poprostumateo

Posiada ktoś ten model pługa i mógłbym się o nim wypowiedzieć ?

Sąsiad ma biardzkiego i od samego początku problemy, juz nie wspomne, ze problemy z reklamacją miał. Inny z kolei sobie chwali ten opryskiwacz. Wszystko zależy jaki dostaniesz model. Tam też pracują ludzie i składają to z czesci, ktore niekoniecznie musza byc dobre bo ktos z kontroli jakosci dopuscil to. Co do tadlena to stary model mialem kilkanascie lat i nic nie bylo robione, poprostu rdza zaczela go zjadać. W nowym tandlenie po 2 latach wymienilem membrany, teraz mam go 3 rok i dalej są z nim problemy bo raz podają taka ilosc cieczy jaka chce, a czasem znacznie za mało.

Witam. Szukam opryskiwacza do Ursusa c360. Myśle nad zbiornikiem 400 lub 600l i nie chciałbym żeby to były wynalazki takie jak Biardzki, Tad Len itp. Wolałbym nowy, ale jeżeli warto to mogę też rozważyć zakup używanego. Proszę o wskazanie firm, którymi produktami warto się zainteresować.

Sezon jeszcze dobrze nie wystartował, a ceny mizerne. Za miesiąc ogórki będą bezcenne :rolleyes:

Szkoda się schylać za taką cenę.

Najpierw słownik kup bo nie wiesz co masz na polu, a później bierz się za opryski.

Ty masz partenokarpiczne odmiany? Moje zaczely kwitnac koncem maja, ale pszczol nie bylo. Dopiero teraz sie pojawiaja powoli i zbiory beda za tydzien... Pszczoly chyba zajete byly akacjami, rzepakiem i innym dziadostwem.

Kiedy zbiory zaczynasz?

Biznesmeni

Współczuje rejonom, w których dzis wystapiły przygruntowe przymrozki bo dla niektórych roślin to zabójstwo o tej porze... A w moich stronach pustynia w polu, zero deszczu, tylko slonce i wiatr.

15 minut deszczu to finał dwóch burzowych dni.

Dalej nie ma deszczu... jaka to jest dziura, że drugi dzień dookoła pada, a tu nic, a nic.

A ja napotkałem się na artykuł, który mówi że w 2015 była jakaś nowelizacja ustawy i trochę się zmieniło. Poniżej link do artykułu: http://ladnydom.pl/budowa/7,106603,19239473,wiata-a-nowe-prawo-budowlane-pozwolenie-na-budowe-czy-budowa.html Tutaj treść o której mówiłem: Wiata rekreacyjna, do przechowywania drewna lub miejsce postojoweJeśli inwestor zamierzałby postawić wiatę garażową (niezależnie od tego, czy miałaby ona 50 m2 powierzchni czy mniej) to - zgodnie z prawem - kwalifikuje się ją jako zadaszone miejsce postojowe. Obejmują ją zatem przepisy w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki ich usytuowanie: odległość wydzielonych miejsc postojowych, w tym również zadaszonych, od okien pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi w budynku mieszkalnym nie może być mniejsza niż 7 m; odległość wydzielonych miejsc postojowych dla samochodów osobowych od granicy działki budowlanej nie może być mniejsza niż 3 m. Powyższe wymagania nie będą natomiast miały zastosowania do wiat rekreacyjnych czy też wiat przeznaczonych do przechowywania drewna - pod warunkiem, że nie mają ścian. Jeśli inwestor zdecyduje się na budowę wiaty ze ścianami, wówczas spełnia już ona funkcje użytkowe budynku o przeznaczeniu gospodarczym. W tej sytuacji minimalna odległość od granicy takiego obiektu to 4 m (albo 3 m, jeśli w ścianie zwróconej ku granicy nie ma okien ani drzwi). Nie można jednak zapomnieć o przepisach dotyczących ochrony budynków mieszkalnych przed niedopuszczalnym zacienianiem przez inne obiekty - postawiona przez nas wiata nie może "zabierać" słońca sąsiadowi. Podsumowując podkreślić należy, iż wiaty bez ścian nie wymagają zachowania jakichkolwiek odległości. Oznacza to, że taką wiatę można usytuować bezpośrednio przy granicy działki, nie ma ona bowiem funkcji użytkowej. Uwaga! W przypadku wiat przeznaczonych na drewno kominkowe trzeba się jednak liczyć z wymaganiami przeciwpożarowymi. Oznacza to, że jeśli chcielibyśmy postawić taką wiatę bezpośrednio przy granicy z sąsiednią działką, wówczas ciąży na nas obowiązek wykonania przynajmniej jednej przegrody w obiekcie, od strony granicy działki, z ogniotrwałego materiału. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz. U. z 2013 r. poz. 409 ze zmianami). Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. nr 74 poz. 690 z 2002 r. ze zmianami).

Grzmiało dookoła kilka godzin, ale ani kropla nie spadła. W tej chwili 25 stopni wiec może jeszcze jakas burza z tego bedzie.

Podepnę się pod ten temat. Czy można postawić przy samej granicy działki ? Bo gdzieś o uszy obiło mi się, że w 2015 roku była nowelizacja ustawy i jeżeli wiata będzie służyć do postoju pojazdów to odległość od granicy działki musi wynosić 3m, natomiast jeżeli takich znamion nie będzie wiata spełniać to może stanąć nawet na granicy sąsiedniej działki. Czy ktoś może podpowiedzieć o co tu chodzi ? :blink:

Wiele czynników składa sie na ilość opadów. Jakieś uksztaltowanie terenu, zbiorniki wodne, czy tez duze aglomeracje albo lasy i wiele innych czynników. Daleko szukać nie trzeba bo w moim wojewodztwie zachodnia część dostaje niewiele deszczu, za to południe i wschód nie mogą narzekać. Jeszcze taka inna sytuacja, że latem wystepują lokalne zjawiska. Rok temu gdy u mnie nie spadła ani kropla to w miejsowości oddalonej o 7km wylała rzeka bo staneła tam chmura i lało jak z wiadra dwie godziny.

U mnie pokropiło 10 minut, troche pogrzmiało i poszło wszystko na południe. Czyli dalej kontyuacja suchej aury...

Tu niektórzy narzekali niedawno, że ciągle pada, a teraz sucho. A w moich stronach w kwietniu prawie wcale nie padało, w maju jedynie tyle co napadało tydzień temu podczas burz, a na horyzoncie deszczu nie widać...

Więcej w kieszeni mi zostanie aniżeli Tobie bo ja sprzedaje wszystko w detalu po cenie, którą ja narzucam. A ty będziesz w sezonie marudzić, że musisz małego odstawiać po 1zł, a sałaciaka za 10gr.

Popracuj nad składnią, gramatyką i interpunkcją bo nie da się czytać tych Twoich wypocin.

A co tu prognozować skoro do lipca jeszcze półtora miesiąca? Nie przewidzisz co będzie początkiem czerwca, a ty wyskakujesz z lipcem

Cierpieć nie będą bo nie mają duszy jak człowiek...

A co im przeszkadza agrowłóknina? Ja 2 lata temu sciagalem w połowie maja, w dniu kopania.

Chłodne noce to jeszcze pół biedy. Gorzej jak przyjdą przymrozki na końcem maja lub początkiem czerwca... A w tym roku wszystko jest możliwe :blink: