Skocz do zawartości

krzychu652

Members
  • Postów

    74
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzychu652

  1. No to ja bym pokręcił kółkiem ręcznie i zobaczyć czy podajnik się nie przycina. A jak nie to chyba tylko sznurek słabej jakości zostaje. Tam raczej więcej cudów nie ma, to prosty układ. Ewentualnie na kółkach napędzających coś może być, jakiś zadzior np. Zakładam, że sznurek jest właściwie poprowadzony.
  2. A ten zabierak z oczkiem lekko chodzi? Bo jak się będzie przycinał na prowadnicy to wtedy też może ciąć sznurek. Dodatkowo po drodze są jeszcze przelotki i blaszka napinająca do sprawdzenia, czy one nie mają jakiejś ostrej krawędzi, ew. jeśli tnie przy krańcu to ograniczniki.
  3. A czopy wału nie są jajowate?
  4. krzychu652

    Sita LDW Bizon Super

    W Claasach, przynajmniej w Dominatorze 48 są dodatkowe blachy (takie jakby żaluzje) pod klepiskiem - zamocowane na sworzniach, zamykane dźwignią z zewnątrz - obejmują 6 pierwszych segmentów klepiska od przodu (tych wolnych przestrzeni pomiędzy belkami klepiska). Normalnie są otwarte tak, że wiszą sobie swobodnie w dół nie przeszkadzając spadającemu urobkowi, a jak chcesz "bukować" to wtedy dźwignią się je podciąga i zamyka w ten sposób przelot w tych segmentach klepiska.
  5. Cal to jest 25,4 mm.
  6. Opiłek w rozdzielaczu na zaworze priorytetowym.
  7. Wyjmowałem podsiewacz - ciężko bez wyjęcia byłoby podejść w obszarze pod klepiskiem, żeby roznitować i zanitować nowe gumy. Aby go wyjąć odkręcałem wieszaki od spodu kombajnu. Opłaciło się też go wyjąć dlatego, że po wyjęciu okazało się, że ma kilka małych dziurek.
  8. Zbiorniczek na płyn hamulcowy, drut tak jak kolega pisze.
  9. Zdecydowanie lepiej zespawać w profil zamknięty. Wyższa wytrzymałość na siły ściskające (nie stricte samo naprężenie ściskające, ale zdecydowanie wyższa odporność na wyboczenie) oraz wyższa wytrzymałość na zginanie. Jeżeli byłby rozciągany to bez różnicy. Plus możliwość zabetonowania.
  10. A zawsze przy sprawdzaniu oleju stoi w tym samym miejscu, a przede wszystkim czy stoi na równym?
  11. Trzeba szlifować, niewiele ale jednak bo inaczej nie siądzie w gnieździe.
  12. Niby 6428, tutaj źródło https://agrohandler.pl/zagraniczne/23071-farba-lakier-do-ciagnika-claas-zielony-270013.html - też jak się wpisze w google RAL 6428 to wyskakują farby od Claasa. Edit: Nie to chyba jakieś bzdury. Takiego oznaczenia 6428 nie mogę znaleźć w paletach.
  13. Sprzęgła nie rozbierałem, więc nie wiem. Jeśli chodzi o bęben hamulcowy i klin - bęben ma możliwość przesunięcia się nieco względem półosi w kierunku przeciwnym do wybijania klina. Przynajmniej u mnie tak to zadziałało - po podlewaniu odrdzewiaczem przez 1 dzień, przebiłem bęben nieco głębiej w kierunku tarczy ze szczękami (poszedł o jakieś 20 mm), wtedy klin się zluzował i udało go się ruszyć.
  14. Można jeździć tylko pewnie młocarnia trochę ciężej ma - ja w którymś roku zapomniałem je otworzyć po jęczmieniu i całe żniwa tak kosiłem. Nic nadzwyczajnego się nie działo. Nie zauważyłem też jakiejś wielkiej różnicy w paliwie.
  15. Ja w 48 ustawiam tak, żeby w każdym położeniu był lekki luz. Gdy skręciłem panewki, nawet nie mocno, ale bez luzu to po puszczeniu go na 15 min wał robił się gorący.
  16. Wałki gumowe bez problemu da się naprawić - są firmy zajmujące się nakładaniem gumy czy tam innego poliuretanu na wałki. Przynajmniej w okolicy Poznania jest ich kilka, wiem że robi się też to wysyłkowo.
  17. Witam, czym się różnią przyczepy Metal-Fach 8 tonowe T710/2 i T711/1. Rozumiem, że tak druga ma wymiary paletowe, koła tirowskie w standardzie, ale co tam jeszcze robi te 1250 kg różnicy w masie? Potężniejsze osie? Rama? Grubsza blacha? Pozdrawiam.
  18. Witam, orientuje się ktoś z Państwa może na temat nowych Fergusson-ów oferowanych np tutaj: https://www.otomoto.pl/oferta/massey-ferguson-350-ID6CuT6G.html? ? Domyślam się, że jest to ciągnik wyprodukowany pewnie w Pakistanie bo oni ponoć wykupili linię produkcyjną i licencję na te starsze modele. Interesował by mnie model MF 385. Czy ktoś wie może jak one stoją z jakością wykonania, dostępnością części itd? Czy warto się w to pchać? Idea nowego, prostego ciągnika do 100k - do tura na małe gospodarstwo jest kusząca. Pytanie tylko jak to jest wykonane i co w przypadku awarii. Pozdrawiam.
  19. krzychu652

