kissmy...

przepraszam za odkopanie tematu, odnosząc się do ostatniego posta należy zauważyć, iż płyta warstwowa jest lepszym rozwiązaniem niż eurofala z natryskiem, przede wszystkim jest to rozwiązanie bardziej estetyczne i łatwiejsze do utrzymania w czystości oraz wymiany, łączenia oczywiście są szczelne (zamek + uszczelka + śruba) i płyta warstwowa będzie raczej tańsza niż eurofala + natrysk znalazłem w końcu te sondy z czujnikami na kablu (do zamrażarek) 30m Eurochron EAS 700Z za 36zł 100m Mobile Alerts MA 10101 za 79zł tylko mam teraz problem z dobraniem stacji bazowej, do tańszych czujników pasuje stacja Eurochron EFWS 700 (ogarnie 3 czujniki) zestaw za 200zł, ale troszeczkę boję się małego zasięgu, zestawu z droższym czujnikiem jeszcze nie skompletowałem (potrzebuję stacji ogarniającej 3 czujniki zewnętrzne) a z tego co się zorientowałem jest to element systemu monitoringu różnych parametrów w domu z systemem zdalnego powiadamiania o przekroczeniu skrajnych wartości

są teraz jakieś promocje na nordkalk standard cal? i na jakiś dobry dolomit?

reklamy, wycieczki, przedstwiciele, siedziba - owszem kosztują krocie, ale działanie jakieś być musi - znalazłem badanie dotyczące innych turbostymulatorów z tej firmy i każda złotówka nakładu na nie w ziemniakach generowała 3 złote dodatkowego przychodu https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CB0QFjAAahUKEwjex6SuzrrIAhXJlx4KHZBYA9E&url=http%3A%2F%2Fbiblioteka.ihar.edu.pl%2Fshow_pdf.php%3Fsrc%3Dpdf%2F07%2F750b4139.pdf%26name%3DCezary%2520Trawczy%25F1ski.pdf&usg=AFQjCNGkomZ0wIFT70AwbAb3F9Y8jiLyxA bogdany i ugmaxy działają - tylko pytanie brzmi czy są opłacalne? ich aplikacja również generuje koszty

bb raczej używane, złapałem jeszcze 1000 zielonych worków po 20gr/szt brutto; moje zdziwienie budzi nie tylko cena (chociaż zmiana jest więcej niż proporcjonalna do deprecjacji złotego wobec dolara), ale znaczne ograniczenie podaży jest już absolutnym szokiem, może w tym Chińskim pożarze spłonęły wszystkie worki i ich fabryki? a jak ma się sprawa z rękawem? teoretycznie 40x60 z rękawa wychodzi za 10gr/szt brutto oczywiście dochodzą klipsy i jakiś zakład, ale odpada wiązanie, co pozwoli zaoszczędzić czas; i jeszcze jeden temat - utylizacja zużytych worków, mam tego kilka m3 na sezon i wszystko jedzie na wysypisko, gdyż nie chce tego żaden okoliczny skup surowców (nawet za darmo), z jakiego tworzywa są wykonane worki raszlowe i dlaczego nikt tego nie recyklinguje? też boją się cms? temat ostatni -widły/gafle do ziemniaków fiskarsy z grene wytrzymują max 100t znacie coś lepszego? oczywiście idzie o stosunek ceny do jakości, uprzedzając kwestie dotyczące mechanizacji, kreta używam wyłącznie przy przepustowości linii przekraczającej 5t/h, co jest w tym sezonie nierealne

na workach 15kg ostra tendencja zwyżkowa, mój dostawca zażądał dzisiaj 24gr/szt netto (zeszły sezon 15gr/szt netto) dobry czeski worek, ale za drogi, czy teraz już worki na roli są tańsze? http://olx.pl/oferta/worek-raszlowy-na-roli-46x65-bordo-CID757-IDaDJpn.html#60485a0c35 zatem te 19gr/szt netto to bardzo dobra cena znacie jakiegoś dostawcę dobrych wentylowanych big-bagów?

dokładnie, to przymrozek ją wykończył

liczy się również rachunek ekonomiczny, a ja wolę stworzyć kilka miejsc pracy niż inwestować w bardziej zaawansowane technologicznie maszyny i przy mojej skali mogę sobie jeszcze na to pozwolić, nie ulega jednak wątpliwości, że doważanie spowalnia pracę i jest mało satysfakcjonujące dla pracownika

ja pracuję na prostej mechanicznej wagoworkownicy z taśmą doważającą i przy przepustowości 3t/h średnie odchylenie na worku przkracza 250g, każdy worek jest i tak ręcznie wiązany, więc doważenie zajmuje kilka sekund, u mnie każdy worek waży 15,1-15,2kg polskie wagi też są składane z chińskich podzespołów, a elektronika zasadniczo nie ma prawa się popsuć, jedną waga (do 100kg) przeważyła już u mnie kilka tysięcy ton, w marcu kupiłem zapasową ale w ogóle nie działała (wskazywała cały czas 0) i jeszcze miałem problemy ze zwrotem, poprzednią kupiłem od BCT_seller za niecałe 300zł (wymieniałem w niej tylko włącznik i kabel)

wysiałem w tym sezonie mieszanki poplonowe razem z gryką i na jednym stanowisku placami gryka uschła (po wyrośnięciu na 40cm) wskażcie mi proszę czy jest to wynik suszy (V klasa) czy pozostałości herbicydów (uprawiam pszenicę i rzepak)?

www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/okopowe/wielkosc-zbiorow-ziemniaka-w-unii,60141.html GUS w raporcie z 24 września przewiduje spadek plonów ziemniaków o 30%, ale zbiory będą mniejsze zaledwie o 19% od ubiegłorocznych 6,2mlnt

to jest cena brutto, możecie wskazać jakiegoś sprzedawcę wag elektronicznych ze stojakiem do 100kg?

