John175

Jak narazie jest ok

Ale ja mam w większości II klasę ciężką, bo mady. Wałek na 540 bez eco ustawiam.

U mnie dokładnie odwrotnie siałem 180 kM (na profilowym) a teraz tym i dużo wygodniej i lepiej dla pola bo tak nie ugniecie. Wszystko zależy od tego jakiej klasy te 100 kM bo mala seria nie da rady ale większe np. (Valtra N, MF 5S, NH T5 Dynamic) dadzą rade bez przeciążania ich.

A czemu ma nie dawać? W polu ciągnie bez problemu z udźwigiem też spokojnie radzi.

Kilka lat temu takie zestawy ciągały Ursusy 1634 np.

Ile ton sypiesz w ten rozsiewacz maks. i czy Fendt daje rade?

Porównujemy skrzynie z przełożeniami. W NH T5 DC jest dwusprzęgłowy automat z zaawansowaną funkcją automatyki (GSM) w MF 5S jest zwykły powershift więc tu nie ma co porównywać bo NH ma lepszą skrzynie. Silniki FPT są dużo lepsze od Sisu (chociaż NH więcej palą). Nie wiem w jakim MF siedziałeś ale ja jeździłem nowymi i jakość w kabinie jak i sama kabina jest sporo gorsza od NH. I mówie to z własnego doświadczenia jeżdżąc i tym i tym. PS. znajomemu popsuj się nowy MF 150kM i musiałem NH trawe mu zbierać, także MF awaryjny tak samo jak NH.

Przecież ten NH jest o 2 klasy wyżej od Valtry która jest na słabym (ale oszczędnym ) silniku i beznadziejnej skrzyni, o kabinie nie wspominając... Silnik, kabina i skrzynia w NH są 2 epoki przed Valtrą NH wychodzi drogo w stosunku do MFa bo jest od niego lepszy. Argumenty te same co wyżej.

Tandetne to ale w miare niezawodne i proste. Największe minusy to spalanie, zwrotność i widoczność w przód.

To orka pod buraki. Ostatnio zabronowane, na wiosne 1 przejazd biernym i siew. Dużo robie bezorkowo. Tutaj dzierżawa całe życie orane 60 i MTZ a jak wbiłem się na 25-28cm to martwica się wyoruje.

Tutaj 200 kM i jechałem 4-5km/h przy głębokości 25-28cm. Trzeba mieć dużo cierpliwości do tej Ziemii. Laik z V klasy pewnie by spie...ył ze 3-4 lata zanim by się nauczył, chyba, że miałby sprzyjający rok. Do uprawy taka Ziemia ciężka, ciężkie wschody, trza się nakombinować co by maszyny ustawić podczas uprawy/siewu, paliwa napalić. Najlepsza I lub III klasa - lekka do uprawy a rodzi tak samo i bez nerwów.

Tył 600/65R38 przód 480/65R28 a co?

Dopiero początek, niecałe 100 godz. To Napa 3500. Daje rade bez problemu nawet w górki i po mokrym.

Zdecydowanie NH. Lepsza skrzynia, lepsza kabina niż w JD. Dodam do tej całej awantury NH vs JD, że jestem posiadaczem obu marek ciągników o podobnej klasie wielkości i wyposażenia i stwierdzam, że nie warto przepłacać za JD. Arogancja i chamstwo użytkownika który wstawił to zdjęcie przekracza kulture i świadczy o tym, że chciał się dowartościować kupując "Mke" a tak naprawde JD zrobił tą serie dla ubogich...

Bo wiadomo, że Steyer i case droższy będzie niż NH. Podalem przyklądowe marki, Claasa i Valtre też biore pod uwage.

dziękuje za opinie napewno wezme pod uwage i jako argument na "nie"

wyposażenie to EMC, nadstawa na 3200, światła LED, tarcze S6, GPS z licencjami do prowadzenia i section control, vari spread, czujniki napełnienia, monitor CCI800. żebyś wiedział że prawie tyle ale udało się wytargować

wykonanie, precyzja EMC i to, że poprzedni też był Rauch. Tak z gps i prowadzeniem, nie starczyło ze względu na pozostałe wyposażenie