siew pszenicy prosto w buraki

[patrystyka]

co myślicie o takim czymś jak siew pszenicy w nie wykopane buraki jest to tak rozsiewam rozsiewaczem w buraki pszence za dwa dni przychodzi holmer wszystko ładnie miesza i jest pszenica znajomy tak zrobił kilka razy i sie udało 

[wilhelm]

I to jest to !

[ursus1014ieco410]

super sprawa, też tak robimy

[Kris1976]

ciekawe

[przemo932]

nie wiem czy orientujesz się ale siew pszenicy powinien być na głębokości 2 cm, przy 5cm strata plonu to 15-20%. Holmer ci to tak zadepta, i na taką głębokość wrzuci nasiona, że musiałbyś wysiać tone na hektar żeby to miało jakikolwiek sens... Ja i tak go nie widzę.

[wskpiotrus125]

niema  pszenica sie udaje  tak jak siana tradycyjnie tylko trzeba wysiac te 350 kg

[maskin]

ma ktos zdjecia ze wschodów?

[koczas]

To jak mam wysiać 350 kg na hektar i mieć na dobrą sprawę "popaprane w polu" to wolę wysiać te 200-240 kg, a zaoszczędzone 100 zł z materiału siewnego przeznaczyć na przejazd agregat/talerzówka/kultywator+siewnik.

[patrystyka]

To jak mam wysiać 350 kg na hektar i mieć na dobrą sprawę "popaprane w polu" to wolę wysiać te 200-240 kg, a zaoszczędzone 100 zł z materiału siewnego przeznaczyć na przejazd agregat/talerzówka/kultywator+siw tym roku na 

w tym roku siewnikiem to juz nie da rady bo na polu jest mokro trzeba by zaorać  na grubera siać to jeszcze gorzej bo gruber po wyciąga wszystko na wierzch i jak potem siać siewnikiem wszystko by się oblepiało i zalepiało  

i chodzi też o czas zaorać ile to czasu trwa potem agregat i dopiero uprawowo-siewny a czas goni teraz to godzina ma znaczenie a dzień krótki 

[koczas]

Pytanie czy w tym roku w ogóle jest sens jeszcze siać ozimą to raz, a dwa przy normalnych warunkach zdarzało się talerzówka/agregat i siewnik i nic się nie pchało i nie ciągneło. W tym roku głębosz i tylko agregat i siewnik i szafa gra. Sprzęty mam nie za tęgie, żadne talerzowe siewniki itp tylko 15 letni poznaniak.

[wskpiotrus125]

mowie ze 350 kg bo u nas zawsze  kopią w listopadzie do grugnia więc już niema możliwości pszenica sie tak mocno rozkrzewić wiec trzeba zwiększyć norme wysiewu

[rafff24]

zależy jaki rejon, ja już siałem po 20 listopada i było, co prawda z 10%mniej plonu niż październikowy siew, ale i tak więcej niż jarego zboża

Edytowane 11 Listopada 2016 przez rafff24

[ansu]

Zrobiłem gruberem na 30-40 cm 25 listopada mailem siać 26, ale zamarzło, a dzisiaj pada śnieg. Więc ....

[major_89]

niema  pszenica sie udaje  tak jak siana tradycyjnie tylko trzeba wysiac te 350 kg

 

Biadolenie, może na piachu to i by się udało. Ale widział ktoś jak wygląda gliniasta ziemia przetrzepana przez przykładowego holmera. Na polu beton, wyorane koleiny, na poprzeczniakach bagno. Nawet jakby to ciężkimi bronami głaskać to i tak sobie tego nie wyobrażam. 

[ptaszyna]

Takie to teraz nowoczesne rolnictwo, że płakać się chce. Sprzęt coraz wiekszy, bardziej wydajny a obrobić się nie można, coś tu nie gra z tym rolnictwem.

[ansu]

.... można można, tylko kiedyś siało się jare, ale teraz wiosenne susze......

[ptaszyna]

Tylko coś mi się zdaje że w tym roku późno siane pszenice to będzie niewypał, bo październik był mokry, listopad zimny a teraz zima się zapowiada. Tak że jara siana na wiosnę może być dużo lepsza niż ta ozima która nie wzeszła.

[piotr4255]

już nieraz ozima pszenica wychodziła nam wiosną i była lepsza jak jara wczoraj zasialiśmy jeden orze a drugi za nim siej i jes git inaczej w tym roku nie idzie aż strach pole na noc zostawić bo jak nie na pada to zamarznie dawno niebyło tak ciężkiej jesieni

[ansu]

Dlatego zrezygnowałem. Ale przed zbiorem buraka takim np Amazone Jet, tylko odbiór z kombajnu przyczepą na drodze. Ciekawa metoda. Wbrew pozorom po burakach w ziemi jest dużo powietrza szczególnie w technologii bez orki z poplonami.