Skocz do zawartości

donweter1989

Members
  • Postów

    2439
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez donweter1989

  1. Kurła 100 koszyków to cały pluton tych zbieraczy musiał być.
  2. Ja fiestą z 95 roku przywaliłem. Wyskoczyła zza krzaków z nienacka. O dziwo tylko plastikowy niby gril pękł a w chlodnicy częściowo blaszki pozaginało. Ona trup na miejscu. Krótko po mnie znajomy merivą aby uniknąć strzału w sarne odbił na pobocze. Pech chciał że trafił na keste od prądu. Chłodnica, reflektor, maska i nadkole załatwione. A za kwiecień i maj osobno ile spadło?
  3. Też mi się kiedyś zdarzyło. Cały samochód w kłakach. Duże straty? Jako kurier robisz ?
  4. Agromex zapewne
  5. Ja 10 km na północny zachód od Tucholi. Kolejowa już przejezdna?
  6. CTU piździ jak diabli. Może mi moje sianko wkońcu doschnie.
  7. Kino akcji👍 polecam szczególnie dla @bratrolnika . Brat paczaj uważnie. Konkurencja nie śpi tylko ostro spawy kładzie😂
  8. Niech już niestrzepuje lepiej. Zobacz jak całego wokoło osiurał😂
  9. Sprytnie z tym daszkiem. Przynajmniej jak pada to Ci woda w studni nie zmoknie😏
  10. Może chociaż nie ukradną 😛 Chociaż żeby przypadkiem z psem nie wzięli😂
  11. Był taki czas. Co prawda dzieciak wtedy byłem ale pamiętam, że ostro ludzie z bydła na świnie przechodzili. Zostali wtedy tylko Ci co mieli takie łąki co by z nich pola nie zrobił.
  12. @leszek1000 dobrzaae gadasz. Ja już od kilku lat kostek nie robię, ale był taki pokos gdzie się przed deszczem uciekało a potem było trzeba sznurki na zapoli rozcinac a i tak kurzawką zaszło.
  13. A bydło też miałeś?
  14. Ja pierdziu. Padało Ci czy jak że tyle czasu? Ja cześć w poniedziałek kosilem, kolejne łąki we wtorek i wczoraj reszta. W poniedzialek i czwartek mi w to napadało łącznie 13mm ale jak znowu mi nie wcapuje to chce koło połowy tygodnia brać.
  15. Kiedy kosiłeś?
  16. Najgorsza jest wydra.
  17. Feste porosło. Czym i w jakiej dawce regulacja robiona?
  18. Ja pierdziele niekiedy wyryły mi też ale nie rząd w rząd na takim obszarze.
  19. Z rana były raporty pogodowe tutaj. Teraz jest stabilnie to nikt nie melduje. Jak się coś będzie zmieniać czy gdzieś padać to napewno wrócimy do tematu pogody. A ja to akurat lubie te wszystkie "pierdoły" i dyskusje przeplatane pogodą.
  20. Ze znajomym gadałem dzisiaj na łąkach to przez telefon 11.30 za O mu powiedzieli. MASAKRA
  21. Te akurat zeszłoroczne. W tym roku jak narazie 1 lin 40cm i trochę ładnej wzdręgi. W zeszłym roku kilkanaście sztuk lina i wzdrega nie do zliczenia. Zgadzam się że jak narazie to słaby rok. W maju średnio wyjmuje 20 wymiarowych szczupaków z wody ( niewymiarów nie uwzględniam w statystykach) w tym roku tylko 9 sztuk, a pogoda niby szczupakowa była. A na kolejne pozostaje mi czekać do listopada, bo teraz w wolnych chwilach będzie akcja lin a potem leszcz i na spacery ze spiningiem czasu zabraknie. Znajomi jeżdżą na Sępoleńskie jezioro to zawsze ładnie połowili, a w tym roku przeważnie o kiju wracają.
  22. Mój dziadek ze strony mamy też miał 2 gołębniki i ogrom gołębi. Do czasu gdy ojciec nie ożenił się z mamą i nie przyszedł na to gospodarstwo. Na nieszczęście dziadka tata wręcz fanatycznie "pożera" pieczone gołębie. Niestety tata szybciej je spożywał niż one się mnożyły i tak dokonał kresu populacji dziadkowych gołebi🙆
  23. @soltys48 wody jak dla mnie do pasa przy moim 190cm z groszem, ale mułu tyle że szok. Tutaj jestem na pomoście kolegi, natomiast rok temu czyscilem sobie nowe miejsce to prawie się utopiłem jak w złe miejsce stanąłem. Ciekawostką jest, że pomimo takiego dna ryba jest super. Wcale mułem nie czuć. Dobre miejsce na wzdręge w ocet i majowo czerwcowego lina.
  24. Nadrobisz jeszcze. Dla nas najlepsza jest zima bo wtedy trochę luźniej mamy, ale niestety ta zima była bez lodu to i z rybą było słabo, ale klimat mega. Na foto jedna z moich miejscówek.
  25. Takie hobby. Jeden gra w gry, inny biega za piłką a jeszcze inny zbiera znaczki. U mnie łowi się ryby i zbiera grzyby od pokoleń. Nigdzie tak nie wypoczne jak z kijem nad wodą. Po całym dniu na traktorze nie ma nic lepszego jak relaksik nad wodą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v