    Porównanie opon

    Nie no, to jeśli mają 40 klocków to fajnie, pewnie się na nie zdecyduję. Tym bardziej, że widzę że do "tysiaka" pewnie uda się je kupić. Jakieś wady jesteś w stanie wskazać?
  20. krzychu652

    Porównanie opon

    Ale to są 14.9 czy 16.9? bo na zdjęciu wydają się dość szerokie
  21. krzychu652

    Porównanie opon

    Cześć, jaki to jest rozmiar i ile ma klocków? Potrzebuję opon tylnych do 3P - nie pracuje w polu, tylko w obejściu utwardzonym z turem. Chciałem zakupić 14.9-28 diagonalne, tylko zastanawiam się z której firmy wziąć (oczywiście klasa budżetowo-ekonomiczna), biorę pod uwagę: Taurusy, Mitasy, Petlasy i Cultory. Tak na logikę, wydawałoby się, że dla mojego zastosowani czym więcej klocków tym lepiej - Cultory i Mitasy w tym rozmiarze mają po 19, nie wiem jak Taurus.
  22. O tym nie pomyślałem, ale wątpię żeby to było aż 4 czy tam 5 mm (tak, że niweluje się luz na łożysku oporowym), silnik pracuje poprawnie Wiesz co, chciałem zrobić to porządnie i pozakładać nowe części te wszystkie drobne, te stare sprężyny były też już jakieś takie nijakie (mocno odkształcone po zdemontowaniu - zresztą sam nie wiem ile lat pracowały - na pewno 17 - wtedy robione było sprzęgło ostatni raz - swoją drogą 14 lat przy turze, dzień w dzień). Generalnie bodźcem do naprawy tego sprzęgła było uszkodzenie obudowy łożyska oporowego - obudowa została ścięta, być może przez jedną z łapek (nigdy wcześniej nie wpadłem na pomysł, żeby po regulacji sprzęgła zaglądać i obserwować co się dzieje przy dodawaniu gazu). Łapki były już dość mocno zużyte na końcach, więc chciałem je wymienić ze sprężynami - sytuacja z ubiegłego piątku. Po problemach z regulacją sprzęgła, rozjechałem go w sobotę drugi raz, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok - i wydawało się ok. Cała niedziela spędzona na próbie regulacji sprzęgła - nieskuteczna (łapki cofają się zabierając łożysko przy max obrotach, a gdy zrobiłem większy luz to brakowało mi zakresu na dwa stopnie pracy) i w poniedziałek rozjechałem go 3 raz, zawiozłem sprzęgło do mechanika, złożył na nowych częściach (wszystko nowe oprócz pokrywy, swoją droga dociski zmieniliśmy bo były już trochę krzywe - tak, że rozsądne toczenie by nie pomogło), zamontowałem i znów to samo. Pojechałem do niego tym traktorem i stwierdził, że czegoś takiego jeszcze w życiu nie widział (człowiek który 40 lat naprawiał te maszyny). Padła teza, że może to sprężynki są zbyt słabe. Dlatego pytałem czy ktokolwiek spotkał się z takim problemem. Chwilowym rozwiązaniem problemu jest skrócenie dźwigni sprzęgła (tej co przychodzi cięgno od pedału) - wtedy zyskałem większy skok łożyska oporowego przy tym samym skoku pedału, dzięki czemu mogę zostawić większy luz, tak żeby starczyło mi zakresu na 2 stopnie - ale wiadomo sprzęgło pracuje ciężej. Swoją drogą, bardzo dbam o odpowiedni luz pomiędzy 1 a drugim stopniem na pedale bo moim zdaniem to jest klucz do długiej pracy sprzęgła przy turze, więc skrócenie skoku łożyska oporowego przez zostawienie większego luzu (na te odchylające się łapki) mnie nie satysfakcjonuje.
  23. Tak. Założone dokładnie tak samo jak stare (które działały bez problemu), tak samo jak w drugim ciągniku, złożenie sprzęgła sprawdzane przez 2 mechaników - rozpoławiałem go w ciągu 4 dni 3 razy, więc trochę zasięgnąłem już porad, ale nikt nie widział podobnego przypadku wcześniej (być może większość osób nie sprawdza co się dzieje podczas dodawania gazu).
  24. Witam. Czym może być spowodowane odchylanie się dźwigienek sprzęgła (łapek) w stronę łożyska oporowego pod wpływem zwiększania prędkości obrotowej silnika? Robiłem remont sprzęgła (nowe tarcze, dociski, śruby, sprężyny główne, sprężyny łapek, kołki w obudowie sprzęgła oraz oczywiście łożysko oporowe - jednym słowem całe sprzęgło nowe) i gdy zwiększam obroty silnika to łapki odchylają się w stronę łożyska oporowego i te od jazdy łapią łożysko, które zaczyna się obracać (mam przedłużoną dźwignię od pedału więc luz ustawiam na ok. 5 mm). Dopiero gdy luz jest około 10 mm to nawet na max obrotach to się nie dzieje. Domyślam się, że to może być wina wadliwych sprężyn od łapek (nowe były założone te niklowane - świecące), sprzęgło jest złożone poprawnie. Podczas kolejnego rozpoławiania ciągnika (4 raz) pewnie założę sprężyny od zetora, ale może spotkał się ktoś z Was kiedyś z takim problemem i ma jaką poradę?
  25. Witam, czy może się ktoś podzielić wiedzą (lub zdjęciem z instrukcji napraw) jak poprawnie w 3P ustawić początek wtrysku? Jutro odbieram pompę i wtryski od pompiarza, a zapomniałem jak to się w 3P robiło. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v