Skocz do zawartości

Nawożenie ziemniaków


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

niby w polifosce sa tez chlorki nie tyle ile w soli, wiec teoretycznie tez powinna byc wysiana wczesniej. ja zawsze 3-4 tygodnie wczesniej pod ziemniak i cebule sypie dla spokoju, azot zawsze przed sadzeniem i sianiem. ale czy faktycznie bedzie widoczna jakas znaczaca roznica w ziemniaku to nie wiem, ale w cebuli tak.

Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, ENDRIUROL napisał:

niby w polifosce sa tez chlorki nie tyle ile w soli, wiec teoretycznie tez powinna byc wysiana wczesniej. ja zawsze 3-4 tygodnie wczesniej pod ziemniak i cebule sypie dla spokoju, azot zawsze przed sadzeniem i sianiem. ale czy faktycznie bedzie widoczna jakas znaczaca roznica w ziemniaku to nie wiem, ale w cebuli tak.

W polifosce masz o połowę mniej chloru niż w soli ale musisz zaaplikować jej 2 razy wiecej bo ma o połowe mniej potasu więc wychodzi na to samo.

Różnicy w plonie na glebach lekkich po późnym stosowaniu chlorków nie ma, jedynie różnica może być w zawartości skrobi, ale jak sie trafi taki rok jak poprzedni to nawet stosowanie przed sadzeniem yary viking 14-14-21 nie wpłynęło na zawartość skrobi.

Polifoske radziłbym stosować tez bardzo wczesnie bo jej rozpuszczalność jest taka sobie, ja u siebie zrezygnowałem z polifosek i stosuje ultra 8 - po pierwszym lepszym deszczu nawóz rozpuszczony.

Edytowane przez Daro44
Opublikowano

Przeliczyłem sobie sprawę i finansowo wychodzi mi identycznie dać sól potasową i superfosfat wzb albo polifoskę 8 i sól. Co byście doradzili lepiej posiać? Ziemniak średnio późny i późny. No i jak miałoby się to nawoenie do mieszania z obornikiem, jest opcja rozrzucić obornik, posiać nawozy i zaorać?  Czy pasowało by jakieś odstępy czasowe zrobić? 

Opublikowano
6 godzin temu, Karollorak93 napisał:

Przeliczyłem sobie sprawę i finansowo wychodzi mi identycznie dać sól potasową i superfosfat wzb albo polifoskę 8 i sól. Co byście doradzili lepiej posiać? Ziemniak średnio późny i późny. No i jak miałoby się to nawoenie do mieszania z obornikiem, jest opcja rozrzucić obornik, posiać nawozy i zaorać?  Czy pasowało by jakieś odstępy czasowe zrobić? 

Nie podlega dyskusji że polifoska jest lepsza od superfosfatu. Jeszcze lepiej by wyszło posiać sól teraz a przed sadzeniem polidap. Po przeliczeniu koszty wyjda te same a efekt po polidapie lepszy

Opublikowano

Ja daję Sól z superfosfatem lub jakiś PK na skibę po zimie, na to talerzówka. Po okolo 2 tygodniach obornik i orka. 

Nie przesusza takie postępowanie zbytnio gleby? 

Opublikowano

Ziemniak drugi rok na dzierżawie. Tylko w innym miejscu. Tam wszystkiego niedobór, ph 4,2 (analiza na jesieni robiona). Wiem że przy niskim ph przyswajalnosc szczególnie fosforu jest bardzo niska, ale coś trzeba sypnąc. Po zejściu ziemniaka z tej dzialki pójdzie wapno. 

Opublikowano
Przed chwilą, ZYLA napisał:

Ziemniak drugi rok na dzierżawie. Tylko w innym miejscu. Tam wszystkiego niedobór, ph 4,2 (analiza na jesieni robiona). Wiem że przy niskim ph przyswajalnosc szczególnie fosforu jest bardzo niska, ale coś trzeba sypnąc. Po zejściu ziemniaka z tej dzialki pójdzie wapno. 

W przypadku tak niskiego ph, jak dałeś superfosfat przed zimą to do momentu wegetacji ziemniaków ten fosfor uwsteczni się w 80 % podejrzewam :/  daj tam chociaż ze 100 kg polidapu przed sadzeniem. Nawożenie dolistne fosforem tez coś może pomóc.

