Mateusz19980916

Krisek No pewnie, że brać, a jak sie wahasz to ja wezmę ile mają o ile dowiozą w tej cenie na podlasie

Jak bedzie pogoda to w sobote zamierzam siać

Ja robię tak jak powiedziałeś akaku i wszystko wychodzi. Robię jeden przejazd całym siewnikiem, na drugim przejeździe zamykam 2 lejki na jedno koło i z powrotem jadę nic nie zmieniając. Pozniej jeden przejazd pełnym siewnikiem i gotowa ścieżka na 12m. Według mnie zamykanie połowy siewnika jest dobre, ale jak dla mnie zbyt czasochłonne, bo mam za duże rozdrobnienie pól. Do tego przy sposobie ktory ja praktykuje jest ciężej sie pomylić, bo zamykasz/otwierasz lejki zawsze po tej samej stronie pola.

Wiem po sobie z tą prędkością, ani na spalanie ani na siewnik nie jest to dobre. Jakie wały macie w swoich agregatach? Ja mam swoim zębowym teraz rurowy, ale nie jestem do końca zadowolony. Trochę za słabo dogoniata i przy wałowaniu zostają koleiny. Packera nie chcę bo słyszałem ze się okleja, co myślicie o croscillu ?

No wlasnie mój znajomy też ciąga zetorem 12145, czyli prawie to samo co 1224, zestaw z agregatem talerzowym i podnosi rozłożony. Moj MF ma jeszcze o 2t większy udźwig wiec tez mi się wydaje, że powinno śmigać, najwyżej trochę wolniej będę jeździł. Kusi mnie ten agregat, bo i tak szukam talerzówki, a dopłata za hydropak nie jest aż taka duża.

Tak 100km, ale pod względem mocy, myśle, że wystarczy. Wg producenta agregatu także się łapie.

Mam podobny dylemat. Talerzowy robi super robotę. Zastanawiam sie nad agregatem z Agro maszu 1300kg i do tego siewnik amazone około 500kg z zasypem 250kg czyli razem deko ponad 2t. Mam fergusona 6160, 6cyl, z udźwigiem 6t, co o tym myślicie ?

Panowie, podpowiedźcie coś. Nie miałem nigdy jęczmienia, ale wymarzła mi pszenica i zastawił się czym lepiej przesiać. Może mi ktoś porównać jak ekonomicznie wypada jęczmień jary w porównaniu do pszenicy lub pszenżyta jarego ?