Nikita_Bennet

dostarczysz kwit o braku sprzeciwu w budowie na zgłoszenie, ja jeżeli uda mi się samemu zrobić wniosek to tak zrobię i będę czekał aż się ARiMR zmierzy Wydziałem Budownictwa w Starostwie (kto interesował sie programem Moja woda to wie że pół Polski jest na PnB a reszta na zgłoszenie). Jak odpadnie to odpadnie. Natomiast jak ktoś ma więcej ha niż te 20-30 to warto taki zbiornik i tak postawić a po kilku latach zostawić jako ppoz.

plik xls informacja I_10_4_003 akrusz działki_sw Numer arkusza mapy czyli 8 i powierzchnia pozostała czyli 12 co tam wpisujecie? W sensie arkusz mapy? Zrobiłem import z dopłat i np działka ewidencyjnie ma 1,9900ha, zassało 2,0100 bo tyle im wychodzi co roku w dopłatach. W działce która ma 3,0000ha pobrało 2,5200 bo tam są budynki itp I czy da się zassać uprawy? Niby opcja jest?

dzierżawa krótkoterminowa skończyła Ci się z dniem 30 września. 01-12-2024 znów ją Ci wydzierżawiono bo dałeś najwięcej. Nie masz jej - nie władasz ją w chwili składania wniosku - kwestia spisania odpowiednich dat na umowach i do wytłumaczenia utrzymanie 85% powierzchni – jeżeli oddam działkę 3ha na wiosnę (kończy się 10 letni okres) i na wiosnę wydzierżawię 20 ha to hektarów mam więcej ale bez tej jednej działki - czy muszę ją mieć konkretnie czy wystarczy że będzie nie mniej niż 85% powierzchni czyli te 20ha także w umowie 10letniej od przyszłego roku? Jeżeli nie dorwę tych 20ha to na te 3ha i tak będzie podpisana umowa na następne 10 lat.

i potem szukasz go bo nie ma czasu odpisać na maila albo odebrać telefonu a potem się wq***sz i wmawiasz sobie że następny wniosek zrobię sam jak i tak sam mam latać z poprawkami.

i to jest najlepsze rozwiązanie - robię tak od dłuższego czasu i przy czynnościach sprawdzających już nie pytają dlaczego zakupy wyższe niż wydatki bo parę razy im odpowiadałem że z kredytów, dofinansowań a głównie z pracy poza rolnictwem bo dopiero buduję gospodarstwo i inwestuję całą kasę zarobioną spoza rolnictwa w rolnictwo.

do tych zabiegów sprzed paru stron dołożyłem jeszcze jeden i mam nadzieję ostatni czyli cypermetryna (bo i tak jedzie opryskiwacz)+aminoverva+resztki boru coby nie stał do wiosny+azot tak troszkę ponad 10kg na ha. Zobaczymy co wyjdzie na wiosnę. Też zakładam że zima będzie sucha i raczej niezbyt mroźna, i tak wszystko wyjdzie w okresie od końcówki lutego do końca marca.

no nie do końca - dopytywali szczegółowo co to będzie i z racji że mamy całą wioskę skanalizowaną to odstąpili od PnB bo nie jest to do nieczystości czy jakoś tak ale to też obiło się o szefostwo bo przyszedł pan (czyli ja) i nie wiedzą panie do końca jak to ugryźć bo to przecież nie będzie szambo na fekalia ale będzie to szczelny bezodpływowy zbiornik itp Kto obserwuje tematy programu Moja woda to wie co starostwo to inaczej. thx, zaczynam czytać temat puki nie ma 200 stron

zbiornik na deszczówkę coś daje? W sensie taką z rynien? Ogólnie zaraz zacznę czytać od początku temat. A pytam uciekło mi dofinansowanie z Moja woda - nie miałem oddanego budynku do użytkowania i nie mogłem zakopać 8-10m3 zbiornika - woda wiadomo z dachu do oprysków się przyda ale też i jako mały zbiornik p.poż więc kiedyś sobie to postawię i....... starostwo pod które podlegam robi to na zgłoszenie a nie na PnB Dostałem brak sprzeciwu i mogę zakopywać

powiat kętrzyński i czekam mimo klęski co nam wywaliło cały rzepak przez grad i deszcz nawalny. Tak więc cholera wie o co chodzi.

a z flufenacetem go ktoś mieszał? Bo jutro myślę polecieć od wyczyńca flufenacetem ale widzę że rzepak jeszcze wyłazi (ten po gradobiciu).