18,7gr/szt netto http://opakowania-wikmar.pl/worki-raszlowe-siatkowe-chinskie/132-worek-raszlowy-15kg-chiski.html

auchan z tira 0,69zł/kg lidl 11,85zł/15kg worki 23gr/szt brutto http://opakowania-wikmar.pl/worki-raszlowe-siatkowe-chinskie/132-worek-raszlowy-15kg-chiski.html

taki urok wykopków, pragnę jednak zauważyć że w kuj-pom w zeszłym sezonie ziemniaki ucierpiały bardziej niż w obecnym (15t/ha ziemniaka handlowego ze średniowczesnych odmian) i do tego super cena jakie proponują Wam ceny na worki 15kg? macie coś poniżej 19gr/szt netto?

jakie są w tym sezonie ceny na ziemniaki paszowe?

właśnie - jakie macie ceny ziemniaków paszowych?

ciężko wskazać jak kształtuje się opłacalność, w tym sezonie ze względu na dotkliwą suszę były spore problemy z zachwaszczeniem oraz niskie plony (około 1t/ha dla brązowej drobnonasiennej), do zbioru zasadniczo wystarczy sam kombajn (łuszczarka jest niezbędna do uzyskania soczewicy czerwonej z brązowej), należy tylko uważać z doborem nasion, gdyż większość odmian wylega, co często uniemożliwia pielęgnację i zbiór

w Bydgoszczy są worki po 25gr/szt brutto, podobno w Polsce jest tylko jeden producent - dyktuje ceny i jeszcze ogranicza podaż towaru, pytanie brzmi co z importem

akurat w przypadku ziemniaków susza zazwyczaj pokazywała co to znaczy sztywność popytu (poza ubiegłym sezonem, kiedy wysuszyło wyłącznie moje ziemniaki http://www.susza.iung.pulawy.pl/arch14/KBW/08/ ) plony będą mniejsze, cena więcej niż proporcjonalnie wyższa i przychody większe, "na szczęście" wysuszyło prawie wszystkich http://www.susza.iung.pulawy.pl/KBW/ , więc pieniądze będą dobre, ale społeczne konsekwencje oczywiście będą złe ziemianarozdrozu.pl/artykul/3095/siedem-epickich-susz-na-ziemi niestety sytuacja jest dramatyczna nie tylko u Nas: krolowa-superstar.blog.pl/2015/08/15/susza-i-upaly-w-europie-srodkowej-i-poludniowej-dziesiatkuja-lasy-uprawy-wysychaja-rzeki/ a zaczęło się już jesienią: tvnmeteo.tvn24.pl/raporty-pogoda/susza-w-polsce-i-europie,42,2,1,0,0.html

to był bezpiecznik od pozycyjnych z jednej strony, mieliście kiedyś problemy z wtryskiem - jakby nie palił na jednym z cylindrów?

czy macie jakieś doświadczenie w uprawie cyklotilerem ze zdemontowanymi zębami na co drugiej sekcji? zastanawiam się czy po takiej modyfikacji będą uprawione pasy czy też rozrzuci to glebę na boki?

macie w tym sezonie problemy z robakami? ja mam strasznie dużo uszkodzonych bulw (kilka procent) i byłem przekonany, że to wina przedplonu (groch), ale na innych plantacjach w okolicy jest ten sam problem bez względu na przedplon

w kuj-pom komisje szacują wszystkie straty, UW jeszcze nieoficjalnie twierdzi, że będą uznawane tylko straty zgodnie z raportami IUNG

Susza suszą, jak ograniczać parowanie uczono w szkole a praktyka pokazuje inną zależność - najważniejsza jest ilość wody pobieranej przez rośliny, czyli im wcześniej susza zakończyła wegetacje tym więcej wilgoci w glebie, znacie już warunki programu pomocy? Chodzą sluchy, że poziom strat będzie wyznaczany według kryteriów IUNG (wybrane uprawy i kategorie gleb) bez względu na to co rolnicy mają w protokołach, kolejne wątpliwości dotyczą kryterium ubezpieczenia u nas w protokołach określono tylko czy rolnik ubezpieczył się od ryzyka suszy

w tym sezonie ku mojemu zaskoczeniu pzu przy obliczaniu wysokości szkody w rzepaku (grad) przyjął plon z polisy, a cenę nie wiem jeszcze skąd ale niższą niż w polisie (o 10%) i niższą niż u moich kontrahentów (owu traktują o cenie tylko przy ustaleniu su i ta wartość służy według owu za podstawę do wyliczenia wysokości szkody, jeśli przedstawiciel pzu nie stwierdzi inaczej w obecności właściciela uprawy lub osoby przez niego upoważnionej) i dodatkowo obniżono odszkodowanie o kolejne 4% jako nieponiesione koszty zbioru (też nie wiem na jakiej podstawie), czyli mój "udział własny" wyniósł w rzeczywistości 14% i dodatkowo wysokość odszkodowania została obniżona na podstawie obniżenia sumy ubezpieczenia o 10% (zaniżenie ceny q rzepaku o 10% w stosunku do polisy), co skutkuje obniżeniem odszkodowania na podstawie powyższych cięć o nieco ponad 14% w moim przypadku, w stosunku do tego jak pzu podchodziła do obliczania odszkodowań w poprzednich latach