Ja raz dawałem wapno w marcu pod ziemniaki i żadnego złego efektu nie było, przy niskim ph szansa że bedzie parch jest tylko jak bedzie susza. Ale jak ma to być jadalka to lepiej nie ryzykować.

Opublikowano

No z jadalnym nie będę ryzykował. Źle mnie zrozumiałeś. P i K daję na wiosnę na nieruszana glebę po zimie. 

Zastanawiam się czy nie rozbić fosforu i potasu. Sól dać jak pisałem, a fosfor dać z azotem przed sadzeniem. Może tak będzie lepiej?

Opublikowano (edytowane)
50 minut temu, Daro44 napisał:

Nie podlega dyskusji że polifoska jest lepsza od superfosfatu. Jeszcze lepiej by wyszło posiać sól teraz a przed sadzeniem polidap. Po przeliczeniu koszty wyjda te same a efekt po polidapie lepszy

No ok załóżmy że rzucę sól teraz i co z nią? Bez mieszania z glebą? A gdybym rzucił sól i poli 8 tak jak sobie założyłem na to obornik i potem orka? Jak ziemia puści i będzie się dało wjechać oczywiście. 

Edytowane przez Karollorak93
Opublikowano (edytowane)

 

33 minuty temu, ZYLA napisał:

No z jadalnym nie będę ryzykował. Źle mnie zrozumiałeś. P i K daję na wiosnę na nieruszana glebę po zimie. 

Zastanawiam się czy nie rozbić fosforu i potasu. Sól dać jak pisałem, a fosfor dać z azotem przed sadzeniem. Może tak będzie lepiej?

 

Przemysłówka?

Ten obornik by lepszą robote zrobił jakby był na zimę, ale jak jest to warto dać i na wiosne.  

Ci powiem żę najlepsze by było jak najwczesniej dać ten obornik , od razu zaorać i za pługiem zaraz siąć tą sól lub korn-kali, potem przed sadzeniem polidap + azot.

Chyba że czekasz na ten obornik bo się produkuje to sól przed talerzówką i potem obornik, orka, nawóz fosforowy , azot i sadzarka

15 minut temu, Karollorak93 napisał:

No ok załóżmy że rzucę sól teraz i co z nią? Bez mieszania z glebą? A gdybym rzucił sól i poli 8 tak jak sobie założyłem na to obornik i potem orka? 

Nie trzeba mieszać, potas nie wyparuje. Jeżeli trzeba to tak jak tu kolega ZYLA chce można talerzówke zastosować czemu nie.

 

 

Edytowane przez Daro44
Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, Daro44 napisał:

 

Nie trzeba mieszać, potas nie wyparuje. Jeżeli trzeba to tak jak tu kolega ZYLA chce można talerzówke zastosować czemu nie.

A gdyby zrobił tak poli+sól+mocznik na to obornik i orka? 

 

Edytowane przez Karollorak93
Opublikowano

Obornik na polu czeka na rozwiezienie, ale jakoś nie widzę tego by zaraz robić orkę. Na jesieni byla orka i tak przewalac glebę? Jeszcze przyorany międzyplon.   Wiem że najlepiej byłoby jak mówisz, a ideałem byłby obornik dany jesienią. Może jak by roztrząść i wymieszać talezowką, a orkę opóźnić. 

 

Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Karollorak93 napisał:

A gdyby zrobił tak poli+sól+mocznik na to obornik i orka? 

 

 Obornik, orka, sól, polifoska jak najszybciej a przed sadzeniem azot, uprawa i sadzarka.

Ale zrobisz jak uważasz :D

2 minuty temu, ZYLA napisał:

Obornik na polu czeka na rozwiezienie, ale jakoś nie widzę tego by zaraz robić orkę. Na jesieni byla orka i tak przewalac glebę? Jeszcze przyorany międzyplon.   Wiem że najlepiej byłoby jak mówisz, a ideałem byłby obornik dany jesienią. Może jak by roztrząść i wymieszać talezowką, a orkę opóźnić. 

 

Uuu, ja myślałem że to ściernisko, to mocno komplikuje sprawę, nie widzi mi się jakby orać orkę zimową na wiosne jeszcze raz.

Jakby na tą orkę dać obornik i wymieszać talerzówką dać nawozy i potem na 25 cm gruberem? Jak obornik przegnity dobrze to powinno dać rade

 

Edytowane przez Daro44
Opublikowano

U nas tak każdy robi. Nie mam grubera dlatego potrzebna orka. Nie posiadam sprzetu do odsiewania gród i przy jednej orce gleba nie jest tak rozsypna. 

Opublikowano
2 minuty temu, ZYLA napisał:

U nas tak każdy robi. Nie mam grubera dlatego potrzebna orka. Nie posiadam sprzetu do odsiewania gród i przy jednej orce gleba nie jest tak rozsypna. 

To chyba tylko tak jak mówisz sól, obornik , talerzówka, orka.

U mnie nie ma takich problemów bo gleby raczej lekkie, z grudą nie walczę tylko z kamieniami. Nawozy idą na orkę.Jak dużo drobnych kamieni to idzie formowacz, odkamieniarka, i sadzenie. Jak kamieni mniej to po orce zimowej na wiosne gruber na 30 cm, formowanie rzędów i sadzenie.

  • Like 1
Opublikowano

Stosował ktoś nawożenie w redliny ?  Na sadzarce mam zamontowany zbiornik do nawozów coś jak w siewniku do kukurydzy tylko zastanawiam się czy sypać tym azot czy NPK 

i czy całą dawkę jaką stosowałem pogłównie, czy podzielić.  Jakieś sugestie ? 

Opublikowano

Jak dla mnie słaby pomysl bo jezeli zastosujesz npk na bazie soli potasowej to kiedy sie chlorki wypłucza? Chyba ze patentkali bedziesz stosowal ale cena powala....

Opublikowano
Dnia 1.03.2018 o 18:55, Daro44 napisał:

 Obornik, orka, sól, polifoska jak najszybciej a przed sadzeniem azot, uprawa i sadzarka.

Ale zrobisz jak uważasz :D

 

A jeszcze pozwole sobie wrócić do tematu, nie wiem czy dobrze Cię zrozumiełem, obornik potem orka i na orkę sypać sól i poli i tak zostawić bez mieszania z glebą? A potem przed sadzeniem mocznik i kultywator i potem sadzenie? Mam racje? Szlak nie trafi tej soli i poli jak nie wymieszam z glebą? 

Dnia 1.03.2018 o 18:55, Daro44 napisał:

 

 

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, pala92 napisał:

Jak dla mnie słaby pomysl bo jezeli zastosujesz npk na bazie soli potasowej to kiedy sie chlorki wypłucza? Chyba ze patentkali bedziesz stosowal ale cena powala....

dokładnie to yara 10-20-20 bym stosował bo sam azot pod redline wsypać to chyba słabo 

Edytowane przez 123p
Opublikowano
11 godzin temu, 123p napisał:

Stosował ktoś nawożenie w redliny ?  Na sadzarce mam zamontowany zbiornik do nawozów coś jak w siewniku do kukurydzy tylko zastanawiam się czy sypać tym azot czy NPK 

i czy całą dawkę jaką stosowałem pogłównie, czy podzielić.  Jakieś sugestie ? 

Stosowałem. Pod sadzeniaka to szło. Robiłem blending samemu w betoniarce w proporcjach 60 kg polidapu 150 kg patentkali i 150 kg saletrzaka.. takiej mieszanki chyba szło 450 kg/ha. Wychodziło całkiem fajnie i sporo nawozu sie oszczędzało tylko strasznie upierdliwe, dużo schodziło z tym mieszaniem i sypaniem do sadzarki, kupa roboty.

Jak masz takie coś i nie sadzisz strasznie dużo ha to można by zastosować polidap rzędowo. dawkę można zredukować o 30 % względem nawożenia tradycyjnego.

 

9 godzin temu, Karollorak93 napisał:

 

A jeszcze pozwole sobie wrócić do tematu, nie wiem czy dobrze Cię zrozumiełem, obornik potem orka i na orkę sypać sól i poli i tak zostawić bez mieszania z glebą? A potem przed sadzeniem mocznik i kultywator i potem sadzenie? Mam racje? Szlak nie trafi tej soli i poli jak nie wymieszam z glebą? 

 

Tak dokładnie. To nie azot to nie wyparuje. Wystarczy ze wymieszasz przed sadzeniem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez janmarkiewicz
      Wykopki ziemniaka 2025.

       

    • Przez arty
      Mam taki dylemat - gdzie posadzic ziemniaki w przyszlym roku - zalozenie ze ma to byc dla siebie bez nawozow i opryskow....
      Mam 2 kawalki ziemi do dyspozycji - podobna klasa w tej samej lokalizacji
      1. pierwsze mejsce to miejsce gdzie w tym roku byly ziemniaki - wczesniej ugor z 20 lat.... w tym roku byly nawet niezle ziemniaki, niezachwaszczone - ale strasznie duzo stonki - rok po roku ziemniaki by byly....
      2. Opcja - miejsce gdzie przez kilka lat byl slonecznik ozdobny - rok w rok - pole mocno zachwaszczone - perz itp....

      Co bedzie lepsze  -2 lata  rok po roku to samo miejsce, czy zmiana ale zachwaszczone???
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Czy mamy na grupie kogoś kto jeszcze uprawia ziemniaka jadalnego, odmiana IRYS? Pytam, ponieważ chciałem się podpytać Was, czy tylko u mnie jest taki problem i ewentualnie jak sobie z nim radzicie. Chodzi o porastanie sadzeniaka kłami. Rok w rok od marca zaczyna się u mnie skubanie kilkunastu ton ziemniaka. Ma tak olbrzymie kły i jest taka porośnięty że nie ma szans aby coś takiego wsadzić. I problem jest wyłącznie z tą odmianą. Posiadam jeszcze inną odmianę jadalnego. Magazynowana w identycznych warunkach. Zero kłów. Zwiększam im tylko lekko temperaturę na 3 tygodnie przed sadzeniem, puszczą takie malutkie oczka i tyle. A z tym nieszczęsnym Irysem co roku problem. Rezygnować z niego nie chcę bo pomimo tego że nie plonuje jakoś rewelacyjnie to ta odmiana u mnie jest najdroższa więc mniejszą ilość rekompensuję sobie ceną a przy tym mniej się człowiek narobi. A ludzi tą odmianę kupują najchętniej i najlepiej mi ona schodzi zawsze. 
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Czy mamy na forum kogoś kto użytkuje zaprawiarkę od firmy Apli-Tech model AZ-100? Chciałbym się podpytać, czy taka forma zaprawiania na sadzarce ma w ogóle sens. Generalnie ziemniaka zaprawiam krótko bo dopiero od 3 lat. Różnica na pewno jest dlatego chciałbym to kontynuować. Do tej pory moje zaprawianie jest dość prymitywne i nie powiem, schodzi mi z tym sporo czasu bo ziemniaka wsypuję na stół rolkowy, następnie ręcznym opryskiwaczem jest on na tym stole opryskiwany i spada sobie na taki gumowy taśmociąg, który transportuje go do sadzarki. Zaletą takiego zaprawiania na pewno jest to, że ziemniak jest równomiernie z każdej strony pokryty zaprawą. Jest to proces naprawdę długi i zaprawienie sadzarki zajmuje mi więcej czasu niż jej wysadzenie. Oglądam sobie te zaprawiarki montowane na sadzarkę i tak się zastanawiam w jaki sposób to podłączyć i na jakiej zasadzie to działa bo na pierwszy rzut oka jak na to patrzę to nie ma szans aby ta zaprawa, skutecznie pokryła mi ziemniaka. Aby tak się stało, ziemniak musi być jakoś podczas zaprawiania obracane a jak on leży w koszyczku sadzarki i zaprawiarka go spryska zaprawą to co to da że będzie on pokryty jednostronnie skoro część zostanie nie zaprawiona i przez tą część będą mogły przedostawać się np grzyby. Chyba że te zaprawiarki na sadzarkę działają na innej zasadzie. Może mi ktoś to wytłumaczyć? Warto w ogóle w to iść czy lepiej pozostać przy mojej metodzie tylko jakoś ją ulepszyć aby robić to szybciej?
    • Przez Gembard
      Witam, 
      Mam problem z dużą ilością ziemniaków wypadających pomiędzy lemieszem a krojem tarczowym. Czy mogę zblizyć krój do lemiesza aby zmniejszyć szczelinę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v