Wczoraj siana pszenica a spokojnie do końca miesiąca jeszcze można wysiać, coś kojarzę że nawet kiedyś początkiem listopada była siana i jak to parę stron ktoś przypomniał - zawsze lepsze ozime niż jare. no troszkę wiało to fakt ale teraz u mnie jest spokój a to niecałe 100km. PS: Robisz gdzie robiłeś? Jak nowy "pan"?

powyżej 4ton, P i K w glebie wszędzie wysokie, dostało też pod korzeń, siew usługowy agregatem bo na orkę za sucho i słabe byłyby wschody.

kwalifikat z którego chcę potem wysiewać a co roku coraz więcej osób narzeka na wyczyńca a głupotą wysiewać chwasty

sporo fajnych i kumatych ludzi widzę że wcięło.

czekasz i się nie doczekasz, u nas przedwczoraj i wczoraj pryskanie a dziś ostatni siew pszenicy na ogrodzie (najmniejsza działka i spokój). Jedyne co mnie zastanawia to mieszanie prosulfokarbu+DFF+gle**u i flufenacetu bo na ogrodzie chciałbym w jednym zabiegu i nie wiem jakie max dawki żeby kwalifikatu mi nie zmarnowało. Kilka stron wcześniej padło DFF 0,1litra nie więcej a to troszkę mało chyba?

cieżko będzie - nawet jak uszkodzony silnik czy skrzynia to część VATu trza będzie wpłacić do US.

opryskiwacz 1200l i ustawione na 7,10-7,15ha więc 168litrów gdzieś i tego nie zmieniam. Tak ogólnie to się zastanawiam czy czegoś nie pominąłem. Był chlomazon+metazachlor, był navigator+cyper+resztki chloro*****u, 2 razy zwalczanie samosiewów (drugi raz z cypermetryną), był caryx z tebu, był bor, teraz poszedł jeszcze toprex+cyper+rootstar+inazuma. Został azot+robak (deltametryna?), może jakieś mikro bo to jedyna rzecz której wiem że nie dawałem w tym roku ze względu na finanse.

to zostanie część na wiosnę

coś kiedyś pytałem w stagrolu jak oni to robili i belarus na nasz rynek miały dwuobwodowy a oni tylko dokładali gniazdo jednoobwodowe i jakiś zaworek podmieniali - tylko wtedy dwuobwodowy nie działa prawidłowo bo wyszło to po kilku latach jak miałem podpiąć przyczepę ze sprawnym dwuobwodowym układem. Dałem jednak sobie wtedy na luz bo moje wszystkie mają jednoobwodowy.

a mi został bigbag 700kg wschodniego i się zastanawiam czy jeszcze do końca miesiąca go nie rozpuścić i wypryskać....

cyperkill 0,05l prosulfokarb (boxer) 2,5litra dff 0,2litra 15gram resztek surfer/gl*an + flufenacet 140gram s.cz. ładnie wygląda pszenica i albo jutro to co napisałem albo flufenacet dam w zabiegu za kilka dni w ciut wyższej dawce.

pole nie zapyziałe ale to sprawdzona mieszanina co szła w boxerze 2litry na szpilkę ale teraz ma już 2 liść (nie mogłem pryskać bo z elektryką w ciągniku trochę walczę). Flufenacet myślę dać bo u sąsiadów jest wyczyniec, u mnie na jednym polu też jest wiec zwalczasz go co roku i tyle. Kiedyś sprawdziłem że 2litry prosulfokarbu+0,15dff+8gram gleanu i czyściutko ale 3 tygodnie później dawałem pontosa żeby mieć spokój z wyczyńcem na wiosnę miałem bez poprawek. Teraz ciekaw jestem czy pójdzie to w jednym zabiegu taka mieszanka nie szkodząc pszenicy.

Wiedziałem że gdzieś niedawno ktoś o tym pisał - czyli z flu muszę poczekać?

też ciekaw jestem tej mieszanki bo idzie u nas cyperkill 0,05l/ha + prosulfokarb 2,5litra+0,2litra dff+15gram resztek surfera i chcę dołożyć cevino czyli flufenacetu (140-150gram s.cz/ha). Bez flufenacetu mieszanka jest ok a ciekaw jestem jak dojdzie jeszcze ten flufenacet czy czegoś nie pokręcę.

Coś w tym jest ale też weź po uwagę inne sytuacje że niektórzy dalej się rozwijają, u nas niecałe 40ha i był Z10145 z C330m i z prowu doszedł MTZ952,3, i teraz się tak zastanawiam nad czymś typu kiroviec, t150k, może jakiś duży ursus/zetor 18345 żeby można było w polu jeszcze szybciej obrobić bo może dojdzie parę ha. Poza tym sporo osób na prow wzięło i tak za duże ciągniki