Agrotron155
-
Postów
927 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Agrotron155
-
Deutz Fahr Agroplus 310 i Expom Duet 2,6m
Agrotron155 skomentował(a) Agrotron155 grafika w Traktory Deutz-Fahr
Jak szukasz głównego to lepiej w 4 cylindrach. Ten ma niestety 3 i trochę wyżej trzeba go kręcić w transporcie zanim turbina zacznie dmuchać ale w pracach polowych spisuje się idealnie mimo że pracuje głównie w opryskiwaczu, rozsiewaczu i siewnikach. -
Deutz Fahr Agroplus 310 i Expom Duet 2,6m
Agrotron155 skomentował(a) Agrotron155 grafika w Traktory Deutz-Fahr
Koni ma 68, w pługu w którym chodziła c-385 radził sobie niebo lepiej mimo mniejszej mocy. Sprawdzany z ciekawości i lenistwa bo nie chciało mi się drugu raz myć obrotówki żeby zaorać pole po pryźmie buraków. -
Tak tylko to inny typ. Nie ma w nim powershuttle bo bieg wsteczny znajduje się razem z biegami nieparzystymi. Chodzi mi o to że nie jest dokładnie taka sama jak obecne powershifty w traktorach. Poza tym fajnym przykładem jest SDF który miał już dawno temu skrzynie z 9 stopniowym powershift a razem z wprowadzeniem modelu rubin ta skrzynia była w pełni sterowana elektronicznie.
-
Prajtycznie tak tylko sprzęgła w niej zastosowane są inne od tych w ciągnikach i nie ma w niej powershuttle.
-
Każda przekładnia która posiada powershift ma co najmniej 2 sprzęgła ponieważ nie byłoby możliwości zmiany biegu bez rozłączenia napędu chyba że mówimy o przekładni planetarnej i wzmacniaczu momentu.
-
Mylisz pojęcia, to co mamy w większości ciągników to semi powershift, a Tobie chodzi o full powershift.
-
Zetor jest zachodni?? Wystarczy spojrzeć na późniejsze modernizacje żeby zobaczyć jakie to fajne ciągniki były 7011 był już naprawdę wygodny porównując go do c-360
-
@fenix30 Wiesz że c-4011 był tylko jednym modelem w gamie ursusa z tej seri wtedy?? Wiesz że zetor już w tamtych czasach do całej serii montował w.o.m. 1000 obr/min i do 3 i 4 cylindrowych ciągników montował przedni napęd? Hydraulika też była na korzyść zetora bo miała większą wydajność o 25 procent. czyli 20 litrów w ursusie wobec 25 w zetorze. Jeśli uważasz że naszych inżynierów pracowało wtedy więcej to chyba tam pili wóde na umór.
-
Ale przecież skrzynie powershift maja osobne sprzęgła na polbiegi parzyste i nieparzyste. Wystarczyło zrobić full poweshifta.
-
Też dlatego napisałem żeby coś w miarę na te czasy ogarniętego zrobić to musi być 4 zakresy i 8 lub 9 półbiegów i do tego ful automat Vigus to tak jak się na niego spojrzy to tak 22 lata temu byłby czymś a teraz to i tak 20 lat za innymi no chyba że na podstawową wersję to jest cacy
-
Wspomnienie ciepłych dni
-
Żeby było taniej niż u konkurencji, a tak poważnie ta skrzynia powinna być szczerze powiedziawszy automatem z 4 zakresami po 9 półbiegów każdy żeby coś zamieszać na rynku
-
Jeśli nawet Ursus upadnie to lepiej by skrzynię biegów przejęła któraś z większych firm związanych z rolnictwem jak na przykład pronar. Wtedy mogli by znów jakieś ciągniczki montować lub nawet choćby crystal żeby miał prawa do niej. Robiliby co robią ale na swojej przekładni.
-
Crystal orion spełnia wszystko poza elektrozaworami, pozdrawiam
-
Zarówno naprzód jak (infrastruktura) w tył gospodarczo. Dlaczego? Przypomnijmy sobie wprowadzenie limitów buraczanych. Najpierw trzeba było je wykupić potem stopniowo je obcinali a na koniec znieśli likwidując przy tym znaczącą część cukrowni w naszym kraju. Niedaleko mnie w Brześciu Kujawskim też zlikwidowano mimo iż rejon był zawsze dostatni w buraki cukrowe a cukrownia była rozwinięta na bardzo dobrym poziomie. Najgorsze jest to że zamiast zamknąć cukrownie z kapitałem zagranicznym zamykaliśmy swoje. Mimo że jestem za wolnym rynkiem to nie w takiej postaci jaka jest w UE. Ogranicz się nam środki ochrony roślin a sprowadza się zboże i rzepak z ukrainy i przetwarza w naszym kraju.
