Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

żeby wyłączyć rotor trzeba by było tryb ściągnąć, ale szczerze powiedziawszy w życiu bym tego nie zrobił. Ponieważ jak bym wyłączył rotor, to podbierak by podawał masę, a ona zatrzymywała by się przed rotorem i koniec :D żadnej belki bym w ten sposób nie zrobił... ;)

Opublikowano

schodzicie z tematu

co do odpowiedzi na pytanie to ja jestem za warfamą

sam taką posiadam i złego słowa nie powiem, mam ją 3 sezon robie rocznie po kilka tys. bel siana i słomy i jak na razie to z awarii miałem łożysko za 20zł i nowy łańcuch za 300zł, jeżdze 385 z ta prasą i bele są super ubite, jak za te pieniądze to uważam że bardzo dobra prasa, do używek nawet najlepszych firm nie jestem do końca przekonany, oryginalne częśći są drogie a gdyby prasy były super to właściciel by sie ich nie pozbywał

Opublikowano

Witam , zastanawiam się nad kupnem prasy ( a w zasadzie to nie mogę się zdecydować która ) warfama z543 lub sipma z279, słyszałem że warfama można niby szybciej jeździć ale nwm czy to prawda .

Opublikowano

Jako 10 letni użytkownik warfamy mogę ci powiedzieć że  jeśli sie zdecydujesz na nią to przygotuj się na częste wymienianie łożysk na łańcucha i w podbieraczu lecz w podbieraczu rzadziej, maszyna prosta  w budowie 100 % napraw zrobisz sam, części tanie. Z tą prędkością to różnie bywa jeśli wałki są zbite to nie polecisz za szybko bo sie zerwią bezpieczniki (śruba na napędzie podbieracza i wałku wom ) w słomie po kombajnie 10 km/h więcej to już przesada jak dla mnie. Bele naprawdę zbite ładnie .

Większość usterek które mnie nawiedziły  z tą maszyną przez te 10 lat:

Przynajmniej 4-5 łożysk na łańcucha  na sezon 

Na podbieraczu w tamtym roku wymieniana była prowadnica rolek bo się ,,porwała"

Niektóre łańcuchy napędowe (ale to standard)

Tyle,sprzęt mało awaryjny bo prosty,rocznie robi około 200 belek słomy i 300 sianokiszonki + zarobek,

Wady które zauważyłem: 

Podawanie siatki jest źle umiejscowione, przy silnym wietrze gdy za bardzo nią wypuścimy wkręca sie w podbierak, gdy słoma jest stara i robi sie  z niej sieczka pdczas prasowania trzeba przestawić się na sznurek bo nie ma opcji żeby siatka załapała 

Zamek na klapie a raczej jego brak to doskwiera najbardziej bo schodzi ciśnienie gdy jest gorący olej,sipma z tego co kojarzę chyba go ma co zdecydowanie duży plus :) 

Tyle w temacie mam nadzieje że w jakimś stopniu pomogłem :)

 

 

Opublikowano

5 łozysk wymieniasz na 500 kulek rocznie?? bez jaj. To ja ostatnio łozysko wymieniałem 4 lata temu a przez ten czas zrobiłem ok 3,5 tys bel na sezon. Ale w zeszłym roku robiłem w żniwa cały podbieacz bo sie skączył

Opublikowano
9 godzin temu, DomiAgro napisał:

Witam , zastanawiam się nad kupnem prasy ( a w zasadzie to nie mogę się zdecydować która ) warfama z543 lub sipma z279, słyszałem że warfama można niby szybciej jeździć ale nwm czy to prawda .

Dlaczego Polska a nie zachodnia? 

Z jakim koniem będzie współpracować? 

Jaki budżet przewidziany na prasę? 

Opublikowano (edytowane)

a może pytanie serek mlekpolu czy miller ?  jaka była afera jak ser z niemiec do polski przyjechał ? a może jogurty holenderskie bo tam  są krowy wypasane ? mam sipme ma klamki , w sumie na 500 bel na rok jest ok. zrobiłem około 5000 bel to w podbierak mi trawy sie okreciło i sie urwał wałek tylko tyle  z awari . mam na sznurek , jest na rynku dużo pras wygiełdanych wiec radze wziąć  ,,znawce ''do oglądania , z takich droższych rzeczy to tylko jak łancuch wyciągniety to pewno kosztowny , czy równo sie domyka komora  , wałek podbieraka był drogawy około 1000 zł + roboty w ch...j 

Edytowane przez jarecki
  • Like 1
Opublikowano

no ja ten dziadowski podbierak robiłem całe pięć dni i umeczony na maxa... powiem tak na 500 kulek sipma jest ok ale juz wiecej bym tego nie kupił bo robie duzo bel a roboty nie pospieszysz tym sprzetem max 200szt na dzien

  • Like 1
Opublikowano

Przez 15 lat użytkowania warfamy, z czego pierwsze lata robiła po 350 hektarów rocznie wymieniłem jedno łożysko na łańcuchu i jedno przy podbieraczu. a że gubi ciśnienie to wina rozdzielacza albo ma zapowietrzony układ. Dwa razy był robiony nagarniacz i wiadomo łańcuchy się skończyły wszystkie. Osobiście nie narzekam. 

Opublikowano

Ja mogę się wypowiedzieć na temat wiązania siatka i warfama ma to rozwiązanie najgorsze jakie może być czyli że siatka jest podawana z materiałem jeśli się zagapisz to siatka ląduje na podbieraczu i ja wciąga do środka podbieracza sipma ma podobnie ale jest to troszke lepiej rozwiązane bo nie ma możliwości wciągnięcia jej do środka podbieracza

Opublikowano
7 godzin temu, PRIMO napisał:

Dlaczego Polska a nie zachodnia? 

