r bez własnej hydrauliki (hydraulika z traktora)
      pracuje on z Zetorem Proxima 7441 z 2005r 8000h
      w ubiegłym sezonie jak i teraz dalej borykam się z grzejącym się olejem przekładniowym.
      Po godzinie kopania olej jest bardzo gorący a po 5h węży i tylnego mostu nie da się dotknąć dłużej niż sekundę.
      dorobilismy już wolny spływ 
      wymiana oleju i filtrów w skrzyni i w kombajnie
      pomoglo tyle że olej po prostu się wolniej grzeje, ale problem jest nadal, kiedy tylko mogę to wyłączam hydraulikę żeby chwilę się schłodziła np. Na uwrociach i wyładunku.
      podejrzewam już wyjechana pompe bo traktor ma już 20 lat i na zimę będziemy wymieniać, jednak co jeśli to nie pomoże?
      Rozwazam jeszcze dołożenie chłodnicy oleju, ale to już duże koszta i przeróbki.
      Może ktoś coś doradzi, w kwesti ustawień kombajnu może coś robię źle czy warto by było zmniejszysz przepływ w kombajnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v