Skocz do zawartości

rafalski876

Members
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rafalski876

  1. rafalski876

    Kukurydza

    Dokładnie tak, talerzowy, talerze nacinające do nawozu, talerz falisty i gwiazdy do siewu w mulcz.
  2. rafalski876

    Kukurydza

    Monosem, bezorkowo, bez jakiejkolwiek uprawy.
  3. Docieranie silnika po remoncie to prawie maksymalne jego obciążenie.
  4. Fajna sprawa, mógłbyś przesłać mi więcej zdjęć jak to jest dokładnie połączone?
  5. Dzięki koledzy za zainteresowanie i podpowiedzi
  6. Dzięki za podpowiedź koledzy ;) Ale czy dawać coś pogłównie teraz czy po zbiorze i przyorać?
  7. rafalski876

    Pszenica ozima

    Co może być z nią nie tak?
  8. Witam, dołączę się do tematu. Niedawno wymieniałem wszystkie te tuleje w przedniej osi, ciągnik MF 6180. W moim przypadku były tam dwie tuleje mosiężne (przód - tył), dwie tuleje stalowe (przód - tył) i dopiero czop zlany z osią (przód osi). Jeśli tuleje nie za bardzo wyrobione to niema dużo roboty. Z racji tego, że mam przedni TUZ całą przednią oś musiałem wyciągnąć w bok ciągnika (trzeba zdemontować przednie koła, jeżeli niema przedniego TUZ-a można wyjechać osią do przodu na kołach). Wiadomo, że trzeba rozpiąć łącznik wałka przedniego napędu i odkręcić przewody od siłownika wspomagania. Lewarek podstawiłem pod ramą przedniego TUZ-a (pod miską olejową) w takim odstępie żeby można było odkręcić i opuścić całą przednią oś. Następnie porządny klucz nasadowy 30 mm i 24 mm, grzechotka, przedłużka, kawałek rury... i odkręcamy wspornik przedniej osi od ramy ciągnika. Ja poluzowałem te 8 śrub i podstawiłem dorobiony wózek pod całą przednią oś, potem odkręciłem śruby całkowicie (oś leżała już całym ciężarem na wózku). Podniosłem cały ciągnik na lewarku tak żeby można było wyjechać przednią osią w bok ciągnika. Później wymiana uszkodzonych tulejek, oleju w mechanizmie osi, oleju w zwolnicach i wszystkie czynności w drugą stronę... U mnie na tej przedniej obudowie takich spawów nie było i wygląda no to że na tym zdjęciu tulejki "stoją" w miejscu. Wygląda raczej że ktoś już coś kombinował bo czop tej osi obracał się w tulei stalowej a powinno być tak żeby obudowa z tulejką mosiężną obracała się na tulei stalowej która raczej musi być osadzona dosyć ciasno na czopie. U mnie to wyglądało tak:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v