-
Nie bo korzystam z telefonu i nie zwróciłem nawet na to uwagi dopiero po Twoim poście to widzę.
-
Realnie patrząc to rolnicy chcą już skrzyń które są na mokrym sprzęgle i mają biegi zmieniane pod obciążeniem. Ursus sprzedał pare rostych ciągników i na tym rynek tanich ciągników się wyczerpał. Reszta ludzi chce ciągników większych które nie tylko jeżdżą ale są bardziej funkcjonalne i wygodne. Ursus nie sprzedał ani jednego ciągnika powyżej 100 koni. A teraz przecież bardzo chętnie są kupowane ciągniki takie jak np. seria 6m w jd czy odpowiedniki new hollanda który najwięcej ciągników u nas sprzedaje. Ursus nie ma dla nich konkurencji i tyle. Jakby był już vigus to przecież całą serię ciągników mogli na nim oprzeć i sprzedawać dużo więcej ciągników niż do tej pory. Jakim głupcem trzeba być żeby nie policzyć sobie średniej mocy ciągników. U nas na Kujawach jest to około 132 km a takich ciągników ursus w ofercie nie ma. Zrobili małe ciągniczki w oparciu o złą statystykę a mianowicie o to ile mamy małych gospodarstw w kraju. Nic bardziej błędnego ponieważ nikt nie jest tak głupi by kupować za otrzymaną premię samego ciągnika który się nie wróci. Wszyscy wolą kupić kilka maszyn które znacznie ułatwią im prace zamiast jednej w której spędzają i tak mało czasu ze względu na małą powierzchnię jaką posiadają.
-
Ogólnie jest niż w sprzedaży maszyn w Polsce. Nie dawno otwarty punkt John deera zamknął jeden z ostatnich sezonów na minusie. Więc myślę że skoro tak popularna marka ma się gorzej więc inne tak kolorowo nie mają. Teraz ten sam dealer daje na testy ciągniki i praktycznie na jeden ciągnik jest lista bo testy praktycznie są za paliwo które ciągnik spali w tej robocie. Samo demo Tour nie wystarczy trzeba zrobić większą promocje produktu a przede wszystkim trzeba mieć możliwość wyboru. W ursusie chwalili się że mają proste ciągniki a tak naprawdę każda firma taki ma tyle że zachodnie można doposażyc zgodnie z własnym życzeniem. A tu mamy tylko jedną opcje.
-
Ale spełniała do momentu zakończenia produkcji. Ta firma miała by potencjał gdyby był odbiór. Nie ma popytu więc nie ma podażu. Prosta zasada rynku. Tak samo jest obecnie z ursusem nie ma popytu to ich notowania lecą w dół ale to nie tylko jedyna przyczyna niestety.
-
24 lata temu to się urodziłem. Poza tym silniki jakie robiła andoria sięgały normy euro 5 lecz dotyczące samochodów użytkowych. Mówisz że żadnych norm nie spełniała to podałem przykład że było inaczej. Andoria padła bo nie było odbiorców na ich produkty a nie dzięki zlej polityce rozwoju jak w przypadku Ursusa.
-
6CT107-3 ten silnik spełniał normy euro 2. Mógł być montowany w ursusie 1654 czy 1934 ale był martin. Mógł być też rozwijany. Nie był rozwijany bo nie było odbioru..
-
6CT107-3 ten silnik spełniał normy euro 2. Mógł być montowany w ursusie 1654 czy 1934 ale był martin. Mógł być też rozwijany. Nie był rozwijany bo nie było odbioru..
-
6CT107-3 ten silnik spełniał normy euro 2. Mógł być montowany w ursusie 1654 czy 1934 ale był martin. Mógł być też rozwijany. Nie był rozwijany bo nie było odbioru..
-
6CT107-3 ten silnik spełniał normy euro 2. Mógł być montowany w ursusie 1654 czy 1934 ale był martin. Mógł być też rozwijany. Nie był rozwijany bo nie było odbioru..
-
Andoria właśnie miała silniki tylko brak było odbiorców. Przecież sam ursus z Warszawy używał silnika Martina. Fabryki autobusów przestały wtedy prawie istniec za granicą nikogo nie interesowały.