Z jakim koniem będzie współpracować? 

Jaki budżet przewidziany na prasę? 

Polska ponieważ wolę już nie brać nic zachodniego , po fiatagri mi się odechciało zachodu , generalnie to w ciągu kilku lat zlikwiduje produkcje zwierzęcą i wtedy prasę sprzedam, miałem zamiar zapiąć ją do 60 , budżet przewidywalem w granicach 20 tys ( sznurek )

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, Sokol2 napisał:

5 łozysk wymieniasz na 500 kulek rocznie?? bez jaj. To ja ostatnio łozysko wymieniałem 4 lata temu a przez ten czas zrobiłem ok 3,5 tys bel na sezon. Ale w zeszłym roku robiłem w żniwa cały podbieacz bo sie skączył

na pewno więcej niż 500 wychodzi bo na zarobku jeszcze sporo robię , poza tym stoi na podwórku i nią tylko przykrywam od góry to jest przyczyna i co najważniejsze muszę zacząć kupować u innego ,,sprzedawcy specjalisty"bo serio jak wy robicie kilka razy tyle belek i tylko tyle awarii :/ 

ale trochę nie chce mi sie wierzyć 3500 tyś belek i ani jedno łożysko nie poszło , w tamtym roku 3 mi nawaliły to już się cieszyłem że ,,mało" XD

 

Edytowane przez TheXxKamilxX
Opublikowano

sipma ma za sobą 14 sezonów i wymieniałem w sumie 2 razy łożysko od głównego wałka napędowego raz w przekładni, 2 razy od łańuchów komory, raz od podajnika siatki raz od podbieracza i te małe w tarczykrzywkowej bo miałem podbieracz na stole.  A ogólnie ma na koncie ponad 30tys bel w tym moze 1/3 sianokiszonki napewno i widac ze jest juz mocno zmęczona... mam nadzieje ze jeszcze kilka sezonów wytrzyma w miare bez poważniejszych awari bo na nową brak funduszy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Monikakep1
      Część 
      Zielona w temacie jestem więc zapytam wprost osoby znając ów sprzęt. 
      Trafiła mi się stara prasa SIMPA Z-263 za czasów PRL-u    Pracowała na 6 a potem na 3ha ziemi tylko dla siebie  nie zarobkowo- jedyny właściciel.  Podpytałam w okolic i potwierdzili, że  nie jeździł nią na zarobki a gospodarstwo likwiduje bo dzieci nie chcą.  Sprzętu też od niego nie chcę ludzie w okolicy bo tu mają nowe maszyny i wstyd tym wyjechać na 200ha ziemi. 
      Dwa lata temu gość wymienił wszystkie łożyska na nowe ma fakturę i  stare łożyska w skrzyni  po wymianie.  Likwiduje gospodarstwo  a maszyny oddaje na złom lub jak ktoś chce to sprzedaje. Części maszyn już pociął .
      Chcę za nią 1200zł  lub tnie na złom -  na moją decyzje poczeka do piątku.   Cena dość niska ale jeszcze ma belki 150x150 po niej  sprasowane z tamtego roku ale też robił wysokie 100x150. 
      Uruchomił wszystko się kręci  podnosi otwiera zamyka bez kłopotu. Sam powiedział że gwarantuje że wszytko jest w pełni sprawne, że nie naciąga ludzi, że nawet jak trzeba  to można ją przetestować bo on nie chce mieć kłopotów ,ze kogoś oszukał a jest sezona na presowanie.  
      Jedyna jej wada o której wspomniał  do wałki gumowe.  Jeden jest prawie bez gumy tylko skorupa drugi ma ale też zniszczona.  Przyznał,  że nie przy sianie i słomie  wciskała trochę do środka potem gdy sziano doszło do pasów i one stawiały mały opór to się zapycha w gardle i uruchamia się sprzęgło na podajniku palców bo zapchana. ( tak to nazwał ) bo wałki nie wciskały już do środka siana ale się ślizgało na nich. .Twierdzi że tylko wałki nie chcą wepchnąć do środka i wystarczy je  zrobić. 
      Maszyna jak dla mnie jest oki . Oki bo jest prosta na tyle że  sama jestem w stanie zrobić drobne naprawy jak łożyska, łańcuchy  bez serwisu.
      Co możecie mi doradzić czy kwota 1200 za to cudo PRL-u warto dać i czy da się naprawić takie wałki 
      Cena 1200zł to niewiele ale to na tyle prosta maszyna że tu nie ma się co psuć.  W tej kwocie dostarczy mi ją do domu. 
      Prosze o rady opinie sugestie . dziekuje Poniżej foto wałków.
         


    • Przez Dawid1100
      Witam jaka może być przyczyna nie kręcącego się balota sipma z263 pasowa
    • Gość
      Przez Gość
      Klapa nie otwiera się do końca brakuje jakieś 20 cm ,na początku unosi się szybko potem coraz wolniej 
    • Gość
      Przez Gość
      Jaki może być powód ,
      Klapa nie unosi się do końca brakuje jakieś 20cm , na początku unosi się szybko potem coraz wolniej a jak się jej pomoże to uniesie do końca?
    • Przez Filip12345
      Witam. Chciałbym się zapytać czy belarka sipma będzie chodzić bez tych wideł. Bo poprostu są rozjechane z jednej strony i te pierścienie. Raz że kupa kasy to kosztuje a dwa że niema tego od ręki. Jakbym to złożył bez tego to powinno chodzić a nie będize się siano zapychać? Kiszonek nie będę robił tylko siano i słoma. Sezon by pochodziło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v