QUAD czy terenówka w cenie ok 10tys

[tomu]

"Gościu" nie podniecam się nim tylko opisuje co robiłem nim, jak chcesz to też się możesz podniecić swoim VW a jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to nie nabijaj postów!!

[oFsik]

Nie myślałeś o czymś takim http://moto.allegro.pl/item509220680_unimo...prawny_4x4.html jak trzeba to przyczepę zapniesz pakę też ma a czasem i tuz

[piotrkrk25]

Unimog to maszyna nieprzeciętna jako terenówka bije inne na głowę no i może służyć jako ciągnik rolniczy, da się nim nawet orać, tylko że dobry unimog to kosztuje ok 50k.

[agroterm]

a ja bym polecil samuraia.bawie sie troche w off road i wiem co to potrafii:) wystarczy troche liftu,opony mt i objezdza patrole,wrongle i inne ustrojstwa:) moj srajtek to wersja z plandeka.za fotelami masz sporo miejsca zeby cos przewiesc,oczywiscie jezeli wymontujesz fotele:) co do awaryjnosci wszystko zalezy od tak zwanego lacznika-> czyli kierowcy. samuraia w calkiem dobrym stanie kupisz za 6-8 tysiecy.zostanie jeszcze na przyklad na dobre oponki MT:) nawet nie wiecie ile radochy sprawia objechanie w terenie parcha,wrongla lub jakiejs innej zmoty:)

[Filip09]

Jesteśmy posiadaczem quada od jednego roku. Za kwote 10tys, to dostaniesz chinczyka, a to wielki bubel. Może jakbym tylko jezdzil do sklepu po piwo to było się sprawdził. Jeśli myślisz nad czymś poważnym to szukaj używanego markowego Yamaha, Kawasaki, Suzuki napewno bedzie lepszym wyborem jak nowy chińczyk. Quadem wszędzie dojedziesz, bagno nie bagno, las itp.u mnie przy hodowli bydła naprawde się sprawdził. Takie podejście, że ktos sie wywali i już nie chcę to bezsensu, równie dobrze mogę powiedzieć, że widziałem wypadek samochodowy i też strasznie wyglądał. Samochód to samochód wiadomo dach wygoda, ale nie chciałbyś spróbować czegoś innego??Jeśli lubisz jeżdzić rowerem i być blisko natury to napewno quad.Takie prace jak zawieść klucz, 2 litry oleju, wymienić pracownika na polu itp. to tylko quad. Jeśli szukasz pojazdu do transportu samolotów i silników z prędkościa 140km/h to napewno terenówka. Tak propo tego, że w 5 osob chciałbyś jeżdzić to na quadzie też sie da

[mirasek]

a ja bym polecil samuraia.bawie sie troche w off road i wiem co to potrafii:) wystarczy troche liftu,opony mt i objezdza patrole,wrongle i inne ustrojstwa:)

W sumie to fajny kompromis między quadem a dużą terenówką, szczególnie w wersji jaką posiadasz, przy sprzyjającej aurze zrzucasz plandeke czy hardtop, kładziesz przednią szybe i cieszysz sie z obcowania z naturą oraz much między zębami, zupełnie jak na quadzie Własnościami użytkowymi auto nie grzeszy ale jeśli porównać do quada to jest rewelacja. Jak trzeba jest dach nad głową, grzanie i radyjko

 

Czy Samurai objeżdża parchy i inne to bym polemizował, zależy w jakim terenie Na długich podjazdach motorek 1.3 nie daje rady mimo małej masy, tym bardziej jak podjazd jest techniczny i nie zrobisz go rozpędem, tak samo inne przeszkody. Kumpel miał fajną suczke z 1.3 ze Swifta GTI, to dopiero dawało rade, tym bardziej że mocno wyliftowana suczka stała na mostach Uaza i silverstonach 35"

[agroterm]

dlatego mam przelozenie w reduktorze zmienione na 4.16 nie straszne mi gorki.na minimalnym gazie jedyneczka na 4L daje rade:) silnik orginalny 1.3 na gazniku mam(swiadomy wybor).opony jeszcze kopia yokohamy 30 cali ale juz w drodze 32 cale kopia simexa jeszcze tylko blokade zakupie i bedzie po prostu git majonez:)

[mirasek]

To chyba jest "troche" podniesiona jak 32" jej wrzucasz? Kolega w tej motanej suczce miał reduktor od SJ410 (2,511 zamiast 2,268) ale tu zaszalałeś z 4,16 musi ładnie pełzać

 

Troche zchodzimy z tematu ale może Yacenty kupi akurat samuraja to będzie wiedział co zrobić żeby za szybko nie jeździł

[agroterm]

za 4.16 zapłaciłem jakieś 250 PLNów więcej jak za reduktor od tysiączki.a różnica spora w jeździe co do zawieszenia to zmotane trochę jest:) podniesione i takie tam jeszcze po świętach buda pójdzie +5cm:) powinno starczyć.a jak nie to spory młotek mam w warsztaciku